Forum akwarystyczne Akwaforum

Dzień dobry.

W tym odcinku opowiem nieco o stylizacji.

Każdy zastanawia się zapewne jak uzyskać wspaniały efekt w akwarium.
Otóż nie powinno być to trudne. Wystarczy odrobina cierpliwości, a uzyskanie godnego efektu jest w zasięgu ręki.
Poniższe przykłady przedstawiają kilka głównych trendów, oczywiście nie wszystkich:

Fantazyjny zawijas
Jako stelaż należy wykorzystać roślinę stojącą niedaleko nurtu wody. Wskazane jest pozostawienie tejże rośliny samopas, podczas okresowego czyszczenia akwarium. Efektowne falowanie i kręcenie końcówek doda uroku nawet najbardziej wysublimowanemu zbiornikowi.


Puchowy kłębek zwany też pieszczotliwie "moherem".
Efekt najlepiej można uzyskać stosując jako stelaż roślinę niewysoką, którą sadziło się w grupie - dla lepszego efektu. W tym przypadku to Hemianthus callitrichoides CUBA. Przyznacie sami, że aż miło popatrzeć.


Warkocze
Zasadniczo warkocze są dość powszechne, ale dla pewnego urozmaicenia warto je pozostawić na Cryptocoryne wendtti Tropica. Jej szerokie liści będą wspaniała podstawą dla zalotnego loka.


Aksamitna szyba
No tutaj trzeba przyznać, że występuje zdecydowane urozmaicenie. W haśle "szyba" znajduje się dość sporo nurtów. Zajmiemy się jedynie fragmentem, ulotnym momentem, a mianowicie krótkimi włoskami występującymi w fazie pomiędzy "lokami", a "jeżykiem". Długość ma tutaj decydujące znaczenie, dlatego można przegapić ten etap, wystarczy pół dnia i już za późno. Jednakże któż zabroni nam dążyć do ideału? Starań nigdy za wiele.
Fotografia przestawia kila faz na raz, etap aksamitu już ustępuje "lokom".


Dziękuję za uwagę.
W tym odcinku to już wszystko.

Miłego dnia.

Bardzo podobają mi się przedstawione na zdjęciach stylizacje.
Pamiętaj - zielone uspokaja

Ale się ubawiłam, opis bardzo dobry. Lubię czytać Twoje "reportaże".

Dla tych glonów polecam szczotkę do rozczesywania, najlepiej na długim trzonku...

Zielenice można zbierać mechanicznie, niestety mocno zainfekowane rośliny należy wyrzucić. Z szyb glony się zeskrobuje. Dłuższe cierpliwe usuwanie zielenic prowadzi do ich zaniku.

Raori, zainwestuj w mieczyki albo jeszcze lepiej w molinezję.
Z oswietleniem masz wszystko w porzadku?

edinio47 pisze:Raori, zainwestuj w mieczyki albo jeszcze lepiej w molinezję.
Z oswietleniem masz wszystko w porzadku?

Molinezje lub mieczyki do 54l? No nie...

BARA pisze:
Molinezje lub mieczyki do 54l? No nie...

Czemu nie?

Ja trzymam Bocje w 16L

P.S. Cudny zbiornik!

BARA pisze:
Molinezje lub mieczyki do 54l? No nie...

No, trochę za ciasno. Nie zwróciłem uwagi na litraż.

zajefajnie to wygląda
ale na serio to albo za długo świecisz światłem albo jeśli nawozisz to przesadziłeś z lekka
ja miałem ten problem ostatnio w obydwu akwariach ale się go pozbyłem zmniejszając czas oświetlenia i usuwając co się da.w 54l musiałem wyzbyć się 3/4 mchu java a w 30 jakoś samo się uspokoiło po zmniejszeniu czasu światła

Właśnie zakończyłem operację czyszczenia.
Poczyniłem spustoszenie, zobaczę co się teraz stanie.
Pływa mi dużo zamieszania z filtra niestety.
Rozwiercałem dysze deszczowni, ale widzę, że jeszcze za mało.
Oświetlenie zredukuję o godzinę.

spróbuj może watę filtracyjną do filtra włożyć to ci wyłapie wszelkie syfy z akwarium

Już jest czysto. Woda sklarowana.
Czekam, aż mi pęsety przyjdą z Chin, to poczyszczę dokładnie wszystkie glony, bo łapami tak nie idzie.

Na tym korzeniu nad skałami mam posadzić mech. Jest tam dobre miejsce, zagłębienie z przebiciem na wylot na prawą stronę. No ale puki są glony póty mchu tam nie będzie. Z tyłu ma być parawan z czerwonej Ludwigi, jakoś nie idzie jej rośnięcie. Zielona Ludwiga padła... Ale ponowię jej nasadzenie za jakiś czas. Np we wtorek.


Trawa zgarnia bieżący syf pływający, znajduje się tuż przed wlotem filtra.
Roślinka po prawej ładnie się rozrasta, ale cały czas siedzą na niej glony, teraz doszły zielenice. chyba te co zdrapałem z szyb, ale jednak jest kilka nitek.


Ta roślinka długo się opierała glonom, ale widzę i ją bierze.


Tu na kamykach miał być dywanik z tego małego zielonego, ale widać muszę poczekać.

Mark. Mówiłeś mi o fosforanach i azotanach. Zbyt duża ilość ryb akwarium może wywalać mi te glony? Za dużo fosforu? To by się zgadzało, bo problem z glonami zaczyna się mniej więcej 3 dnia od podmiany wody i przyrasta potem liniowo. Teraz podmieniłem wodę po 6 dniach i chyba sensownie będzie ją podmieniać po prostu po 4 max 5.

Jakie testy mam kupić, żeby prowadzić skuteczne działania zaradcze? Azotany, potas, fosforany, żelazo? Czy moglibyście doradzić.

A po co testy? Podmieniaj wodę, nie stosuj nawożenia w toń wody, nie przekarmiaj ryb. Powinno się wszystko ustabilizować.

BARA pisze:A po co testy?

Zeby nie chodowac glonow tylko rosliny

Cos mi mowi ze masz w kranie cos co lubia glony. Na poczatek proponuje test: NO3, PO4 i ewentualnie K. pH i GH tez warto wiedziec, a reszta to duperele, jak nie ma krasnorostow to test na Fe sobie odpusc.

Atak glonów nastąpił nieco wolniej niż poprzednio, właściwie to dzisiaj się rozpoczął w sposób widoczny. Nie czekałem na rozwój wypadków. Po 4 dniach kolejne czyszczenie akwarium i wycinka zarażonych fragmentów roślin + podmiana wody. Wróciłem do starej metody sprzed lat i użyłem do czyszczenia szyb żyletki. uff. Czyścik magnetyczny, albo guma do mycia szyb, przy żyletce na patyku to mięczaki są. Niepotrzebnie je kupowałem. Co do testów, muszą nieco poczekać. Puki co samo pH 6,8, GH 6, KH 1 muszą wystarczyć. Jutro testy wody po dzisiejszej podmianie. Co do składu wody, to też o nim myślę, że jest jakiś trefny, ale w sumie podobno w Krakowie mamy najlepszą wodę w Polsce, w skrajnym przeciwieństwie do powietrza

Świecę teraz w godzinach od 07 do 11 i od 14 do 21


Stan glonów na dzisiaj (03.10.2017r.)