Witam.
Od tygodnia zastanawiam się nad krewetkami bądź slimakami.
Warunki, do których musiałbym dobrać te maludy to :
pH 7.2
GH 5 kropli
KH 3/4 krople
GH i KH mógłbym podciągnąć maksymalnie do 5, byłyby to w sumie optymalne warunki dla aktualnych mieszkańców w moim akwa. Posiadam jakieś ślimaki, lecz małe i są na bieżąco "likwidowane" a muszle pozostawiam w akwa - aby przez ich rozpuszczanie moglo się samoczynnie lekko podnieść GH i KH( EDIT: co właśnie potwierdziły zrobione testy.) Proszę Was o jakieś sugestie co do wyboru ekipy dennej. Aktualnie jest 6 otosków i 6 kirysków. Mech wymaga czyszczenia, reszta jest w miarę ok.
Krewetki/ślimaki a miękka woda
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
-
- Posty: 151
- Rejestracja: 16 maja 2016 13:26
Warunki masz prawie idealne dla krewetek. Gdybyś chciał trzymać Caridiny, to powinieneć delikatnie zbić pH, tak poniżej 7 (łatwo to zrobić liśćmi ketapangu, szyszkami olchy, liścmi buka albo dębu) i trzymać stałe, stabilne parametry wody. Osobiście proponowałbym jakieś z Neocaridin - powinny sobie świetnie radzić w Twojej wodzie - dodaj im tylko coś, co lekko zakwasi wodę.
post edytowałem, wcześniej miałem
pH 7
GH i KH 3
Jednak teraz jest j/w, myślę, że muszle dużo dały. Można powiedzieć ok. 30 małych ślimaczków poświęciło swój żywot, by ich muszle mogły spokojnie rozkładać się w akwa.
pH podobno obniża się również przy stosowaniu CO2, a że w planach mam postawienie bimbrowni i to może w ten weekend to wstrzymam się z obniżaniem pH. Liście dębu lub szyszki olchy gdzieś znajdę, więc w weekend w razie W też pozrywam lub pozbieram.
Co do Neocaridin :
Gdzie nie spojrzę, to jest napisane, że woda minimum GH 10, ponieważ w miękkiej mogę mieć problem z wyklinką.
pH 7
GH i KH 3
Jednak teraz jest j/w, myślę, że muszle dużo dały. Można powiedzieć ok. 30 małych ślimaczków poświęciło swój żywot, by ich muszle mogły spokojnie rozkładać się w akwa.
pH podobno obniża się również przy stosowaniu CO2, a że w planach mam postawienie bimbrowni i to może w ten weekend to wstrzymam się z obniżaniem pH. Liście dębu lub szyszki olchy gdzieś znajdę, więc w weekend w razie W też pozrywam lub pozbieram.
Co do Neocaridin :
Gdzie nie spojrzę, to jest napisane, że woda minimum GH 10, ponieważ w miękkiej mogę mieć problem z wyklinką.