[54L] Otoskowo towarzyskie

Tutaj możecie prezentować swoje piękne akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

Awatar użytkownika
Trex
Posty: 768
Rejestracja: 10 lis 2017 21:45
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Trex »

Moczarki, rogatka, brak. Pistia jakiś czas temu wyleciała już, a rzęsy dosłownie śladowe ilości. Jedynie ostatnio, nasadziłem trochę limnofila sessiflora, może tu jest problem?
Awatar użytkownika
lysy68
Pomocnik
Posty: 911
Rejestracja: 24 lut 2017 8:06
Lokalizacja: Radziejowice

Post autor: lysy68 »

limnofila raczej nie pożera takich ilości azotu.mam jej trochę w 30L i rośnie dosyć szybko włącznie z rogatkiem i moczarką i przeważnie azot się utrzymuje na poziomie 5 według testu jbl a nie nawożę go niczym i podmieniam w nim co tydzień 8l wody(4l kran-4l destylką)
moje pierwsze 54L (60x30x30)DIVERSA StartUp 60
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M
Awatar użytkownika
Trex
Posty: 768
Rejestracja: 10 lis 2017 21:45
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Trex »

Jakiś czas temu zauważyłem poprzyczepiany do szyb malutki narybek Danio, odłowić nie było możliwości i co chwilę podpływały dorosłe ryby i zjadały je. Myślę sobie co ma być to będzie, jest sporo roślin, mchów to może jakiś się uchowa. Od tej sytuacji minęło sporo czasu i dzisiaj stwierdziłem że sprawdzę co się dzieje z tyłu akwarium za moim tłem (jest tam ok. 0,5 cm przestrzeni), bo parę razy wyciągałem już stamtąd zabłąkane krewetki, które jakimś cudem się tam znalazły. Ku mojemu zdziwieniu dzisiaj zastałem tam taki widok :D

Obrazek

No i zaczęła się akcja ratunkowa, trzeba było odsunąć szafkę z akwarium od ściany, zdemontować pokrywę i w miarę możliwości odchylić tło delikatnie, aby nie uszkodzić. Rybkę udało się odłowić i postanowiłem ją przenieść. Z powodu jej wielkości ok. 5 mm przeniosłem do mojej kostki z krewetkami, tu będzie bezpieczna. Nie chciałem ryzykować, aby jej pazerni rodzice zaraz ją połknęli. :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Trochę czasu musiała tam spędzić, skoro urosła już do takich rozmiarów. Bez jedzenia, widać że nawet narybek sobie poradzi w trudnych warunkach bytowych :P
Kiedyś ktoś tu chyba na forum pytał, czy te zielone Danio, przekazują ten gen koloru swojemu potomstwu. W takim razie mogę udzielić odpowiedzi. Tak przekazuje, jak widać na powyższych zdjęciach.

Pięknie się zaczął dzisiejszy dzień, jedna sztuka, ale pierwsza w mojej teraźniejszej karierze ( nie liczę krewetek). Dobre i to. :D :D :D
Awatar użytkownika
lysy68
Pomocnik
Posty: 911
Rejestracja: 24 lut 2017 8:06
Lokalizacja: Radziejowice

Post autor: lysy68 »

no to pogratulować.tylko obserwuj jak podrośnie czy ci krewetek nie atakuje bo jak u siebie miałem 4 czerwone to była katastrofa i żadna krewetka jajek nie donosiła do końca.
moje pierwsze 54L (60x30x30)DIVERSA StartUp 60
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M
Awatar użytkownika
Trex
Posty: 768
Rejestracja: 10 lis 2017 21:45
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Trex »

Jak podrośnie to wraca do ogólnego, tu jest tymczasowo.
Awatar użytkownika
Pshemko Brasil
Posty: 344
Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil

Post autor: Pshemko Brasil »

Trex jak tam z twoimi otoski? Widujesz je sporadycznie czy raczej tak bezproblemowo? Bo ja mam problem ze swoimi. W ciagu dni praktycznie nie sposob wypatrzec. Tylko na sam wieczor. Tuz przed gaszeniem swiatla. I to nie zawsze. Takie dzikusy plochliwe.
Awatar użytkownika
Trex
Posty: 768
Rejestracja: 10 lis 2017 21:45
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Trex »

Moje otoski to chyba przeciwieństwo Twoich. Ulubione miejsce moich otosków to szyba z prawej strony akwarium, jak i cryptokoryny posadzone w pobliżu tej szyby. Całymi dniami tam przesiadują całym stadkiem, są bardzo smiałe i nie chowają się po akwarium.
Awatar użytkownika
Pshemko Brasil
Posty: 344
Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil

Post autor: Pshemko Brasil »

No to zazdroszcze. Moje praktykuja chowanego poziom hard. I czasem zaczynam miec watpliwosci czy jeszcze zyja hehe.
Awatar użytkownika
Trex
Posty: 768
Rejestracja: 10 lis 2017 21:45
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Trex »

Specjalnie dla Ciebie, zdjęcie z przed chwili.😁
Obrazek
Awatar użytkownika
lysy68
Pomocnik
Posty: 911
Rejestracja: 24 lut 2017 8:06
Lokalizacja: Radziejowice

Post autor: lysy68 »

u mnie też otoski fruwały(6szt) po całym akwa ale ten gatunek rybki lubi żerować w zaciemnieniu a podając easycarbo od 2 tygodni to prawie ich nie widze,siedzą w krzakach albo do korzenia uczepione :)
moje pierwsze 54L (60x30x30)DIVERSA StartUp 60
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M
Awatar użytkownika
Pshemko Brasil
Posty: 344
Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil

Post autor: Pshemko Brasil »

Dzis po gaszeniu postanowilem troche poobserwowac mrok. Nie wiecej niz 1min po wylaczeniu oswietlenia komplet otoskow byl na przedniej szybie. Znaczy sie wszystkie zyja heh.
Awatar użytkownika
Raori
Początkujący pomocnik
Posty: 1095
Rejestracja: 28 sie 2017 10:06
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Raori »

Zaświeć sobie lampę z boku, np taką biurkową. Takie światło boczne (takie żeby akwarium było na linii pomiędzy Tobą, a źródłem światła), dyskretne, pokazuje inne życie akwarium. Warto. Tylko nie świeć w szkło.

Wściekle zielona ta rybka.
Obrazek
[126L] Dżungla
Awatar użytkownika
Trex
Posty: 768
Rejestracja: 10 lis 2017 21:45
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Trex »

Taka mała aktualizacja. Do oświetlenia dołożyłem nową tubę led plant 9W, nowy filtr zewnętrzny i nowa grzałka, troszkę roślin zostało wymienionych, ale obsada nadal pozostała ta sama :)
Na tą chwilę wszystko toczy się swoim życiem, tylko troszkę krasnorosty zaczęły mi dokuczać. W związku z tym przestałem dozować mikro i makro. Próbuję tępić je Carbo, zobaczymy co z tego będzie.

Obrazek
Awatar użytkownika
Trex
Posty: 768
Rejestracja: 10 lis 2017 21:45
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Trex »

Dzisiaj skończyłem lifting roślinny w swoim akwarium, odkrzaczyłem je. Pozbyłem się większości roślin które posiadałem i wymieniłem na trochę bardziej wymagające i wolniej rosnące ( oczywiście nie wszystkie). Zobaczymy co z tego wyjdzie :). Zastanawiam się także nad wymianą tego korzenia, ponieważ stwierdziłem że zajmuje za dużo miejsca, które mógłbym wykorzystać do obsadzenia roślinkami. Myślę o kupieniu korzenia Red Moor Wood. Teraz trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać czy wszystko się zaaklimatyzuje.
Aktualnie akwarium wygląda tak.

Obrazek
Awatar użytkownika
Raori
Początkujący pomocnik
Posty: 1095
Rejestracja: 28 sie 2017 10:06
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Raori »

Faktycznie duże zmiany. Poznanie roślin jest istotne. Pewnie wrócą Ci glony na chwile.
Obrazek
[126L] Dżungla
ODPOWIEDZ