Zmiana lampy
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Zmiana lampy
Akwarium jest szczelnie przykryte, i z tego powodu wysoka temperatura nie chce spaść. Z tego powodu na pewien czas zdjął bym pokrywę, by temperatura spadła. Akwarium nie miało by wtedy jednak świetlówki. Założyłbym lampę od Aquaela, którą dostałem w zestawie z kostką. Jest to lampa LED z dużą ilością czerwonych diod, i dwoma niebieskimi. Sprawia to, że lampa jest dobra dla roślin. Gdy temperatura by spadła, powróciłaby świetlówka. Czy roślinki by to przeżyły? Czy mam znaleźć inny sposób na obniżenie temperatury.[/list]
Pozdrawiam.
- krzych_100
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
- Lokalizacja: Bytom
W poprzek akwarium (na górę) połóż rurki pcv (z marketu budowlanego), a na to szybę - będzie przewietrzanie tafli a na szybie skropli się odparowana woda. Przykryj akwarium szybą (do przycięcia u szklarza) a nad szybą daj oświetlenie jakie chcesz. Mogą być żarówki energooszczędne (zintegrowane), to świetlówki ze statecznikiem w oprawie.Czy mam znaleźć inny sposób na obniżenie temperatury.
Jeśli temperatura nie będzie spadała, wówczas mały wentylatorek, który będzie wydmuchiwał powietrze znad tafli wody, ale wtedy parowanie będzie większe i trzeba uzupełniać odparowaną wodę.
Pozdrawiam
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Wlewanie bardzo zimnej wody do akwarium jest pomysłem nie najlepszym ze względu na możliwość destabilizowania warunków panujących w zbiorniku, a obniżenie temperatury wody będzie bardzo krótkotrwałe. Poczytaj co piszemy w dziale Sprzęt o obniżaniu temperatury wody w akwarium. Masz do wyboru butelki z zamrożoną wodą, zastosowanie wiatraka nad taflą wody lub użycie specjalistycznej chłodziarki akwarystycznej.
Pomysł opisany w pierwszym poście jest dobry - przede wszystkim otwórz akwarium i pozwól na swobodne parowanie wody. Uwaga: do akwarium w celu uzupełnienia wody odparowanej wlewaj tylko wodę demineralizowaną/destylowaną ponieważ podczas parowania właśnie taka ucieka (czyste H2O). Woda wlewana do akwarium może być chłodna.
Pomysł opisany w pierwszym poście jest dobry - przede wszystkim otwórz akwarium i pozwól na swobodne parowanie wody. Uwaga: do akwarium w celu uzupełnienia wody odparowanej wlewaj tylko wodę demineralizowaną/destylowaną ponieważ podczas parowania właśnie taka ucieka (czyste H2O). Woda wlewana do akwarium może być chłodna.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
W akwarium chodzi o długofalowe utrzymanie stabilnych parametrów wody. Wlewanie wody o innych parametrach niż te które są w akwarium, powoduje ich zachwianie.
Pamiętaj, że wlewanie wody zimnej musi się wiązać z odlewaniem wody z akwarium, żeby poziom był jednakowy. Zapewnić więc musisz do takich podmian wodę chłodną, ale o tym samym odczynie i twardościach co w akwarium. A to już jest problem.
Owszem, można olać wodę ze zbiornika i ją schłodzić, potem ją wlewać z powrotem, ale na dłuższą metę odlewanie, schładzanie, dolewanie, odlewanie, schładzanie itd może stać się uciążliwe.
Jednorazowa podmiana wody na chłodniejszą spowoduje spadek temperatury na krótki czas, a nie na stałe.
A nam przecież chodzi o stabilizację warunków, a nie ich skoki.
Jeżeli chodzi o kwestię leczenia ryb i podniesienia temperatury na czas podawania preparatów leczniczych, to tę kwestię wykonuje się grzałką. Po leczeniu wystarczy ponownie skalibrować termostat na mniejszy stopień i woda sama się schłodzi nie będąc dogrzewana. Nikt o zdrowych zmysłach nie stosuje po leczeniu ryb obniżania temperatury wody poprzez wlewanie do akwarium chłodniejszej.
Tomku - z cały szacunkiem - masz małe doświadczenie akwarystyczne, ale próbujesz zabierać głos w tematach, w których jednak trzeba co nieco wiedzieć.
Pamiętaj, że wlewanie wody zimnej musi się wiązać z odlewaniem wody z akwarium, żeby poziom był jednakowy. Zapewnić więc musisz do takich podmian wodę chłodną, ale o tym samym odczynie i twardościach co w akwarium. A to już jest problem.
Owszem, można olać wodę ze zbiornika i ją schłodzić, potem ją wlewać z powrotem, ale na dłuższą metę odlewanie, schładzanie, dolewanie, odlewanie, schładzanie itd może stać się uciążliwe.
Jednorazowa podmiana wody na chłodniejszą spowoduje spadek temperatury na krótki czas, a nie na stałe.
A nam przecież chodzi o stabilizację warunków, a nie ich skoki.
Jeżeli chodzi o kwestię leczenia ryb i podniesienia temperatury na czas podawania preparatów leczniczych, to tę kwestię wykonuje się grzałką. Po leczeniu wystarczy ponownie skalibrować termostat na mniejszy stopień i woda sama się schłodzi nie będąc dogrzewana. Nikt o zdrowych zmysłach nie stosuje po leczeniu ryb obniżania temperatury wody poprzez wlewanie do akwarium chłodniejszej.
Tomku - z cały szacunkiem - masz małe doświadczenie akwarystyczne, ale próbujesz zabierać głos w tematach, w których jednak trzeba co nieco wiedzieć.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.