Pomoc w identyfikacji organizmu wodnego
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Pomoc w identyfikacji organizmu wodnego
Witajcie. Z gory przepraszam za brak polskich liter,wiem ze na mnie zaraz nakrzyczycie, ale niestety ich nie mam i miec nie bede. Postanowialam napisac w nadzieji ,ze pomozecie mi zidentyfikowac 'cos' co mi wyroslo w akwarium. Nie byle glon, na tyle mnie zaintrygowalo to stworzenie ,ze postanowilam ustalic co to dokladnie jest. Na pierwszy rzut oka wygladalo na zolty brud.... ale po przyjrzeniu sie z bliska mozna dostrzec ze jest to zbudowane z 'siatki'...kilka niteczek z jednej strony laczy sie ze soba i tworzy coraz wiecej polaczen, coraz gesciejszych , a na przeciwnym koncu niteczki sa tak geste ze zlewaja sie w jednolity brzeg 'stwora'. I nie bylo by to jakies specjalnie ciekawe gdyby nie fakt,ze to cos przemieszcza sie dosc szybko. pelznie po scianie akwarium (nie rosnie a naprawde zmienia pozycje) nawet do kilku cm na dobe. Po kilku dniach zawedrowalo na samo dno, po czym zawrocilo!!!! I zaczelo wedrowac w gore. Mam akwaterrarium z czyms w rodzaju kladki na wysepke, kladka ta jest przyklejona do jednej ze scian akwarium(frontowej gdzie stwor sobie rosl) i wyobrazcie sobie ze ten zolty 'grzyb' wpelzl na ta kladke a wiec moze wchodzic na powiezchnie prostopadle do tej na ktorej sie znajduje... Zauwazylam go rowniez ok 0,5-1cm nad powierzchnia wody .... Najwiekszego sie pozbylam w obawie ze mi wlezie na rosliny ale kilka malutkich nadal obserwuje. Obstawiam ze to jakas kolonia bakterii.....Czy ktos z Was kiedykolwiek cos takiego widzial? Moze macie namiary na jakiegos biologa....Nie wiem kto moze pomoc w ustaleniu co to jest a bardzo mi zalezy. Dodam ze zamawialam ostatnio nasiona roslin wodnych z azji wiec to dziadostwo moglo przyjsc z tropikow. Temperature gdy to cos sie zaleglo mialam 21-22 stopnie. O parametry nie dbam,ale woda raczej twarda(z kranu a ta sama po zagotowaniu zostawia strasznie duzo kamienia). Kurcze, nie potrafie wrzucic zdjec, moze ktos pomoze? wyskakuje ze przekroczono max limit ale zdjecie mam zmniejszone do dopuszczalnych rozmiarow wiec nie wiem dlaczego nie chce sie zalaczyc.... Pozdrawiam
bomba91 - dziekuje, zagadka rozwiazana.
Zamieszczam tez linki do zdjec.
Tylko teraz pytanie......zostawilibyscie to w akwarium jako ciekawostke do pokazywania znajomym czy zabilibyscie stwora?
https://www.fotosik.pl/zdjecie/1ad318f1b0fdff44
https://www.fotosik.pl/zdjecie/6e6e030433d146ba
https://www.fotosik.pl/zdjecie/a4a2ed8922c05be9
https://www.fotosik.pl/zdjecie/37b33bb6333e1f2d
https://www.fotosik.pl/zdjecie/0d3d8c888c9d3057
Zamieszczam tez linki do zdjec.
Tylko teraz pytanie......zostawilibyscie to w akwarium jako ciekawostke do pokazywania znajomym czy zabilibyscie stwora?
https://www.fotosik.pl/zdjecie/1ad318f1b0fdff44
https://www.fotosik.pl/zdjecie/6e6e030433d146ba
https://www.fotosik.pl/zdjecie/a4a2ed8922c05be9
https://www.fotosik.pl/zdjecie/37b33bb6333e1f2d
https://www.fotosik.pl/zdjecie/0d3d8c888c9d3057
Aktualizacja....
Jak juz wspomnialam duzego sluzowca zabilam zanim sie dowiedzialam z czym mam doczynienia, teraz zaluje ze to zrobilam ale bylam w szoku jak zobaczylam do jakich wyczynow to cos bylo zdolne. Zeby bylo smieszne robilam to w rekawicach i ze strachu bylam juz prawie gotowa wyrzucic cale to akwarium.
Sredni zniknal z pola widzenia, pewnie sie ukrywa po tym jak zobaczyl,co spotkalo jego brata (to ten co potrafi pelzac po prostopadlych powierzchniach, wlazl na kladke od spodu i jakis czas poznij zniknal.....codziennie zagladam, probujac go zlokalizowac)
Ostatnie, milimetrowe malenstwo wyglada jakby walczylo o zycie po wysypie glonow. Krotkie ,zielone 'wloski' nagle pokryly mi wszystkie szyby, a szkoda bo to akwarium bardzo dlugo pozostawalo wolne od wszelkich glonow.
Starlam glony gabka,omijajac sluzowca, zrobilam podmianke wody i obserwuje....ciagle wypatruje tego sedniaka ktory gdzies sie schowal
Takze narazie nie ma czym sie dzielic ani nawet zabardzo co obserwowac. Pozdrawiam
Jak juz wspomnialam duzego sluzowca zabilam zanim sie dowiedzialam z czym mam doczynienia, teraz zaluje ze to zrobilam ale bylam w szoku jak zobaczylam do jakich wyczynow to cos bylo zdolne. Zeby bylo smieszne robilam to w rekawicach i ze strachu bylam juz prawie gotowa wyrzucic cale to akwarium.
Sredni zniknal z pola widzenia, pewnie sie ukrywa po tym jak zobaczyl,co spotkalo jego brata (to ten co potrafi pelzac po prostopadlych powierzchniach, wlazl na kladke od spodu i jakis czas poznij zniknal.....codziennie zagladam, probujac go zlokalizowac)
Ostatnie, milimetrowe malenstwo wyglada jakby walczylo o zycie po wysypie glonow. Krotkie ,zielone 'wloski' nagle pokryly mi wszystkie szyby, a szkoda bo to akwarium bardzo dlugo pozostawalo wolne od wszelkich glonow.
Starlam glony gabka,omijajac sluzowca, zrobilam podmianke wody i obserwuje....ciagle wypatruje tego sedniaka ktory gdzies sie schowal
Takze narazie nie ma czym sie dzielic ani nawet zabardzo co obserwowac. Pozdrawiam
Oglądaj też okolice akwarium, śluzowce w ciągu cyklu zyciowego jak już dojrzeją do decyzji o rozmnozeniu szukają suchego (w naturze wyżej jest bardziej sucho) miejsca żeby rozsiać zarodniki. Wtedy też dość drastycznie potrafią zmieniać wygląd, twój jeśli koleżanka trafiła może wyglądać tak
https://goo.gl/images/11G93p
A najpospolitszy gatunek w polce wyglądałby tak
https://goo.gl/images/Hh4iv9
https://goo.gl/images/11G93p
A najpospolitszy gatunek w polce wyglądałby tak
https://goo.gl/images/Hh4iv9