Forum akwarystyczne Akwaforum

mark_farina pisze:i brak wylewania litrów wody w celu wyplukania wody z ziemi lub ziemi z wody jak kto woli

tego , prawdę mówiąc , nie rozumiem .


Straszysz/przesadzasz:)

Chodzilo mi mówiac zabawnie o podmianach wody na poczatku zycia zbiornika na ziemi

Niemal zawsze po stracie i zagospodarowaniu spuszcałem większość wody i dolewałem już docelowej bez względu na to czy to goły piasek czy inne podłoże . Nie miałem potrzeby (nigdy) do jakiś dodatkowych podmian a i ze stabilizacją było wszystko OK .

Może to kwestia dobrania substratu? a może czegoś innego ale strachy na lachy

mark_farina Szczerze to między innymi liczyłem na Twoją opinie i radę na temat tego podłoża, bo gdzieś w Twoich postach wyczytałem, że następne akwarium będziesz stawiał bez ziemi. Ale z jakiego powodu i co użyjesz w zamian nie doczytałem. Teraz już wiem😁. U mnie decyzja zapadła, że użyję tego substratu na bazie ziemi i gliny. Zobaczymy co z tego wyjdzie.😁👍

goldi_ pisze:Niemal zawsze po stracie i zagospodarowaniu spuszcałem większość wody i dolewałem już docelowej bez względu na to czy to goły piasek czy inne podłoże . Nie miałem potrzeby (nigdy) do jakiś dodatkowych podmian a i ze stabilizacją było wszystko OK .

Może to kwestia dobrania substratu? a może czegoś innego ale strachy na lachy

Po starcie, czyli na drugi dzień czy później? Ile tej wody podmienić 50% czy więcej ?

Kolejny zbiornik jest bez ziemi, tzn sam zwir i nic pozatym. Jestem z tego posuniecia bardzo zadowolony, generalnie to co wleje do wody to mam, a dla jednej kryptokoryny nie bede sie bawic w ziemie, na upartego dostanie cos pod korzen.

Ziemia mimo wszystko w pewnym stopniu oddaje i pochlania pewne pierwiastki i to mnie bardzo denerwowalo, pewnych parametrów wody nie moglem zmienic za nic w swiecie jak np ciagle wysoki azot. Mozna sie tak rozpisywac w nieskonczonosc...

Dla roslin korzeniowych w zbiorniku typu LOW TECH wybralbym naturalnie ziemie, natomiast dla reszty roslin, ktore malo co uzywaja korzeni nawozenie slupa wody na podlozu jalowym.

Dla kolegi Goldi_ nadmienie ze moje ''plukanie'' wynikalo z wysokich poziomów azotu oraz fosforu, podmiany wody mialy za zadanie obnizenie stezenia tych pierwiastków i o ile z fosforem sobie poradzilem to z azotem juz byl kiepsko. Widac kazda kombinacja i ziemia ziemi nie równa.

Ja nic nie podmienialem. Pierwszego dnia wlałem 70% wody kranowej, drugiego uzupełniłem pozostale 30% wodą RO.

4cm ziemi przykryte 4cm warstwą żwirku kwarcowego 2-5mm. Poza błędami w aranżacji i niekontrolowanym wzroście pisti wszystko hula.

Niedługo startuję kolejny zbiornik dokładnie tak samo mam zamiar zrobić.

mark_farina pisze:Dla kolegi Goldi_ nadmienie ze moje ''plukanie'' wynikalo z wysokich poziomów azotu oraz fosforu, podmiany wody mialy za zadanie obnizenie stezenia tych pierwiastków i o ile z fosforem sobie poradzilem to z azotem juz byl kiepsko. Widac kazda kombinacja i ziemia ziemi nie równa.

Ja z substratami na bazie torfu /ziemi które koledze podałem nie miałem żadnych problemów . Te podłoża nie uwalniają ani fosforu ani azotu (no może jakieś małe ilości)
Azot i fosfor musiałem sobie uzupełniać .Przy małym swietle nawet bez suplementacji żelaza się obeszło

Zresztą już kiedyś miałem przyjemnośc na tym forum o ziemi dla kwiatków /kaktusów z marketu … w sensie negatywnym .


Tak , najwidoczniej miedzy kleską a sukcesem jest rodzaj (producent) takiego podłoża

Trex pisze:Po starcie, czyli na drugi dzień czy później? Ile tej wody podmienić 50% czy więcej ?

Pierwsze zalanie robię kranówką . Jak jestem zadowolony z aranżacji i ostatecznei wszystko jest ok to czyszcze wodę (zawsze coś mi tam po wierzchu pływa ) i spuszczam tyle aby uzupełnić RO czyli w moim przypadku to jakieś 70% bo mam twardą .
Jak za dużo narozrabiam (namace wody0 bo np coś tam przsadzam zmieniam to nawet całą spuszczam

Dzisiaj w końcu dojechała przesyłka z gumą w sprayu i mogłem ruszyć z szykowaniem akwarium. Jednak taka guma to jest cudo w porównaniu z oklejaniem folią. Bez żadnych problemów, pęcherzy itp. zabezpieczenie akwarium 10 min. "pomalowanie" szyby 3 minuty + 30 minut na wyschnięcie i wychodzi eleganckie czarne tło








Poźniej zabrałem się za podłoże. Ziemi dałem 3 cm, na to poleciała firanka i zasypałem piaskiem kwarcowym.








Teraz mam pytanie. Podłoże z tyłu ma wysokość 8,5 cm, a z przodu 5,5 . Czy w przypadku używania ziemi jest wystarczająca grubość?? A może za dużo dałem?? Jeszcze mogę ująć lub dosypać jak jest taka potrzeba ponieważ zalewać będę przy dobrych wiatrach dopiero we wtorek ze względu na dostawę roślin.



No i na koniec, takie z grubsza ustawienie smoczej skały i korzenia. Jak będzie lepiej. Do tego dojdą jeszcze 2 korzonki, które będą tworzyć jeden większy.

Tylko jeden kamulek?

Ciekaw jestem pozostałych korzeni Życzę powodzenia.

Nie lubię zbytnio kamoli, no chyba że miało by być to malawi Smocza skała tylko pod bucki, myślę że fajnie ją obrosną.
Pozostałe korzenie to z moich dwóch teraźniejszych zbiorników, takie normalne, nieduże i chcę je jakoś do kupy złożyć.

Co do ziemi, to uważam, że za dużo dałeś.

Najpierw usyp warstwę żwirku z piaskiem ok. 2 cm, na to daj 1 cm ziemi, siatkę (lub bez - ja siatki nie stosuję) i wszystko zasyp żwirkiem/piaskiem. DObrze będzie, jeżeli ziemia nie będzie dotykać szkła. Mniej związków będzie przedostawać się w toń wody.

I mam pytanie. Co to znaczy "Smocza skała tylko po bucki"? Jakie "bucki"? Co to są "bucki'?

BARA pisze:Co do ziemi, to uważam, że za dużo dałeś.

Najpierw usyp warstwę żwirku z piaskiem ok. 2 cm, na to daj 1 cm ziemi, siatkę (lub bez - ja siatki nie stosuję) i wszystko zasyp żwirkiem/piaskiem. DObrze będzie, jeżeli ziemia nie będzie dotykać szkła. Mniej związków będzie przedostawać się w toń wody.

I mam pytanie. Co to znaczy "Smocza skała tylko po bucki"? Jakie "bucki"? Co to są "bucki'?

nie wydaje mi się że dałem za dużo, ponieważ gdzie bym nie czytał, pytał, oglądał filmiki z zakładania takich zbiorników, każdy mówił lub pisał o warstwie od 2-3 cm, więc taką warstwę zrobiłem też u siebie. Będą jakieś problemy z tego powodu to pozbędę się tej ziemi.

Co do pytania to "Smocza skała" jest nazwą kamienia dekoracyjnego używanego do aranżacji zbiorników lub innaczej "Dragon Stone", a Bucki to potoczna i skrótowa nazwa rośliny Bucephalandry. Po prostu łatwiej i szybciej tak napisać.

Trex pisze: nie wydaje mi się że dałem za dużo, ponieważ gdzie bym nie czytał, pytał, oglądał filmiki z zakładania takich zbiorników, każdy mówił lub pisał o warstwie od 2-3 cm, więc taką warstwę zrobiłem też u siebie. Będą jakieś problemy z tego powodu to pozbędę się tej ziemi.

Co do pytania to "Smocza skała" jest nazwą kamienia dekoracyjnego używanego do aranżacji zbiorników lub innaczej "Dragon Stone", a Bucki to potoczna i skrótowa nazwa rośliny Bucephalandry. Po prostu łatwiej i szybciej tak napisać.

Ok, sam sprawdzisz co i jak z ziemią.
Nazwa "Smocza skała" była dla mnie jasna, ale że "bucki" to Bucephalandry to bym się nie domyśliła. Dzięki za wyjaśnienie.

Co do ziemi to warstwa 2-5cm i na to podobna warstwa żwirku. Wiadomo im więcej ziemi tym na dłużej podłoże powinno starczyć, choć też nie koniecznie musi występować taka zależność
U siebie mam 4na4

Dałeś jednak zwykłą ziemię, a nie substrat?

Dałem ziemię wymieszaną z torfem, węglem i gliną.