roślinki z niespodzianką... :)))
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
roślinki z niespodzianką... :)))
Spotkało mnie coś niesamowitego, zaczne od początku: dokładnie 2 tygodnie temu kupiłam roślinki od hodowcy, założyłam nowe aqwa,roślinki posadziłam i tak wszystko sobie chodziło bez rybci. Dzis patrze,to juz zboczenie bo ciągle patrzę=pokazały sie ślimaki i regularnie je wyciagam,narazie pojedyncze sztuki, ale wracając do tematu dziś patrzę a przy lustrze wody pływa maleńka rybcia ok.3 mm. I teraz pytanie jak to możliwe, że rybcia się urodziła aż po 2 tygodniach(wcześniej napewno jej nie było), z tego co wyczytałam to rybcie z ikry lęgną się po kilku dniach. Mam jednak podejrzenie co do gatunku: Pseudomugil furcatus, rozwoj ikry tej rybci trwa właśnie ok 2 tyg, a w dodatku Ci hodowcy co od nich kupowałam roślinki dysponowali tymi rybkami... ale mieli wiele akwariów wiec może to byc inny gatunek. Pytanko do |Was czy może znacie gatunki u któryc rozwoj ikry trwa tak długo, czym karmić tą rybkę (narazie jest tylko jedna)
Pozdrawiam
Pozdrawiam
moze tez to byc wyleg innego gatunku ryby bo młode po wykluciu sie nie od razu plywaja(absorbuja najpierw worczek zoltkowy) nie mam pojecia jakie inne ryby moga tyle czasu sie wykluwac,a poza tym Pseudomugil fructatus jest strasznie ciezko rozmnozyc w akwarium (choc znane sa przypadki jej rozmnozenia ) a poza tym mlode nalezy zywic drobnymi pierwotniakami-ktorych u Ciebie zapewne nie bylo.moze to jest inna ryba
jak sie juz dowiesz co to moze byc to daj znac na forum bo to dosc dziwna historia z ta rybka
jak sie juz dowiesz co to moze byc to daj znac na forum bo to dosc dziwna historia z ta rybka
Póki co 96 litrów-amazonka
Ja sie wypowiem co do karmienia.
Najlepszym rozwiązaniem jest pokarm żywy, który zawiera dużo białka i skłądników odżywczych. Jest on bardzo dobrze przyswajalny. Takim pokarmem, który można samemu hodować jest solowie (inaczej artemia). Problem polega na tym, że trzeba czekać 2 dni aż jaja się wylęgną. Można je dostać w sklepie zoo. Tu masz opis http://klub.chip.pl/akwaria/akk/artykuly/artkilka.html
Narybek można też karmić gotowym pokarmem sztucznym. Zawiera on dużo biłka i witamin, jest zmielony na pył więc żadna rybka nie bedzie miała problemów ze zjedzeniem go.
Czołem
Najlepszym rozwiązaniem jest pokarm żywy, który zawiera dużo białka i skłądników odżywczych. Jest on bardzo dobrze przyswajalny. Takim pokarmem, który można samemu hodować jest solowie (inaczej artemia). Problem polega na tym, że trzeba czekać 2 dni aż jaja się wylęgną. Można je dostać w sklepie zoo. Tu masz opis http://klub.chip.pl/akwaria/akk/artykuly/artkilka.html
Narybek można też karmić gotowym pokarmem sztucznym. Zawiera on dużo biłka i witamin, jest zmielony na pył więc żadna rybka nie bedzie miała problemów ze zjedzeniem go.
Czołem
Napisz jaka nazwa i jakiej firmy ten pokarm bedzie najlepszy, to zaraz polece do sklepu. Co do artemii to troszke czasu potrzeba, a rybcia pływa pewnie głodna:)Brian pisze:Narybek można też karmić gotowym pokarmem sztucznym. Zawiera on dużo biłka i witamin, jest zmielony na pył więc żadna rybka nie bedzie miała problemów ze zjedzeniem go.
Pozdrawiam
Wybór jest duży. Ja swój narybek karmiłem Mikrovitem Tropicala. Ale pokarm dla maluszków możesz kupić tez np z Tetry, Sery lub JBL to już od Ciebie zależy.
Ja najpierw karmiłem rybki własnie tym Mikrovitem. Gdy rybcie podrosły zmieliłem (ale nie na pułek tylko taki epiniaturowe płatki) pokarm Ovo-vit zawierający dużą ilość żółtka jaj.
"OVO-VIT jest specjalnym, wysokoproteinowym pokarmem uzupełniającym, przeznaczonym do wzbogacenia diety ryb akwariowych. Dzięki zawartości lekkostrawnych łatwo przyswajalnych, protein budulcowych, niezbędnych składników mineralnych, witamin i naturalnych substancji wybarwiających, efektywnie wzmacnia kondycję, przyspiesza wzrost i uwydatnia barwy ryb. OVO-VIT jest cennym dodatkiem pokarmowym dla tarlaków, ciężarnych ryb żyworodnych, dorastającego narybku i młodych ryb, aktywizuje rozwój i stymuluje witalność oraz znacznie zwiększa odporność na wszelkie infekcje i osłabienia wywołane niekorzystnymi warunkami zewnętrznymi."
Ja najpierw karmiłem rybki własnie tym Mikrovitem. Gdy rybcie podrosły zmieliłem (ale nie na pułek tylko taki epiniaturowe płatki) pokarm Ovo-vit zawierający dużą ilość żółtka jaj.
"OVO-VIT jest specjalnym, wysokoproteinowym pokarmem uzupełniającym, przeznaczonym do wzbogacenia diety ryb akwariowych. Dzięki zawartości lekkostrawnych łatwo przyswajalnych, protein budulcowych, niezbędnych składników mineralnych, witamin i naturalnych substancji wybarwiających, efektywnie wzmacnia kondycję, przyspiesza wzrost i uwydatnia barwy ryb. OVO-VIT jest cennym dodatkiem pokarmowym dla tarlaków, ciężarnych ryb żyworodnych, dorastającego narybku i młodych ryb, aktywizuje rozwój i stymuluje witalność oraz znacznie zwiększa odporność na wszelkie infekcje i osłabienia wywołane niekorzystnymi warunkami zewnętrznymi."
Teraz pytanko: Po jakim czasie zmieniłeś na ten ovo-vit? Moja rybcia ma obecnie 11dni, karmię mikrovitem tak jak radziłes- rybcia żyje:)))Brian pisze:Ja najpierw karmiłem rybki własnie tym Mikrovitem. Gdy rybcie podrosły zmieliłem (ale nie na pułek tylko taki epiniaturowe płatki) pokarm Ovo-vit zawierający dużą ilość żółtka jaj.
Hmm żebym to ja pamiętał ale tak około 2,5 tyg. po urodzeniu. Gdy zauważyłem, że rybki już mają dość duże „paszcze”, które poradzą sobie z płateczkami wtedy zacząłem go podawać. Dodatkowo wymieszałem go 50/50 z mikrovitem. I takim pokarmem karmie rybcie do dziś.
Ryby są pięknie wybarwione i szybko rosną
Czołem
Ryby są pięknie wybarwione i szybko rosną
Czołem
Czołem
rybka zyje, pobiera pokarm (narazie jeszcze mikrovit), jest jeszcze bardzo mala, tak że nawet na zdjeciach robionych moim aparatem jej nie widac:( sama tez nie potrafie stwerdzic co to za gatunek, ale tak jak wczesniej pisalam jest koloru niebieskiego- moze to neonek,takze widac ze ma wydłuzoną dolna częśc pyszczka- moze to proporczykowiec...
Witam!
Mi właśnie przed chwilą zdarzyła się podobna sytuacja.
Mój baniaczek jeszcze dojrzewa. Dzisiaj rano zaglądam, a tam coś pływa! Rybcia ma ok. 4mm, jest przeźroczysta z poziomym czarnym paseczkiem z boku. Pływa w środkowej części akwarium, nie podpływa do powierzchni.Roślinki kupywałam nie jednego dnia, więc nie wiem jak długo już tam jest.
Ktoś ma propozycje, co to za rybcia? Czy karmić ją podobnie jak rybcię ellmy?
Mi właśnie przed chwilą zdarzyła się podobna sytuacja.
Mój baniaczek jeszcze dojrzewa. Dzisiaj rano zaglądam, a tam coś pływa! Rybcia ma ok. 4mm, jest przeźroczysta z poziomym czarnym paseczkiem z boku. Pływa w środkowej części akwarium, nie podpływa do powierzchni.Roślinki kupywałam nie jednego dnia, więc nie wiem jak długo już tam jest.
Ktoś ma propozycje, co to za rybcia? Czy karmić ją podobnie jak rybcię ellmy?
Najlepiej odłów ją do jakiegoś kotnika. Tam będzie Ci ją lepiej karmić (nie bedzie pływać po całym zbiorniku). Jeśli masz możliwość to najlepiej karmic ją żywym pokarmem, ale zanim się wylęgnie to troche potrwa (mówie o artemii). Wydaje mi się jednak, że gdy będziesz ją karmił tak jak ellma to też będzie dobrze.
Czołem
Czołem
Czołem
Nowe wiadomości o mojej rybci!
Ma już około 1,3 cm i to jest tak na 90% danio pręgowany( chociaż z moją znajomością rybek, to jest nie za bardzo...)
Pływa sobie jeszcze w kotniku, bo nie wiem, czy już mogę ją wypuścić na "szerokie wody"? I czy nic jej już nie zje z mojego składu?
10 danio /nie będzie się czuła samotna /
3 sumy szkliste
2 gurami
2 prętnik
3 bocje wspaniale
2 kiryski
Ma już około 1,3 cm i to jest tak na 90% danio pręgowany( chociaż z moją znajomością rybek, to jest nie za bardzo...)
Pływa sobie jeszcze w kotniku, bo nie wiem, czy już mogę ją wypuścić na "szerokie wody"? I czy nic jej już nie zje z mojego składu?
10 danio /nie będzie się czuła samotna /
3 sumy szkliste
2 gurami
2 prętnik
3 bocje wspaniale
2 kiryski
Muszę was zaskoczyć. NNiedawno od pewnego sprzegawcy kupiłem roślinki. Przyniosłem roślinki (były w reklamówce) no i posadziłem je. Akwa oczywiście było bez rybek, ale gdy obserwowałem akwa zauważyłem tam małą rybkę (chyba narybek gupika). Chciałem ją oczywiście wyłowic ale uciekła do ,,zarośli,,. Dodam jeszcze tylko najważniejszą rzecz- reklamówka z roslinkami leżała pół godziny na biurku(bez wody oczywiście). Czy to możliwe żeby ta mała rybcia przeżyła tam tyle. Pozdrowienia