[125] pierwsze podejście do Ameryki południowej
: 20 gru 2018 13:05
Hej, możemy powoli myśleć o obsadzie.
Sprzęt:
- akwarium 80x35x54 125 l
- filtr JBL e902 z fabrycznymi wkładami, ale jak będzie trzeba, mogę coś dokupić
- grzałka 100W w pokoju ze stabilną temperaturą 21 stopni, temperatura wody 22 stopnie
- 2x16W Power LED i tutaj też, jeśli za mało - dokupię
Woda:
- pH 7
- 11 GH
- 6 KH
Parametry sprawdzone testami kropelkowymi Zooleka po poprawkach z użyciem wody demineralizowanej.
Podłoże to żwirek granulacji 1,2-2mm. W akwarium jest korzeń mangrowca 55x18x30 i rośliny: zwartka Wendta, mikrozorium, nurzaniec, żabienica (dokładnych nazw nie pamiętam) czyli klasyka. Mógłbym umieścić kokosa porośniętego mchem (podoba mi się flame moss, ale na razie nie umiem go przyczepić) oraz zbudować jakieś groty - jeśli to zgodne ze sztuką. Aha i w podłożu jest Florapol.
Jeśli chodzi o rybki, to wystarczy mi wesołe, większe stadko na pierwszy plan i dwie-trzy mniejsze grupy lub pary.
Mogę napisać, że podobają mi się takie ryby jak neony innesa, kiryski panda, otoski, pielęgniczki Ramireza - generalnie dobieramy coś z Ameryki południowej. Nie chcę wyrządzić zwierzętom krzywdy, więc jeśli jakieś rybki nie pasują do parametrów lub innych ryb, to w porządku.
I tak na koniec, czy jest jakiś wiarygodny internetowy atlas ryb? Niektóre atlasy podają podejrzanie dziwne zakresy tolerancji twardości, np. piszą że jakaś rybka wymaga wody od miękkiej, przez średnio miękką do twardej. To w końcu jakiej?
Sprzęt:
- akwarium 80x35x54 125 l
- filtr JBL e902 z fabrycznymi wkładami, ale jak będzie trzeba, mogę coś dokupić
- grzałka 100W w pokoju ze stabilną temperaturą 21 stopni, temperatura wody 22 stopnie
- 2x16W Power LED i tutaj też, jeśli za mało - dokupię
Woda:
- pH 7
- 11 GH
- 6 KH
Parametry sprawdzone testami kropelkowymi Zooleka po poprawkach z użyciem wody demineralizowanej.
Podłoże to żwirek granulacji 1,2-2mm. W akwarium jest korzeń mangrowca 55x18x30 i rośliny: zwartka Wendta, mikrozorium, nurzaniec, żabienica (dokładnych nazw nie pamiętam) czyli klasyka. Mógłbym umieścić kokosa porośniętego mchem (podoba mi się flame moss, ale na razie nie umiem go przyczepić) oraz zbudować jakieś groty - jeśli to zgodne ze sztuką. Aha i w podłożu jest Florapol.
Jeśli chodzi o rybki, to wystarczy mi wesołe, większe stadko na pierwszy plan i dwie-trzy mniejsze grupy lub pary.
Mogę napisać, że podobają mi się takie ryby jak neony innesa, kiryski panda, otoski, pielęgniczki Ramireza - generalnie dobieramy coś z Ameryki południowej. Nie chcę wyrządzić zwierzętom krzywdy, więc jeśli jakieś rybki nie pasują do parametrów lub innych ryb, to w porządku.
I tak na koniec, czy jest jakiś wiarygodny internetowy atlas ryb? Niektóre atlasy podają podejrzanie dziwne zakresy tolerancji twardości, np. piszą że jakaś rybka wymaga wody od miękkiej, przez średnio miękką do twardej. To w końcu jakiej?