[20l] ogólne
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
[20l] ogólne
Hej!
Na wstępie chciałabym tylko uprzedzić, że nie jestem nieświadomym hodowcą wszystkiego i proszę o nie traktowanie mnie w taki sposób. Przejrzałam forum przed napisaniem własnego posta i bardzo przypominacie mi zachowaniem użytkowników forum o innych zwierzętach. Ich rady wzięłam bardzo do serca i do dziś je propaguję, choć wybrałam niego mniej "awanturniczy" sposób.
Nieistotne, do rzeczy.
Przywlokłam sobie do mieszkania akwarium, które stało u rodziców. Wiadomo, rybki fajna sprawa, kiedyś już były u nas w dużo większym akwarium. Problematyczna jest wielkość tego, które zabrałam do siebie - szperam w necie, żeby uświadomić siebie samą, które rybki mogłyby się tam dobrze czuć i dochodzę do wniosku, że raczej bez szans na szaleństwa w tym temacie. : )
Dlatego przychodzę po wskazówki.
Parcia na rybki ogromnego nie mam, więc jeżeli z odpowiedzi wyniknie, że mogę sobie tam wsadzić co najwyżej ślimaki, to po prostu oddam je rodzicom z powrotem. Ale może jest jakaś szansa na cokolwiek interesującego.
Z tego, co zdążyłam się zorientować akwarium to AQUAEL Hexa 20L, czyli w opór małe, jeżeli chodzi o powierzchnię.
Rozważałam następujące opcje:
1. Bojownik, sztuk: 1
2. Małe stado małych rybek (np. gupiki lub neonki).
3. Ostatecznie krewetki - miałam z nimi do czynienia póki co tylko na talerzu, więc będę wdzięczna za każde wskazówki. : ) Boję się przy okazji, że przy akwarium trochę wyższym niż szerszym/dłuższym gdzieś mi te krewetki zginą.
Kolejne pytanie - jakie rośliny w zależności od wyboru lokatorów?
Na wstępie chciałabym tylko uprzedzić, że nie jestem nieświadomym hodowcą wszystkiego i proszę o nie traktowanie mnie w taki sposób. Przejrzałam forum przed napisaniem własnego posta i bardzo przypominacie mi zachowaniem użytkowników forum o innych zwierzętach. Ich rady wzięłam bardzo do serca i do dziś je propaguję, choć wybrałam niego mniej "awanturniczy" sposób.
Nieistotne, do rzeczy.
Przywlokłam sobie do mieszkania akwarium, które stało u rodziców. Wiadomo, rybki fajna sprawa, kiedyś już były u nas w dużo większym akwarium. Problematyczna jest wielkość tego, które zabrałam do siebie - szperam w necie, żeby uświadomić siebie samą, które rybki mogłyby się tam dobrze czuć i dochodzę do wniosku, że raczej bez szans na szaleństwa w tym temacie. : )
Dlatego przychodzę po wskazówki.
Parcia na rybki ogromnego nie mam, więc jeżeli z odpowiedzi wyniknie, że mogę sobie tam wsadzić co najwyżej ślimaki, to po prostu oddam je rodzicom z powrotem. Ale może jest jakaś szansa na cokolwiek interesującego.
Z tego, co zdążyłam się zorientować akwarium to AQUAEL Hexa 20L, czyli w opór małe, jeżeli chodzi o powierzchnię.
Rozważałam następujące opcje:
1. Bojownik, sztuk: 1
2. Małe stado małych rybek (np. gupiki lub neonki).
3. Ostatecznie krewetki - miałam z nimi do czynienia póki co tylko na talerzu, więc będę wdzięczna za każde wskazówki. : ) Boję się przy okazji, że przy akwarium trochę wyższym niż szerszym/dłuższym gdzieś mi te krewetki zginą.
Kolejne pytanie - jakie rośliny w zależności od wyboru lokatorów?
-
- Posty: 429
- Rejestracja: 02 mar 2018 2:16
Witaj,
akwarium które ma 20L nie nadaje się na trzymanie żadnych ryb jest zbyt małe, jedynie co mi przychodzi do głowy po za ślimakami to krewetki.
Ja mam Sakura red w 240L i uwierz ale do rzadkości należy moment kiedy ich nie widać
A roślinki z krewetkami to pierwsze skojarzenie to mchy, możesz zrobić aranż z oparciem o korzenie i na nich zaszczepić mchy, bardzo ładnie to wygląda.
akwarium które ma 20L nie nadaje się na trzymanie żadnych ryb jest zbyt małe, jedynie co mi przychodzi do głowy po za ślimakami to krewetki.
Ja mam Sakura red w 240L i uwierz ale do rzadkości należy moment kiedy ich nie widać
A roślinki z krewetkami to pierwsze skojarzenie to mchy, możesz zrobić aranż z oparciem o korzenie i na nich zaszczepić mchy, bardzo ładnie to wygląda.
Dzięki! Cały czas rozważam te krewetki, a wspomniane przez Ciebie cieszą oko na zdjęciach i wydają się interesującym pomysłem. : )AleksanderK pisze:Witaj,
akwarium które ma 20L nie nadaje się na trzymanie żadnych ryb jest zbyt małe, jedynie co mi przychodzi do głowy po za ślimakami to krewetki.
Ja mam Sakura red w 240L i uwierz ale do rzadkości należy moment kiedy ich nie widać
A roślinki z krewetkami to pierwsze skojarzenie to mchy, możesz zrobić aranż z oparciem o korzenie i na nich zaszczepić mchy, bardzo ładnie to wygląda.
Ile sztuk byś proponował? Czy można trzymać ze sobą kilka odmian (?), czy raczej nie bardzo?
Skromniutko. A pawie oczka chociaż? Są ciekawsze niż Endlery, moim zdaniem.bbxdd pisze:Ryby hodować w takim małym akwarium się da, przy czym o większe akwarium łatwiej zadbać. W tym to tak ze dwa samce Endlerów.
Właśnie takich komentarzy chciałam uniknąć robiąc wstęp do mojego pytania. Dziękuję, jestem tego świadoma - chomika trzymam na powierzchni 85 cm x 45 cm, choć wszyscy są zdania, że zwariowałam z tymi wymiarami. Jak już pisałam, nie mam parcia na rybki - jeżeli akwarium okaże się nie do użytku dla czegokolwiek, to z niego zrezygnuję i tyle. Także, dziękuję za opinię i wróćmy do tematu. : )mirukan pisze:Gdyby porównać ten pomysł z "hodowaniem" ludzi to w pomieszczeniu o kubaturze 8m sześciennych takim 2¤2¤2 m. też ludzi można hodować.
Jeżeli nie ma parcia na ryby to ja bym nie wymyślał na siłę i zrobiłbym krewetkarium. Krewetki to naprawdę pocieszne żyjątka, fajnie się ogląda ich zachowania.sophis pisze:Jak już pisałam, nie mam parcia na rybki - jeżeli akwarium okaże się nie do użytku dla czegokolwiek, to z niego zrezygnuję i tyle.
Kilka gatunków to tak. Niemożna trzymać kilka różnych kolorów jednego gatunku, ponieważ będą się krzyżować i wyjdą kundelki-zwykłe szare krewetki.sophis pisze:Czy można trzymać ze sobą kilka odmian (?), czy raczej nie bardzo?
Na początek możesz kupić 20szt. i będzie OK.sophis pisze:Ile sztuk byś proponował?
Zaczynając przygodę z krewetkami, polecam krewetki Neocaridina-zobacz TUTAJ, do wyboru do koloru, ale pamiętaj żeby wybrać tylko jeden kolor.
Akwarium jest za małe na jakiekolwiek ryby.
Temat przywoływany:
http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?t=11338
Temat przywoływany:
http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?t=11338
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Bbxdd ja na twoim miejscu to bałbym się trzymać jakiekolwiek ryby Akwarium jest małe ale oczywiście możesz w nim trzymać ryby oprócz krewetek.Jak się wciągniesz to sama będziesz chciała zmienić akwa na większe.Jeżeli chodzi o krewetki to możesz trzymać 2 gatunki ,przy czym musisz pamiętać ,że istnieje wiele odmian kolorystycznych krewetek mimo ,że to ten sam gatunek .Możesz np red cherry i krewetki babaulti z tym ,że jesli chodzi o babaulti musisz dokładnie o nich poczytać bo ludzie sprzedają kundle neocardina jako babaulti.Co do ryb to myślę ,że parka Neoheterandria elegans dałaby sobie u ciebie radę.