[40] dziennik
: 15 sie 2018 10:05
Witajcie po krótkiej przerwie.
Moje plany na start zbiornika 375 litrów zatrzymała coraz mniejsza pewność, że faktycznie wiem jak to zrobić.
Postanowiłem więc, że pobawię się na poligonie zanim wyrusze na wojnę.
Postaram się wyciągnąć jak najwięcej wniosków z popełnionych błędów. Oczywiście z waszą pomocą. No to zaczynamy.
Poligon ma 40 litrów.
Podłoze wykonane z ziemi z zawartością torfu (wysoki i niski), kermazytu z dodatkiem węgla, glinki oraz kulek nawozowych.
Przy przygotowaniu podłoża, pomagaja dzielnie fascynaci podwodnego świata - MOJE PSY (drugi jest zbyt nieśmiały na udział w sesji ).
Czytałem naprawdę sporo o własnych mieszankach i stworzyłem taka swoją pierwszą hybryde. Umyślnie nie dałem siatki ogrodniczej, zobaczymy jak będzie. Na wierzch bazalt 3-5mm.
Akwarium docelowo ma być bez mieszkańców, jedynie narybek gupika prawdopodobnie tam trafi za jakiś czas.
Filtracja to versamax mini od aquael z dodatkową gąbka i kilkoma kawałkami ceramik przeniesionej z drugiego akwarium. Póki co jestem miło zaskoczony tym filtrem kaskadowym.
Oświetlenie Led 24w 8000 kelvinow (docelowo barwa będzie inna, ale na start myślę, że da radę).
Rośliny..... i tutaj zaczyna się festiwal błędów.
Trawa z własnych nasion hodowanych w doniczkach przez ostatnie tygodnie.
Pierwsze primo - za gęsto p osadzona przez co ciężko było ja przesadzać. W założeniu trawy powinno starczyć na własne pole golfowe w rzeczywistości większość poszła do śmieci. Dziś jeszcze raz startuje doniczki, tym razem nieco inaczej.
Drugie primo. Sadzenie. Długa nauka mnie czeka. Patrząc na stan roślin po 24 godzinach, obawiam się, że część nie przetrwa tej próby.
Poza próba założenia trawnika, można znaleźć wewnątrz christmas Moss i Limnophila SESSILIFLORA.
Woda póki co bez testów. pH 7.5 (będzie trzeba zabijać trochę). Temperatura 26 stopni. Podtrzymywana przez filtr 25w.
Aranżacja.
W mojej głowie miało to inaczej wyglądać
Kokos musiałem usunąć z drugiego akwarium więc chciałem częściowo zasłonić filtr i brak roślin w tym miejscu (nie wiem co miałem w głowie wsadzajac go tam).
Białe otoxzaki.... Nie spodziewałem się, że będą tak paskudnie wyglądać. Po kilku dniach wywale je i będę dawał tam inne gatunki traw.
Po 24 h woda wymieniona w 85% żeby pozbyć się nadmiaru środków odżywczych z podłoża. Filtr i gąbka umyte w wodzie z innego akwarium. Akwarium bez uzdatniacza i chemii, poza bakteryjkami od tropicala.
Standardowo, bądźcie wyrozumiali i pomocni
Moje plany na start zbiornika 375 litrów zatrzymała coraz mniejsza pewność, że faktycznie wiem jak to zrobić.
Postanowiłem więc, że pobawię się na poligonie zanim wyrusze na wojnę.
Postaram się wyciągnąć jak najwięcej wniosków z popełnionych błędów. Oczywiście z waszą pomocą. No to zaczynamy.
Poligon ma 40 litrów.
Podłoze wykonane z ziemi z zawartością torfu (wysoki i niski), kermazytu z dodatkiem węgla, glinki oraz kulek nawozowych.
Przy przygotowaniu podłoża, pomagaja dzielnie fascynaci podwodnego świata - MOJE PSY (drugi jest zbyt nieśmiały na udział w sesji ).
Czytałem naprawdę sporo o własnych mieszankach i stworzyłem taka swoją pierwszą hybryde. Umyślnie nie dałem siatki ogrodniczej, zobaczymy jak będzie. Na wierzch bazalt 3-5mm.
Akwarium docelowo ma być bez mieszkańców, jedynie narybek gupika prawdopodobnie tam trafi za jakiś czas.
Filtracja to versamax mini od aquael z dodatkową gąbka i kilkoma kawałkami ceramik przeniesionej z drugiego akwarium. Póki co jestem miło zaskoczony tym filtrem kaskadowym.
Oświetlenie Led 24w 8000 kelvinow (docelowo barwa będzie inna, ale na start myślę, że da radę).
Rośliny..... i tutaj zaczyna się festiwal błędów.
Trawa z własnych nasion hodowanych w doniczkach przez ostatnie tygodnie.
Pierwsze primo - za gęsto p osadzona przez co ciężko było ja przesadzać. W założeniu trawy powinno starczyć na własne pole golfowe w rzeczywistości większość poszła do śmieci. Dziś jeszcze raz startuje doniczki, tym razem nieco inaczej.
Drugie primo. Sadzenie. Długa nauka mnie czeka. Patrząc na stan roślin po 24 godzinach, obawiam się, że część nie przetrwa tej próby.
Poza próba założenia trawnika, można znaleźć wewnątrz christmas Moss i Limnophila SESSILIFLORA.
Woda póki co bez testów. pH 7.5 (będzie trzeba zabijać trochę). Temperatura 26 stopni. Podtrzymywana przez filtr 25w.
Aranżacja.
W mojej głowie miało to inaczej wyglądać
Kokos musiałem usunąć z drugiego akwarium więc chciałem częściowo zasłonić filtr i brak roślin w tym miejscu (nie wiem co miałem w głowie wsadzajac go tam).
Białe otoxzaki.... Nie spodziewałem się, że będą tak paskudnie wyglądać. Po kilku dniach wywale je i będę dawał tam inne gatunki traw.
Po 24 h woda wymieniona w 85% żeby pozbyć się nadmiaru środków odżywczych z podłoża. Filtr i gąbka umyte w wodzie z innego akwarium. Akwarium bez uzdatniacza i chemii, poza bakteryjkami od tropicala.
Standardowo, bądźcie wyrozumiali i pomocni