Żwir
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 04 paź 2016 9:52
- Lokalizacja: Warszawa
Żwir
Cześć,
Od pewnego czasu nurtuje mnie temat podłoża w moim akwarium, bez porady się nie obejdzie.
Na dnie akwarium mam żwirek gradacji około 2-3 mm, pod tym ił rzeczny. Oczywiście w żaden sposób takie podłoże nie było przemyślane, ponieważ jako kompletny noob akwarystyczny posłuchałem się rady sprzedawcy.
Trudno mi powiedzieć jakie są plusy takiego podłoża (nie twierdzę, że nie ma, po prostu nie mam porównania z innym rodzajem), natomiast minusy są.
Po pierwsze żwirek zaczął brzydko wyglądać. Pojedyncze kamyczki obrosły glonem – takim jaki osadza się na szybach. Jest dość twardy i ciężki do usunięcia.
Po drugie wszelkie zabrudzenia nie pozostają tylko na wierzchu podłoża ale dostają się dość głęboko i nawet solidne odmulanie nie powoduje całkowitego ich usunięcia. Musiałbym przerzucić zapewne całe 6-7 cm żeby pozbyć się wszystkich nieczystości. Zakładam oczywiście, że w przypadku podłoża o mniejszej granulacji wszelkie zabrudzenia pozostałyby na powierzchni.
Po trzecie odnoszę wrażenie, że rośliny w tym podłożu gorzej się przyjmują, a włożone pod nie pałeczki nawozowe są wypłukiwane do wody, co niekoniecznie musi dobrze jej służyć (to też wrażenie). Przykładem są zwartki, kupiłem małe i duże sadzonki. Te większe gdzie korzeń był długi i głębiej mogłem zakopać, kiedy doszły do iłu rosną fantastycznie, mniejsze padły – zgniły.
Po czwarte, pomimo że taki żwir wg. sprzedawcy to najładniejsze podłoże zupełnie mi się nie podoba.
Jak rozwiązać zaistniałą sytuację?
Czy jest możliwa wymiana podłoża (całości bądź części) bez restartu? Np. podczas podmian i odmulania akwarium wybierać za każdym razem odrobinę żwiru, a później coś dołożyć? Pewnie zabiłbym większość roślin…
Czy na tą i tak dość dużą warstwę (7-8 cm iłu + 6-7 żwiru) można nasypać coś o drobniejszej granulacji i czy to w ogóle ma sens?
Czy żwir można czymś (rośliną) obsadzić tak żeby powstało coś w rodzaju trawnika? Trawnik sensum stricte pewnie nie bo nie nawożę CO2.
Czy macie jakieś tricki i sposoby na odmulanie tego typu dna? A może to nie jest dobry pomysł wysysać z niego wszystko do czysta?
Może posiadany przeze mnie odmulacz zwyczajnie się do tego nie nadaje? Mam taki dość standardowy z dość szerokim ssakiem (tak to się nazywa?). Myślę sobie że może cienka rureczka byłaby sensowniejsza?
Trochę przydługo wyszło ale będę wdzięczny jeżeli komuś zechce się przebrnąć przez całość
Pozdrawiam,
Piotr
Od pewnego czasu nurtuje mnie temat podłoża w moim akwarium, bez porady się nie obejdzie.
Na dnie akwarium mam żwirek gradacji około 2-3 mm, pod tym ił rzeczny. Oczywiście w żaden sposób takie podłoże nie było przemyślane, ponieważ jako kompletny noob akwarystyczny posłuchałem się rady sprzedawcy.
Trudno mi powiedzieć jakie są plusy takiego podłoża (nie twierdzę, że nie ma, po prostu nie mam porównania z innym rodzajem), natomiast minusy są.
Po pierwsze żwirek zaczął brzydko wyglądać. Pojedyncze kamyczki obrosły glonem – takim jaki osadza się na szybach. Jest dość twardy i ciężki do usunięcia.
Po drugie wszelkie zabrudzenia nie pozostają tylko na wierzchu podłoża ale dostają się dość głęboko i nawet solidne odmulanie nie powoduje całkowitego ich usunięcia. Musiałbym przerzucić zapewne całe 6-7 cm żeby pozbyć się wszystkich nieczystości. Zakładam oczywiście, że w przypadku podłoża o mniejszej granulacji wszelkie zabrudzenia pozostałyby na powierzchni.
Po trzecie odnoszę wrażenie, że rośliny w tym podłożu gorzej się przyjmują, a włożone pod nie pałeczki nawozowe są wypłukiwane do wody, co niekoniecznie musi dobrze jej służyć (to też wrażenie). Przykładem są zwartki, kupiłem małe i duże sadzonki. Te większe gdzie korzeń był długi i głębiej mogłem zakopać, kiedy doszły do iłu rosną fantastycznie, mniejsze padły – zgniły.
Po czwarte, pomimo że taki żwir wg. sprzedawcy to najładniejsze podłoże zupełnie mi się nie podoba.
Jak rozwiązać zaistniałą sytuację?
Czy jest możliwa wymiana podłoża (całości bądź części) bez restartu? Np. podczas podmian i odmulania akwarium wybierać za każdym razem odrobinę żwiru, a później coś dołożyć? Pewnie zabiłbym większość roślin…
Czy na tą i tak dość dużą warstwę (7-8 cm iłu + 6-7 żwiru) można nasypać coś o drobniejszej granulacji i czy to w ogóle ma sens?
Czy żwir można czymś (rośliną) obsadzić tak żeby powstało coś w rodzaju trawnika? Trawnik sensum stricte pewnie nie bo nie nawożę CO2.
Czy macie jakieś tricki i sposoby na odmulanie tego typu dna? A może to nie jest dobry pomysł wysysać z niego wszystko do czysta?
Może posiadany przeze mnie odmulacz zwyczajnie się do tego nie nadaje? Mam taki dość standardowy z dość szerokim ssakiem (tak to się nazywa?). Myślę sobie że może cienka rureczka byłaby sensowniejsza?
Trochę przydługo wyszło ale będę wdzięczny jeżeli komuś zechce się przebrnąć przez całość
Pozdrawiam,
Piotr
No przebrnalem
Jak piszesz i jak już sam zauważyłeś,same wady takiego podłoża. Czyli masz około 15cm podłoża,z tego co piszesz. Jeśli ze spadkiem,to ok,zrozumiem a jeśli równomiernie,to po co aż tyle?
Zazwyczaj jest tak,że po ruszeniu podloza,możesz mieć sinice(cyjanobakterie). A to zawsze jest problem.
Ja,ale to moje zdanie,jeśli masz co zrobić z obsadą,to bym zrobił restart, kupił piach w markecie i z tego zrobił podłoże. W to kulki gra lub pałeczki nawozowe pod rośliny i będzie cacy
Jak piszesz i jak już sam zauważyłeś,same wady takiego podłoża. Czyli masz około 15cm podłoża,z tego co piszesz. Jeśli ze spadkiem,to ok,zrozumiem a jeśli równomiernie,to po co aż tyle?
Zazwyczaj jest tak,że po ruszeniu podloza,możesz mieć sinice(cyjanobakterie). A to zawsze jest problem.
Ja,ale to moje zdanie,jeśli masz co zrobić z obsadą,to bym zrobił restart, kupił piach w markecie i z tego zrobił podłoże. W to kulki gra lub pałeczki nawozowe pod rośliny i będzie cacy
Człowiek uczy się całe życie.
Pozdrawiam,Daniel
Pozdrawiam,Daniel
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 04 paź 2016 9:52
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 04 paź 2016 9:52
- Lokalizacja: Warszawa
Kumpel wymieniał po ok 20% co 2 tygodnie. Ale jak chcesz po całości ściągnąć trochę,to sam zobaczysz jak będziesz ściągał jaki syf będzie się robił. Ale miej na uwadze to, że jak ruszysz podłoże,noga,choć nie muszą pojawić się sinice.
Ja preferuję piasek,jest jałowy,na nic nie wpływa,znaczy na żadne wartości wody. I dlatego że uwielbiam kiryski.
Tylko przy spadku będzie pewnie problem z zsuwaniem się piachu,nawet przez prąd wody czy same ryby. Chyba że nie duży spadek po całości jest to daj piach. Tylko jeśli nie masz ryb dennych,możesz dać drobny żwirek i też będzie.
Teraz tak,zwirek czy piach,wyplukany i wyparzyć musi być. Jak się zdecydujesz na piach,to po tych czynnościach,nasyp sobie na miskę czy cos,zalej wodą z akwarium i tak powoli włóż naczynie z piachem na spód i dopiero wtedy rozsypce po podłożu,inaczej piach będzie Ci pływał,unosił się,po całym akwarium.
Jak ściągniesz część podłoża to wtedy odmul tego dziadostwa jak najwięcej,aby nie gnilo.
Ja preferuję piasek,jest jałowy,na nic nie wpływa,znaczy na żadne wartości wody. I dlatego że uwielbiam kiryski.
Tylko przy spadku będzie pewnie problem z zsuwaniem się piachu,nawet przez prąd wody czy same ryby. Chyba że nie duży spadek po całości jest to daj piach. Tylko jeśli nie masz ryb dennych,możesz dać drobny żwirek i też będzie.
Teraz tak,zwirek czy piach,wyplukany i wyparzyć musi być. Jak się zdecydujesz na piach,to po tych czynnościach,nasyp sobie na miskę czy cos,zalej wodą z akwarium i tak powoli włóż naczynie z piachem na spód i dopiero wtedy rozsypce po podłożu,inaczej piach będzie Ci pływał,unosił się,po całym akwarium.
Jak ściągniesz część podłoża to wtedy odmul tego dziadostwa jak najwięcej,aby nie gnilo.
Człowiek uczy się całe życie.
Pozdrawiam,Daniel
Pozdrawiam,Daniel
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 04 paź 2016 9:52
- Lokalizacja: Warszawa
Nie ma sprawy,trzeba sobie pomagać
Ponizej masz cytat moderatora Bary,jasno i rzeczowo I tak też możesz zrobić,Twój wybór. Daj z czasem znać jak poszło.
"Podłoże wygląda na dosyć gruboziarniste, więc pomiędzy kamyki wpadają resztki pokarmów, odchody ryb, szczątki roślin - to wszystko jest trudne do odmulenia, stanowi bazę pokarmową skąposzczetów, a gnijąc zatruwa wodę.
Odmul dokładnie nawet naruszając podłoże, przysyp je drobnym piaskiem i dosypuj regularnie, aż się całość przemiesza, a piasek wypełni wszelkie szczeliny."
Ponizej masz cytat moderatora Bary,jasno i rzeczowo I tak też możesz zrobić,Twój wybór. Daj z czasem znać jak poszło.
"Podłoże wygląda na dosyć gruboziarniste, więc pomiędzy kamyki wpadają resztki pokarmów, odchody ryb, szczątki roślin - to wszystko jest trudne do odmulenia, stanowi bazę pokarmową skąposzczetów, a gnijąc zatruwa wodę.
Odmul dokładnie nawet naruszając podłoże, przysyp je drobnym piaskiem i dosypuj regularnie, aż się całość przemiesza, a piasek wypełni wszelkie szczeliny."
Człowiek uczy się całe życie.
Pozdrawiam,Daniel
Pozdrawiam,Daniel
Danielu, dzięki za zacytowanie mnie.
Piotrze, polecam zajrzyj tutaj:
viewtopic.php?t=21479&highlight=wymiana
Piotrze, polecam zajrzyj tutaj:
viewtopic.php?t=21479&highlight=wymiana
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 04 paź 2016 9:52
- Lokalizacja: Warszawa
Cytryna, nie baw się na razie w ziemię, bo to jest zupełnie inna bajka i inne "zasada wdrażania", a ze względu na Twoje ciągłe problemy i jeszcze niewielką wiedzę akwarystyczną nie ma sensu żebyś się pakował w kolejne kłopoty.cytryna2 pisze:Ja również dziękuję a pod rośliny domyślam się ,że pewnie lepsza od piasku będzie ziemia? zapewne ta sama zasada wdrażania?I i jeszcze jedno czy czyszczenie dna wykonywane raz na tydzień przy podmianach narusza bakterie które tworzą się w podłożu?
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 04 paź 2016 9:52
- Lokalizacja: Warszawa
Gwoli wyjaśnienia. Nie mam jednak miarki w oku, mam za to w skrzynce z narzędziami. Iłu jest od 4 do 6 cm w najwyższym miejscu, żwiru natomiast od 2 do prawie 5 cm. Górka jest zrobiona tak od 2/3 szerokości akwarium. Wydaje mi się, że ta podmiana może się udać. Postaram się podjąć wyzwanie jak będę miał luźniejszy weekend. Podzielę się wrażeniami.
PS jak rozumiem, jeżeli żwir dobrze odmulę, to wywalenie połowy warstwy i zasypanie jej piaskiem będzie ok?
PS jak rozumiem, jeżeli żwir dobrze odmulę, to wywalenie połowy warstwy i zasypanie jej piaskiem będzie ok?