Neony czerwone-podobne do "ospy"/ prętnik-pleśniaw
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Okres inkubacji tego dziadostwa jest dość długi a sama choroba rozwiaja się dość niepozornie dopiero podniesienie temeperatury daje jej kopa . Ta więc okres kwarantanny to … jakieś 2 miechy min.
Tutaj niestety Cie zmatrtwię ale niektóre patogeny (większość ) nic sobie nie robią z mrożenia . Niektóre nawet przetrwają ciekły azot (np. plemniki powszechnie przechowuje się w ciekłym azocie a to bardziej rozwinięte formy ).Dlatego od wielu lat nie karmię "żywym" tylko to co "wywiosłuje" zawsze głęboko mrożę .
Na to dziadostwo nie ma leku ale można spóbować na wypadek złej diagnozy . Nadzieja umiera ostatnia.mirukan pisze:BARA podrzuciła Ci chyba najwłaściwszy lek