Rośliny w LT zaczynają padać
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Rośliny w LT zaczynają padać
Witam!
Od pięciu miesiecy mam akwarium Juwel rio 180 z pokrywą ledową:
https://www.fishpetsreptiles.co.uk/juwe ... 100cm-23w-
Są tam dwie świetlówki ledowe 23W które niby do akwarium LOW TECH powinny wystarczyć.
Podłoże to ziemia + drobny żwirek. Nigdy niczym nie nawoziłem, wode około 25 litrów podmieniam co tydzien.
Rośliny na samym początku rosły mi dobrze, po miesiącu ruszył cykl azotowy , robiłem testy wody i azotany mam w granicach normy zawsze około 10-15.
Od jakiegoś czasu zaczynają mi marnieć rośliny , trawa na pierwszym planie rozsypuje się , liście odpadają , wyglądają jakby się rozpuszczały, pozostałe rośliny nie rosną i brązowieją , wygląda to jakby gniło. Z roślin tylko mech taiwański oraz anubis rosną dobrze a cała reszta jest albo wyblakła albo zaczyna padać. Część roślin już wyciąłem i wyrzuciłem. Oprócz tego zaczeły mi wychodzić glony, jedną roślinę byłem zmuszony wyciąć tak była tym cholerstwem oblepiona ( ciemny zielony glon ). Kupiłem krewetki amano ale w ogóle ich nie widać więc nie wiem czy są zainteresowane tymi glonami.
Rybek mam 14 + 5 kirysków więc jak na 200 litrów jest ich mało.
W czym może być problem ? Mało światła ? To oryginalna pokrywa ledowa więc powinno być ok ? Zacząc nawozić ? Czytałem że przy LT nie trzeba tego robić. Poniżej aktualne zdjęcie zbiornika
Od pięciu miesiecy mam akwarium Juwel rio 180 z pokrywą ledową:
https://www.fishpetsreptiles.co.uk/juwe ... 100cm-23w-
Są tam dwie świetlówki ledowe 23W które niby do akwarium LOW TECH powinny wystarczyć.
Podłoże to ziemia + drobny żwirek. Nigdy niczym nie nawoziłem, wode około 25 litrów podmieniam co tydzien.
Rośliny na samym początku rosły mi dobrze, po miesiącu ruszył cykl azotowy , robiłem testy wody i azotany mam w granicach normy zawsze około 10-15.
Od jakiegoś czasu zaczynają mi marnieć rośliny , trawa na pierwszym planie rozsypuje się , liście odpadają , wyglądają jakby się rozpuszczały, pozostałe rośliny nie rosną i brązowieją , wygląda to jakby gniło. Z roślin tylko mech taiwański oraz anubis rosną dobrze a cała reszta jest albo wyblakła albo zaczyna padać. Część roślin już wyciąłem i wyrzuciłem. Oprócz tego zaczeły mi wychodzić glony, jedną roślinę byłem zmuszony wyciąć tak była tym cholerstwem oblepiona ( ciemny zielony glon ). Kupiłem krewetki amano ale w ogóle ich nie widać więc nie wiem czy są zainteresowane tymi glonami.
Rybek mam 14 + 5 kirysków więc jak na 200 litrów jest ich mało.
W czym może być problem ? Mało światła ? To oryginalna pokrywa ledowa więc powinno być ok ? Zacząc nawozić ? Czytałem że przy LT nie trzeba tego robić. Poniżej aktualne zdjęcie zbiornika
gdzieś czytałem że trudno jest wychodować trawnik bez CO2 więc może dlatego ? Nie mam problemu z wolnym rośnięciem roślin, za to nie jest fajnie kiedy roślina gnije.
Może już czas zacząć podawać jakieś nawozy ? i czy w płynie czy pod korzenie ? Sprzedawca polecił mi zakupić i podawać Seachem Flourish Excel - to coś w rodzaju gotowego suplementu dla roślin.
Może już czas zacząć podawać jakieś nawozy ? i czy w płynie czy pod korzenie ? Sprzedawca polecił mi zakupić i podawać Seachem Flourish Excel - to coś w rodzaju gotowego suplementu dla roślin.
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
Czesc
Bardzo ladny zbiornik lecz widac ewidentnie na zdjeciach, ze niedomaga pod wzgledem makro elementów, widac przede wszystkim braki fosforu na hydrocotyli, rosliny robia sie lekko zólte i to dotyczy tez sagittari karlowatej, o reszcie nie bede sie rozpisywac, bo zabraknie transferu na forum.
Gdybym mial cos zasugerowac, to delikatny nawóz makroelementowy typu NPK cos na suplementacje tego co byc moze zmienilo sie i brakuje teraz w wodzie, które uzywales do podmian, a zbiornik rosnie i potrzeby sie zwiekszaja. Na poczatek delikatne dawki nawet polowe co producent zaleca i obserwacja, po 2 do 3 tyg mozna cos powiedziec.
Dwie opcje albo suplementuj sam fosfor delikatnie, aczkolwiek podloze i tak go skonsumuje lub delikatny nawóz NPK ale to sam zdecyduj co ci wygodniej.
Pozdrawiam
Bardzo ladny zbiornik lecz widac ewidentnie na zdjeciach, ze niedomaga pod wzgledem makro elementów, widac przede wszystkim braki fosforu na hydrocotyli, rosliny robia sie lekko zólte i to dotyczy tez sagittari karlowatej, o reszcie nie bede sie rozpisywac, bo zabraknie transferu na forum.
Gdybym mial cos zasugerowac, to delikatny nawóz makroelementowy typu NPK cos na suplementacje tego co byc moze zmienilo sie i brakuje teraz w wodzie, które uzywales do podmian, a zbiornik rosnie i potrzeby sie zwiekszaja. Na poczatek delikatne dawki nawet polowe co producent zaleca i obserwacja, po 2 do 3 tyg mozna cos powiedziec.
Dwie opcje albo suplementuj sam fosfor delikatnie, aczkolwiek podloze i tak go skonsumuje lub delikatny nawóz NPK ale to sam zdecyduj co ci wygodniej.
Pozdrawiam
Excel to liquid carbo (aldehyd glutarowy), nie ma znaczenia jaki kupisz, bo to jest to samo. Lepiej kupić tańszy, nie płacisz za logo. To działa na zasadzie wspomagania fotosyntezy, rośłiny sobie ten aldehyd rozkładają na węgiel, tylko że i tak potrzebują CO2. Carbo tak swoją drogą to jest trucizna, więc ostrożnie Dobrze działa na krasnorosty.
To co kupiłeś (dobry wybór!), to są trzy butelki makro: azot(N), fosfor(P) i potas(K). Bardzo łatwo się dozuje. U mnie (a wale CO2 aż miło) zestaw wystarczył na 2.5 miesiąca i to serio nie żałowałem. Rośliny to mi praktycznie wybuchły, żelazo mi się skończyło (zerknij do mojego tematu, kolor mniej czerwony, a bardziej różowy). Sam wzbraniałem sięprzed CO2, ale potem poszukałem i znalazłem w okolicy, jak to zwykle bywa, gościa co się napalił na "full pro sprzęt" co jednak hobby mu się znudziło Można tanio kupić, nabicie CO2 to też groszowe sprawy (jeśli idziesz tam gdzie nabijają gaśnice, nie gazy przemysłowe).
Spróbuj sobie odpalić bimbrownie na próbe. Ja dawałem do 2 litrowej butelki PET saszetkę suchych drożdży z Lidla i pół kilo cukru. Bąblowało 1.5-2 tygodnie. Zobaczysz jak ci zaczną rośłiny rosnąć.
Czyli podsumowując: dawaj NPK wg. początkowej dawki i obserwuj jak działa, dawaj dolną wartość carbo i pomyśl nad CO2.
To co kupiłeś (dobry wybór!), to są trzy butelki makro: azot(N), fosfor(P) i potas(K). Bardzo łatwo się dozuje. U mnie (a wale CO2 aż miło) zestaw wystarczył na 2.5 miesiąca i to serio nie żałowałem. Rośliny to mi praktycznie wybuchły, żelazo mi się skończyło (zerknij do mojego tematu, kolor mniej czerwony, a bardziej różowy). Sam wzbraniałem sięprzed CO2, ale potem poszukałem i znalazłem w okolicy, jak to zwykle bywa, gościa co się napalił na "full pro sprzęt" co jednak hobby mu się znudziło Można tanio kupić, nabicie CO2 to też groszowe sprawy (jeśli idziesz tam gdzie nabijają gaśnice, nie gazy przemysłowe).
Spróbuj sobie odpalić bimbrownie na próbe. Ja dawałem do 2 litrowej butelki PET saszetkę suchych drożdży z Lidla i pół kilo cukru. Bąblowało 1.5-2 tygodnie. Zobaczysz jak ci zaczną rośłiny rosnąć.
Czyli podsumowując: dawaj NPK wg. początkowej dawki i obserwuj jak działa, dawaj dolną wartość carbo i pomyśl nad CO2.
Ok właśnie się zorientowałem że ja wcale nie mam excela a seachem flourish i to w ciągu dwóch miesięcy dozowałem może ze dwa razy. Z tego co wyczytałem należy go dozować raz lub dwa razy na tydzień 5ml ( czyli jedna nakrętka ). Dzisiaj dokupiłem seachem advance - właśnie wlałem 10ml i czekam na to NPK.
Z tym CO2 sam nie wiem , boje sie tego HT, dla mnie dozowanie micro i makro to magia, nie bardzo rozumiem co mam podawać roślinom i na jakich podstawach mam dozować składniki a co dopiero zabawa z butlą CO2.... To nie musi szybko rosnąć, poprostu nie ma umierać czy do takiego czegoś wystarczą te suple które mam czy obowiązkowo nie ma opcji bez CO2 sie nie obejdzie ? Po za tym gdzieś czytałem że rośliny w akwariach HT idzie łatwiej zatłuc bo idzie łatwo i szybko popełnić błąd
Z tym CO2 sam nie wiem , boje sie tego HT, dla mnie dozowanie micro i makro to magia, nie bardzo rozumiem co mam podawać roślinom i na jakich podstawach mam dozować składniki a co dopiero zabawa z butlą CO2.... To nie musi szybko rosnąć, poprostu nie ma umierać czy do takiego czegoś wystarczą te suple które mam czy obowiązkowo nie ma opcji bez CO2 sie nie obejdzie ? Po za tym gdzieś czytałem że rośliny w akwariach HT idzie łatwiej zatłuc bo idzie łatwo i szybko popełnić błąd
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
Czesc
Mysle ze w twoim przypadku powinienes zadbac tylko o to zeby w wodzie byl dostepny fosfor lub generalnie mówiac NPK na niewielkim poziomie. Dokladanie CO2, swiatla nie wiele zmieni w twoim zbiorniku bo rosliny, które tam hodujesz nie potrzebuja tego do szczescia, aczkolwiek nikt ci tego nie zabroni. Wg mnie jest dobrze tak jak jest, z naciskiem na lekkie podbicie makro w wodzie.
A tak na marginesie z tym HT to sama prawda, im szybciej jedziesz tym bardziej zaboli jak masz wypadek, i tu zazwyczaj rozrywa nas duma w czasie kiedy wszystko gra i buczy, a w momencie wpadki nastepuje niezreczna cisza
Powodzenia
Mysle ze w twoim przypadku powinienes zadbac tylko o to zeby w wodzie byl dostepny fosfor lub generalnie mówiac NPK na niewielkim poziomie. Dokladanie CO2, swiatla nie wiele zmieni w twoim zbiorniku bo rosliny, które tam hodujesz nie potrzebuja tego do szczescia, aczkolwiek nikt ci tego nie zabroni. Wg mnie jest dobrze tak jak jest, z naciskiem na lekkie podbicie makro w wodzie.
A tak na marginesie z tym HT to sama prawda, im szybciej jedziesz tym bardziej zaboli jak masz wypadek, i tu zazwyczaj rozrywa nas duma w czasie kiedy wszystko gra i buczy, a w momencie wpadki nastepuje niezreczna cisza
Powodzenia
No w porządku , czy możesz mi jeszcze powiedzieć ile tego dozować ? Dodawać to codziennie czy co tydzien ? I dodawać to jak zauważę że coś złego się dzieje z roślinami ? Czy poprostu standardowo lać tego wedle zalecen na opakowaniu ? Póki nie mam NPK to używam seachem advance tylko że ta buteleczka advance ma 100ml a dozowanie na mój zbiornik to 10ml dziennie więc taka butelka starczy na 10 dni ? ^^ mam nadzieje że z tym NPK wyjdzie taniej bo pójde z torbami hahah.
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
Proponuje na poczatek polowe dawek proponowanych przez producenta i jesli masz mozliwosc to rozbij ta dawke/polowe dawki na dzienne porcje tj powiedzmy producent mówi 10ml na tydzien to uzyj 5ml i rozbij na 1ml x5 dawek malych. Podawaj jak uwazasz, rano lub wieczorem i nie zmieniaj nic co robiles, a juz na pewno nie proponuje czyszczenia filtra w tym czasie. Poczekaj 2 do 3tygodni, zadbaj o dobry obieg wody i obserwuj co sie dzieje. Oczywiscie uszkodzonych roslin nie odratujesz, natomiast nowe przyrosty powinny wygladac lepiej oraz generalne zólkniecie powinno ustapic, ale jak mówie 2-3tyg zanim cokolwiek mozna bedzie skomentowac.Furyan pisze:czy możesz mi jeszcze powiedzieć ile tego dozować ?
Powodzenia