Forum akwarystyczne Akwaforum

Te pielęgniczki będą tu wisienką na torcie.

Superancki, dziki i tajemniczy ten zbiornik wyszedl

No to już ostatnia ( w tym roku) aktualizacja zbiornika.
Z przykrością muszę odłożyć myśl o pielęgniczkach na bliżej nieokreślone "potem".



Jak na głodowe wręcz ilości światła i brak nawożenia roślinki (które z resztą wymagające nie są) sobie nieźle radzą.






Nieźle radzą sobie też mieszkańcy:
zwinniki (jak się okazuje mają już prawie 8 lat - ja mam je dwa lata z hakiem a u poprzedniego właściciela w akwarium pływały 5 lat




Krewetki wydają się zarumienione, mają piękny intensywny czerwony kolor.
Ślimaki też niczego sobie, trochę ostatnio ich ilość wymknęła się z pod kontroli ale już dorzuciłam 4 hellenki (razem jest ich teraz 7) i będą nad poskromieniem świderków pracowały.
Mimo ilości ślimaków jestem zadowolona - nie wiem co to stredy beztlenowe bo dno cały czas ładnie jest doglądane a odmulanie nie jest potrzebne bo żadnych śmieci nie ma widać

Dżungla śliczna proszę Pani. Też podobają mi się krewetki.

Bardzo takie tajemniczo-naturalne-dzikie-nidostepne

michelle1992 Ja nie jestem fanem pływającego rogatka, ale to wiesz Wystarczy włożyć łapkę wyciągnąć i do kosza, żeby wrócić do genialnej wersji z 5 października

michelle1992 pisze:zwinniki (jak się okazuje mają już prawie 8 lat - ja mam je dwa lata z hakiem a u poprzedniego właściciela w akwarium pływały 5 lat

Pogrzeb dobrze w ich drzewie genealogicznym, może jesteście rówieśnikami

michelle1992 pisze:Krewetki wydają się zarumienione, mają piękny intensywny czerwony kolor.

Niekarmione ładnie się wybarwiają

Najlepszego w Nowym Roku.

Raori
Dziękuję proszę Pana, chociaż mam wrażenie, że bardziej artystyczny nieład niż dżungla.

mark_farina
Tajemniczo naturalnie bo samo rośnie, dziko niedostępne szczególnie w rejonie dna

Neurochirurg
Bardzo cenię sobie Twoje poczucie estetyki, ale krewetki mają taki raj w tym rogatku (w sumie, tylko i wyłącznie poza karmieniem w nim przebywają), małe chowają się między kamlotami. Nie umiem im odebrać tej frajdy, a wiadomo jak ktoś ma miękkie serce to musi mieć twardą d..

Neurochirurg pisze:Pogrzeb dobrze w ich drzewie genealogicznym, może jesteście rówieśnikami

Przypominam, że jestem już pełnoletnia, a gdyby patrzeć bardziej z motoryzacyjnego punktu widzenia to nawet już mogłabym się ubiegać o status zabytku (wszystkie części fabryczne).


Wszystkiego mokrego

Czołem człowieki,
Z ciężkim sercem wywaliłam dzisiaj 90% rogatka bo po prostu zrobiło się zbyt krzaczasto.
Wnioski - jest jeden moment, kiedy człowiek spieszy się bardziej niż kiedy wylewa mu się woda z akwarium - moment w którym musi łapać krewetki na podłodze ( okazyjni emigranci).
Chyba powoli dojrzewam do jakiś zmian w akwarium, długo mi to dojrzewanie przychodzi bo wierzę w zasadę "'lepiej' jest największym wrogiem 'dobrego'". Szczerze? Gdyby żal mógł ściskać pewną część ciała, to aktualnie nie miałabym na czym siedzieć.
Może macie jakieś pomysły?

Akwarium fajne ,nie wiem czy ten korzeń można cofnąć jeśli tak to cofnij go Ja więcej nic nie doradzę bo to akwa mi się podoba Ale spokojnie pojawią się zaraz znani ci ludzie i będą proponować różne chwasty .

wojtass9 Jesten w głębokim szoku, ze nie proponujesz mi roslin w wersji "plastik is fantastik" ani zameczku
Niestety korzenia nie da sie bardziej cofnac - akwarium jest profilowane inma tylko 30cm glebokosci w najszerszym miejscu

Poprzedni busz dla mnie był lepszy Ale akwarium ładne,łupek pierwsza klasa

Wyrzuciłaś rogatka,a nie chcesz salvinia natans? U mnie krewetki non stop przesiadują na ich korzonkach. Mógłbym się podzielić jak coś.

Masz za słabe światło na plastik Jeśli chodzi o chwasty jak już to mogłabyś obsadzić akwa kryptokorynami a przy tych łupkach dać nurka

michelle1992 pisze:Z ciężkim sercem wywaliłam dzisiaj 90% rogatka bo po prostu zrobiło się zbyt krzaczasto.

I bardzo dobrze.

michelle1992 pisze:Wnioski - jest jeden moment, kiedy człowiek spieszy się bardziej niż kiedy wylewa mu się woda z akwarium - moment w którym musi łapać krewetki na podłodze ( okazyjni emigranci).

Mamy różne podejście w tej kwestii, ja przecieram podeszwę kapci

michelle1992 pisze:Może macie jakieś pomysły?

Jest przecież dobrze. Na taflę pistia i może jakieś kryptokoryny między tymi wstrętnymi łupkami, może je zasłoni

Neurochirurg pisze:Jest przecież dobrze. Na taflę pistia i może jakieś kryptokoryny między tymi wstrętnymi łupkami, może je zasłoni Smile

Łupka się nie zastawia Pistia ma duże korzonki dlatego proponowałem salvinie natans.

Kross pisze:Łupka się nie zastawia

Dlatego, że się go pozbyłeś to Ci akwarium wyładniało Teraz podrzuciłeś kukułcze jajo Michalinie