Akwarium 126l na stropie drewnianym
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Akwarium 126l na stropie drewnianym
Siemanko
Latem będę zakładał większe akwarium niż mam (54l). Wybór padł na 126l czyli 80x35x45. Pytanie tylko czy wytrzyma mi strop?
Wiem że może się ten temat wydawać śmieszny bo to niby nie jest takie wielkie obciążenie, ale jednak,
Mieszkam w domu szkieletowym czyli na szkielecie z drewna. Nowe budownictwo teraz bedzie 3 rok. Akwa postawiłbym przy ścianie działowej na piętrze w pokoju. Obawy moje są ponieważ jak jedzie ciężarówka to dom się lekko trzęsie, a jak chodze po pokoju (30m2- nie wiem czy to coś znaczy) to sie troche trzesie podłoga bo jest "wyskakana" przez siostre. W końcu samo szkło z wodą to ok. 150kg + 25kg podłoża + 30kg szafka =~205kg a to niby nie tak mało, no szafka bez nóżek by była, płaska płyta.
Jutro podeślę zdjecia belek.
elo
Latem będę zakładał większe akwarium niż mam (54l). Wybór padł na 126l czyli 80x35x45. Pytanie tylko czy wytrzyma mi strop?
Wiem że może się ten temat wydawać śmieszny bo to niby nie jest takie wielkie obciążenie, ale jednak,
Mieszkam w domu szkieletowym czyli na szkielecie z drewna. Nowe budownictwo teraz bedzie 3 rok. Akwa postawiłbym przy ścianie działowej na piętrze w pokoju. Obawy moje są ponieważ jak jedzie ciężarówka to dom się lekko trzęsie, a jak chodze po pokoju (30m2- nie wiem czy to coś znaczy) to sie troche trzesie podłoga bo jest "wyskakana" przez siostre. W końcu samo szkło z wodą to ok. 150kg + 25kg podłoża + 30kg szafka =~205kg a to niby nie tak mało, no szafka bez nóżek by była, płaska płyta.
Jutro podeślę zdjecia belek.
elo
Jutor wysle zdjecie bo niestety przy probie zaladowania nagle sie odsiweza strona i zdj znika, jutro wrzuce na jakis imgur czy cos
Emaila do konsturktora w sensie czy sie urwie strop czy ze dom jezt zle skonsturowany, bo juz sie boje xd
Cochiaz przyjechal ostatnio wlasciciel firmy do nas bo akurat przejezdzal ze zobaczyc czy jestesmy zadowoleni itp. I sie go spytalem o 160l to powiedzial ze nie bedzie zadnego problemu, no ale nie uwzglednil ze to nie jest 160kg tylko z 260kg
Emaila do konsturktora w sensie czy sie urwie strop czy ze dom jezt zle skonsturowany, bo juz sie boje xd
Cochiaz przyjechal ostatnio wlasciciel firmy do nas bo akurat przejezdzal ze zobaczyc czy jestesmy zadowoleni itp. I sie go spytalem o 160l to powiedzial ze nie bedzie zadnego problemu, no ale nie uwzglednil ze to nie jest 160kg tylko z 260kg
Ja bym powiedziała, że gorzej, że drewno się wygina, i podłoga może przestać być prosta i płaska. Mója półka w biblioteczce z najgrubszymi książkami się po latach zrobiła wklęsła.
W moje akwaria 2 dzieci w kółko packa rączkami po szybie opiera się o stolik że aż woda chlupie i łapie górną krawędź, 63l stoją już 2 lata w takich warunkach.
Nie jest to może idealna sytuacja, ale musiałbyś mieć sporo pecha żeby Ci się rozszczelniło.
W moje akwaria 2 dzieci w kółko packa rączkami po szybie opiera się o stolik że aż woda chlupie i łapie górną krawędź, 63l stoją już 2 lata w takich warunkach.
Nie jest to może idealna sytuacja, ale musiałbyś mieć sporo pecha żeby Ci się rozszczelniło.
Bez przesady i demonizowania konstrukcji domu. Postaw akwarium na grubym (10cm) styropianie, albo daj styropian 10cm, na to blat w płyty MDF, na to matę pod szkło i stawiaj zbiornik.
Straszono mnie, że blok w jakim mieszkam od 14 lat(mieszkam na parterze) pracuje mocno przy podłodze na parterze, bo stoi blisko koryta podziemnej rzeki. Ok, wiem że tak jest. Więc od nastu lat trzymam akwarium 128l na szafce na której mam położony styropian 10cm, na to blat z płyty MDF, na to styropian 5cm i zbiornik.
Nic się nie dzieje. Ściany w bloku pękają - to widzę. Ale akwarium stoi całkowicie bezpiecznie.
Straszono mnie, że blok w jakim mieszkam od 14 lat(mieszkam na parterze) pracuje mocno przy podłodze na parterze, bo stoi blisko koryta podziemnej rzeki. Ok, wiem że tak jest. Więc od nastu lat trzymam akwarium 128l na szafce na której mam położony styropian 10cm, na to blat z płyty MDF, na to styropian 5cm i zbiornik.
Nic się nie dzieje. Ściany w bloku pękają - to widzę. Ale akwarium stoi całkowicie bezpiecznie.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Ale przecież to dom z drewna, z belek, nie szałas z patyków...nie przesadzacie z tą przezornością? Chyba jakieś normy bezpieczeństwa musi spełniać, jakieś kilogramy musi wytrzymać...czy akwarium to najcięższa rzecz, jaką się w domu trzyma...
... podłoga z desek się ugina bo jest z desek, to nie wylana posadzka, czy oznacza to, że zaraz się zarwie? Moi rodzice mieszkają w starym budownictwie ze starą skrzypiącą podłogą z desek, też się ugina, mają ciężkie meble i na piętrze nawet dużą zamrażarkę wiecznie przepełnioną, mięchem- na wiosce nie bawią się w wędlinki ze sklepu codziennie, tylko od razu świniaka rozebranego tam mają+ drób i inne.... mają też piwnicę na całej powierzchni parteru, piec kaflowy w pokoju na parterze, westfalkę o ile dobrze piszę...nie wiem do końca co i jak jest podmurowanie, ale parter- podłoga dechy, piętro/strych- podłoga dechy
... podłoga z desek się ugina bo jest z desek, to nie wylana posadzka, czy oznacza to, że zaraz się zarwie? Moi rodzice mieszkają w starym budownictwie ze starą skrzypiącą podłogą z desek, też się ugina, mają ciężkie meble i na piętrze nawet dużą zamrażarkę wiecznie przepełnioną, mięchem- na wiosce nie bawią się w wędlinki ze sklepu codziennie, tylko od razu świniaka rozebranego tam mają+ drób i inne.... mają też piwnicę na całej powierzchni parteru, piec kaflowy w pokoju na parterze, westfalkę o ile dobrze piszę...nie wiem do końca co i jak jest podmurowanie, ale parter- podłoga dechy, piętro/strych- podłoga dechy
Dzieki wam, uspokoiliscie mnie troche
Generalnie to napisze email do architekta albo poszukam papierow od domu, moze tam byla ekspertyza czy cos zrobione. Generalnie przeczuwam że wytrzyma bo 200kg to ja i duzy kolega, no ale zobacze. Miejscie gdzie stanie akwa jest bardzo mało rozbujane bo tam nikt nie chodzi bo jest krzeslo.
Dzieki jeszcze raz
To są te bele. https://imgur.com/a/zPDV7Eb bedzie stalo na przeciwko tego co tam jest, czyli bedzie sie pewnie opierac na 3-4 belsch
Generalnie to napisze email do architekta albo poszukam papierow od domu, moze tam byla ekspertyza czy cos zrobione. Generalnie przeczuwam że wytrzyma bo 200kg to ja i duzy kolega, no ale zobacze. Miejscie gdzie stanie akwa jest bardzo mało rozbujane bo tam nikt nie chodzi bo jest krzeslo.
Dzieki jeszcze raz
To są te bele. https://imgur.com/a/zPDV7Eb bedzie stalo na przeciwko tego co tam jest, czyli bedzie sie pewnie opierac na 3-4 belsch