: 18 maja 2018 20:44
Witam po dluższej przerwie Trochę się zmieniło, walka z glonami na skalę masową nastąpiła. Wcześniej zrobiłem małe przemeblowanie w akwarium, trochę czyszczenia i obecnie akwarium wygląda mniej więcej tak:
Nowy korzeń, stary w odsiadkę. Z ciekawości wrzucony Mech Jawajski. Do filtra dołożyłem zeolit, wywaliłem węgiel. Chyba muszę jeszcze watę podmienić, bo już brązowa jak czekolada
Niestety, już 2 dni po zmianie, ścianki akwarium obleciały zielonym puchem, na korzeniu w niektórych miejscach (szczególnie na końcach gałązek) pokazały się biało-przezroczyste glutki, a piasek, po 1 dniu lekko zbrązowiał na powierzchni. Aktualnie leży przykryte kocem, i kończy kwarantanne, jutro czyszczenie, podmiana wody. Prawdopodobnie zmienię jeszcze miejsce ułożenia akwarium, tak żeby prawie całkowicie wyzerować już dostęp światła słonecznego. Roślinki nie wyglądają za rewelacyjnie, myślę nad dołożeniem jeszcze jednej belki 24 W i dołożeniem bimbrowni...... co myślicie ?
Nowy korzeń, stary w odsiadkę. Z ciekawości wrzucony Mech Jawajski. Do filtra dołożyłem zeolit, wywaliłem węgiel. Chyba muszę jeszcze watę podmienić, bo już brązowa jak czekolada
Niestety, już 2 dni po zmianie, ścianki akwarium obleciały zielonym puchem, na korzeniu w niektórych miejscach (szczególnie na końcach gałązek) pokazały się biało-przezroczyste glutki, a piasek, po 1 dniu lekko zbrązowiał na powierzchni. Aktualnie leży przykryte kocem, i kończy kwarantanne, jutro czyszczenie, podmiana wody. Prawdopodobnie zmienię jeszcze miejsce ułożenia akwarium, tak żeby prawie całkowicie wyzerować już dostęp światła słonecznego. Roślinki nie wyglądają za rewelacyjnie, myślę nad dołożeniem jeszcze jednej belki 24 W i dołożeniem bimbrowni...... co myślicie ?