Nowe akwarium - co z tym robić żeby nie zwariować?

Wszystko co dotyczy akwarystyki słodkowodnej

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

andrzejek87
Posty: 32
Rejestracja: 21 kwie 2019 13:35

Nowe akwarium - co z tym robić żeby nie zwariować?

Post autor: andrzejek87 »

Cześć,
To mój pierwszy post na tym forum, dlatego witam wszystkich serdecznie :)

Obecnie posiadam dwa akwaria: mniejsze 54 l - które żyje sobie już kilkanaście tygodni, i 180 l, które zalałem w piątek i obecnie sobie dojrzewa. Ale po kolei.

54 kupiłem, tak naprawdę pod wpływem emocji. Niby miałem akwa jako dziecko, niby od czasu do czasu nachodziły mnie myśli żeby wrócić do tego zajęcia ale nigdy nie były to jakieś szczególne plany. Któregoś dnia przejeżdżając przez miasto zobaczyłem sklep akwarystyczny, myślę sobie zajadę, obczaję. Z tej obczajki wyszedłem ze wspomnianym 54l, całym osprzętem, żwirkiem, kamieniami i roślinami. W domu ustawiłem, zalałem, czekałem po jakiś 10 dniach wpuściłem ryby i wydawać by się mogło, że git. Bardzo zadowolony, zwłaszcze że stwierdziłem iż 54 l nie będzie jakimś wielkim wysiłkiem na początek.
Po kilku dniach zauważyłem, że szafka z litego drewna na którym stało akwa zaczęła się wyginać. Trochę mnie zdziwiło, zwłaszcza że ja chłop prawie 100kg nie raz siedziałem na niej bez żadnych ekscesów ale kierując się zdrowym rozsądkiem stwierdziłem, że akwa trzeba przenieść. Jako, że miejsca w domu innego typu szafka, regał już nie było padło, że kupuję specjalną szafkę. Pojechałem, kupiłem, skręciłem, akwa przeniosłem. Nawet wywaliłem starą kanapę, która i tak czekała na dzień kiedy zostanie zutylizowana, żeby wszystko ładnie wyglądało. Tu powstał kolejny problem. Tak małe akwarium jako jedyna ozdoba całej ściany wyglądało szpetnie. Znowu impuls: pojechałem, kupiłem zestaw z szafką JUWEL RIO 180, skręciłem, postawiłem, zalałem, stoi.

I tu pojawiają się schody, mam nadzieję, że ktoś z Was będzie w stanie mnie sensownie pokierować:
- na starter poszły bakterie i uzdatniacz do wody,
- wody jest lekko mętna, nie wiem o chodzi, przy mały tego problemu nie miałem
- filtr Bioflow M idzie 24/h, tak samo napowietrzanie
- światło około 7/8 h dziennie
- wydaje mi się, że dzisiaj woda nabrała odcienia zielonego, a na korzeniu widać jakby pojawił się na nim "meszek"? Z bliska taka warstwa na 2/3 mm - czy to początek ataku glonów? :(
- podłoże to żwirek kwarcowy, raczej drobny ale do piasku mu daaaleko
- pod żwirkiem w sklepie doradzili jakiś nawóz do roślin
- termostat ustawiony na 25 stopni i taką temp. termometr pokazuje cały czas od wczorajszego poranka
- jak widać, zasadziłem dużo roślin - nazw nie podam (nie znam się - doradzali w sklepie)
- sen z powiek spędza mi obsada - czy przenosić z 54l i je zlikwidować czy też zakupić coś bardziej okazałego (i podziwiać dwa akwa) ale znowu nie takiego z czym ja początkujący sobie nie poradzi. W 54 mam kilka brzanek różowych, 5 molinezji (mix kolorów), i ponad 10 neonów

Obrazek

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie, porady (ale takie prostym językiem, jak krowie na rowie :) )
Ostatnio zmieniony 21 kwie 2019 16:44 przez andrzejek87, łącznie zmieniany 1 raz.
mirukan
Posty: 743
Rejestracja: 01 lis 2018 21:12

Post autor: mirukan »

Sprzątam po sobie :lol:
Ostatnio zmieniony 15 mar 2020 18:27 przez mirukan, łącznie zmieniany 1 raz.
Topór dla wroga! Serce dla przyjaciół.
"Zlikwiduj przyczynę a skutku nie będzie "
Awatar użytkownika
BettaManiac
Posty: 208
Rejestracja: 13 mar 2019 9:06
Lokalizacja: Toruń/Kuj.Pom.

Post autor: BettaManiac »

zasadziłem dużo roślin - nazw nie podam (nie znam się - doradzali w sklepie)
I to w dodatku szybko rosnących (co niektóre).
Widzę że masz cryptocoryne,Lotos,Moczarkę,Ludwigię,Żabienicę (tego nie jestem pewien).
5 molinezji
Oddaj je w dobre ręce/poczekaj aż akwarium się ustabilizuje,zmierz parametry testami kropelkowymi,i jeżeli będzie w zakresie jakie preferują to je tam daj,bo dla molinezji akwarium >100l.
- na starter poszły bakterie i uzdatniacz do wody
Dobrze,że napisałeś,akwarium musi dojrzeć,a takie startery jak ty (Pewnie doradzili Ci w sklepie więc rozumiem) są bez sensu,bo za dużo to to nie robi,po prostu Twój portfel na tym cierpi :/.

Zdjęcie z opisanymi roślinami,inni pewnie bardziej ci pomogą w poszczególnych gatunkach,ja tylko powiem że masz takie i takie,inni szczegółowe informacje

Obrazek

Ps. Napowietrzanie w akwarium jest zbędne,napowietrzacze są nastawione na zarobek,tak samo jak te startery które wymieniłeś,akwarium najbardziej napowietrzy deszczownica :).[/u]
andrzejek87
Posty: 32
Rejestracja: 21 kwie 2019 13:35

Post autor: andrzejek87 »

Dzięki za pierwsze porady :)
mirukan pisze:
andrzejek87 pisze: sen z powiek spędza mi obsada -
Co do obsady łatwiej Ci będzie podjąć decyzję gdy poznasz parametry wody: pH,GH, KH, NO3, NO2 :)
Testery mam zamówione, mam nadzieję, że dojdą najpóźniej we środę.

Co do wyczyszczenia korzenia: zasadniczo nie jest to dla mnie problem ale czy to będzie się powtarzać? W sensie co kilka dni będę musiał ten korzeń wyciągać i czyścić? Mam wrażenie, że to robota głupiego :(
W ogóle to korzenie w akwa średnio mi się podobają. Zdecydowanie wolę kamienie i rośliny. Na ten się zdecydowałem, ponieważ w sklepie doradzili że korzeń uzdatnia wodę. Jeśli to prawda to jestem z tym ok, ale jeśli bujda na resorach wolę ten korzeń wyrzucić do śmieci, choć mimo wszystko byłoby szkoda biorąc pod uwagę jego cenę...
Awatar użytkownika
BettaManiac
Posty: 208
Rejestracja: 13 mar 2019 9:06
Lokalizacja: Toruń/Kuj.Pom.

Post autor: BettaManiac »

Hmm,nie mam pojęcia o co chodziło gościom ze sklepu że uzdatnia wodę,chyba że o to,że wydziela garbniki,ale to i tak można zrobić inaczej (tzn. za pomocą ususzonych liści drzew).Ja sprzedałbym korzeń/wymienił na jakieś szybko rosnące rośliny w Twojej okolicy (tzn. Vallisnerie,albo rogatki,bo bardzo dobrze usuwają z wody NO3).Propo korzenia,zależy czy będzie się ten nalot pokazywał, (jeżeli jest to ten śluz to on się usunie sam (tzn. albo po prostu zniknie,albo jeżeli będziesz miał ślimaki to one go zjedzą),a jeżeli chodzi o glony,to nie powinien się powtarzać :).(Ps. Niektóre korzenie wyglądają suuper,zobacz na przykład z wierzby mandżurskiej,oczywiście dobrze spreparowany :)).
andrzejek87
Posty: 32
Rejestracja: 21 kwie 2019 13:35

Post autor: andrzejek87 »

Wiecie co? Ktoś mi kiedys powiedział, że akwarystyka uczy cierpliwości, a póki co mnie chce doprowadzić do szaleństwa.
Jakby tego było mało, małe akwa dzisiaj zmętniało. Filtr multikani idzie non stop, nic tam nie zmieniałem, żadnych nowości :(

Jeśli chodzi o korzeń w dużym akwa to coś na nim wygląda tak:
Obrazek

To na pewno glony i nie ma się czym przejmować?
Gdzieś wyczytałem, żeby też wpuścić już do tego akwa molinezje które jedzą glony i będą pierwszym producentem przemiany materii. Dobry pomysł?
Awatar użytkownika
BettaManiac
Posty: 208
Rejestracja: 13 mar 2019 9:06
Lokalizacja: Toruń/Kuj.Pom.

Post autor: BettaManiac »

Jest to pleśń,jak chcesz,możesz to usunąć ręcznie (gorąca woda i dawaj),nie robi to nic złego rybom,oprócz tego że nieestetycznie wygląda.Niech Cię Pan Bóg broni od wpuszczania tam ryb,minimalnie półtora tygodnia (jeden tydzień i pół,ale lepiej więcej).
andrzejek87
Posty: 32
Rejestracja: 21 kwie 2019 13:35

Post autor: andrzejek87 »

BettaManiac pisze:Jest to pleśń,jak chcesz,możesz to usunąć ręcznie
A czy jak nic z tym nie zrobię, po wpuszczeniu ryb np. Molinezje sobie z tym poradzą? :)
Awatar użytkownika
BettaManiac
Posty: 208
Rejestracja: 13 mar 2019 9:06
Lokalizacja: Toruń/Kuj.Pom.

Post autor: BettaManiac »

Nie jestem pewien,na pewno ślimuny by sobie z tym poradziły (miałem coś podobnego w ślimakarium,widziałem jak skubały ,i wyjadły to w końcu :P).
Awatar użytkownika
michelle1992
Moderator
Moderator
Posty: 691
Rejestracja: 20 sty 2011 12:30
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: michelle1992 »

To nie pleśń tylko śluziowce. Znikną same z czasem - możesz je odciągnąć przy podmiance wody.
Pozdrawiam.

Umysł należy mieć otwarty... ale nie aż tak, żeby mózg wypadał.
Awatar użytkownika
BettaManiac
Posty: 208
Rejestracja: 13 mar 2019 9:06
Lokalizacja: Toruń/Kuj.Pom.

Post autor: BettaManiac »

Okej,w sumie to i to ma prawie takie same metody zwalczania,no oprócz tego (chyba) że śluzowców nie zje ślimak,ale tutaj pozostawiam pole do popisu michelle,bo nie znam się bardzo na tych stworkach :P.
andrzejek87
Posty: 32
Rejestracja: 21 kwie 2019 13:35

Post autor: andrzejek87 »

Google I youtube mówi, ze rzeczywiście to śluzowice :)

Pytanko o bakterie: na starcie wlałem jedną dawkę, czy jest sens teraz jeszcze tę czynność powtórzyć?
mirukan
Posty: 743
Rejestracja: 01 lis 2018 21:12

Post autor: mirukan »

Sprzątam po sobie :lol:
Ostatnio zmieniony 15 mar 2020 18:28 przez mirukan, łącznie zmieniany 1 raz.
Topór dla wroga! Serce dla przyjaciół.
"Zlikwiduj przyczynę a skutku nie będzie "
Awatar użytkownika
BettaManiac
Posty: 208
Rejestracja: 13 mar 2019 9:06
Lokalizacja: Toruń/Kuj.Pom.

Post autor: BettaManiac »

Podpinam się pod Ciebie,Mirukan :).
andrzejek87
Posty: 32
Rejestracja: 21 kwie 2019 13:35

Post autor: andrzejek87 »

ok. To pokładam nadzieję, w swojej cierpliwości :)
ODPOWIEDZ