[30l] Kostka u Babci Jasi
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Re: [30l] Kostka u Babci Jasi
bardzo mi miło
72l Azja
31l Bystrzyki Amandy + Neocaridina mix
31l Endlerki + Neocaridina Yellow
27l przedszkole Endlerów
31l Bystrzyki Amandy + Neocaridina mix
31l Endlerki + Neocaridina Yellow
27l przedszkole Endlerów
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
Re: [30l] Kostka u Babci Jasi
krasnorostów wysypało, głównie na korzeniu. co robić? czemu się pojawiły? nie grzebię w podłożu, podmieniam wodę regularnie. czy faktycznie duży ruch wody może się przyczyniać do ich namnażania? tak coś gdzieś czytałem. co poradzicie?
72l Azja
31l Bystrzyki Amandy + Neocaridina mix
31l Endlerki + Neocaridina Yellow
27l przedszkole Endlerów
31l Bystrzyki Amandy + Neocaridina mix
31l Endlerki + Neocaridina Yellow
27l przedszkole Endlerów
Re: [30l] Kostka u Babci Jasi
Ładnie wygląda, ja bym się nie przejmował zawsze gdzieś trochę glona urośnie.
Filarem akwarystyki jest fakt, że rybka lubi pływać...
Re: [30l] Kostka u Babci Jasi
Zmniejszyc ruch wody i sprawdzic
Dbaj o rosliny zeby nie mialy limitujących dawek nawozow to nie bedzie glonow (prawo minimum Liebiga) Ale jak jest bardzo malo to tez bym sie nie przejmowal
Dbaj o rosliny zeby nie mialy limitujących dawek nawozow to nie bedzie glonow (prawo minimum Liebiga) Ale jak jest bardzo malo to tez bym sie nie przejmowal
Ostatnio zmieniony 01 lis 2022 12:09 przez Elemelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [30l] Kostka u Babci Jasi
Faktycznie , krasnorosty lubią silny strumień. Aby nie było zbyt łatwo lubią brak przepływu .Krasne lubią dużą zawartość DOC czyli np nieodmulane akwaria . To dosyć ciekawy i wredny glon.
Walkę z nim wspomaga węgiel aktywowany . Dosyć dobre rezultaty osiąga sie stosując Femanga Algen Stop .
Stosowanie węgla obarczone jest dodatkowymi zabiegami - nie wystarcza wsypać do filtra . Trzeba go najpierw aktywować a poten co ok miesiąc wymieniać .
Purigen również może okazać się przydatny
Re: [30l] Kostka u Babci Jasi
Moim skromnym zdaniem lepiej likwidowac przyczyny niz skutki.
Zapewniam ze bez chemii mozna nie miec glonów lub jesli są to w tak malej ilosci ze trudno je w ogole dostrzec
Zapewniam ze bez chemii mozna nie miec glonów lub jesli są to w tak malej ilosci ze trudno je w ogole dostrzec
Re: [30l] Kostka u Babci Jasi
Zgoda ale co z tego?
Zresztą nie popadajmy w jakieś skrajnośći . Węgiel nie jest jakąś chemią straszną . Milin razy przyjazny niż powszechnie stosowany easy carbo (na przykład)
Zresztą nie popadajmy w jakieś skrajnośći . Węgiel nie jest jakąś chemią straszną . Milin razy przyjazny niż powszechnie stosowany easy carbo (na przykład)
Re: [30l] Kostka u Babci Jasi
Ale Femanga Algen Stop juz nie
Jak nie skupisz sie na przyczynach to bedziesz ciagle walczyl ze skutkami.Daj taką rade ktora rozwiaze calkowicie problem a nie w typie wlej to wlej tamto i tak w kolko bo ciagle bedzie to samo
Co innego polecanie carbo jako zrodlo dodatkowego węgla a co innego rady na glony w tym typie jak powyzej .Przeciez zarodniki glonow i tak sa caly czas w wodzie i jak mają warunki to atakują a jak nie to ich nie ma
Czekam az polecisz calkowitą sterylizacje wody . I wtedy nie bedzie glonów ..ale co z tego?
Jak nie skupisz sie na przyczynach to bedziesz ciagle walczyl ze skutkami.Daj taką rade ktora rozwiaze calkowicie problem a nie w typie wlej to wlej tamto i tak w kolko bo ciagle bedzie to samo
Co innego polecanie carbo jako zrodlo dodatkowego węgla a co innego rady na glony w tym typie jak powyzej .Przeciez zarodniki glonow i tak sa caly czas w wodzie i jak mają warunki to atakują a jak nie to ich nie ma
Czekam az polecisz calkowitą sterylizacje wody . I wtedy nie bedzie glonów ..ale co z tego?
Re: [30l] Kostka u Babci Jasi
ale przecież carbo jest silniejszą trucizną niż femanga . Zresztą to nieważne .
Napisałęm że masz racje - lepiej zapobiegać niż leczyć . Jak nie zapobigniesz i się przeziębisz to oczywiście lekarstwa nie przyjmiesz . Oczywiste że jak przyjmiesz i sie wyleczysz to dalej będziesz biegał w slipach po mrozie? Więc bez oszołomstwa.
To o czym wyżej pisze ma pomóc zwalczyć krasnorosty a nie im zapobiegać - no może z wyjątkiem węgla a to tez jest zaledwie opcja .
Masz radę to poradź a nie pieprz bez sensu
Napisałęm że masz racje - lepiej zapobiegać niż leczyć . Jak nie zapobigniesz i się przeziębisz to oczywiście lekarstwa nie przyjmiesz . Oczywiste że jak przyjmiesz i sie wyleczysz to dalej będziesz biegał w slipach po mrozie? Więc bez oszołomstwa.
To o czym wyżej pisze ma pomóc zwalczyć krasnorosty a nie im zapobiegać - no może z wyjątkiem węgla a to tez jest zaledwie opcja .
Masz radę to poradź a nie pieprz bez sensu
Re: [30l] Kostka u Babci Jasi
Nie wiem kto tu pieprzy bez sensu o bieganiu w slipach po mrozie
Zawsze staram sie dawac garsc wiedzy na jakis temat zeby kazdy sam do tego doszedl jak jest .Czyli poprzez wspolczynnik Redfielda i zastosowanie wykresu Buddy'ego az po metode nawozenia PPS (Perpetual Preservation System) po dodawanie Aldehydu glutarowego 2.5% (Carbo w plynie) zgodnie z zaleceniami lub bezposrednio na glony ze strzykawki (przy podmianie wody itd) czyli zgodnie ze sztuką jak juz sie ktos przeziebi bo biegal w slipach po mrozie
Ale poniewaz tak wprost spytales jaką mam rade to tez wprost odpowiem ze po moich 15 letnich obserwacjach wynika ze zeby nie bylo glonow to musi byc duzo zdrowo rosnących roslin .
I doczytuje teraz wlasnie ze to dlatego ze rosliny wydzielają do wody substancje chemiczne hamujące rozwoj glonów . W ogole i rosliny wyzsze miedzy sobą tez "walczą " w ten sposob co sie nazywa allelopatia i dlatego niektore rosnąc razem sie "nie lubią"
Reasumując : Zeby nie bylo glonów trzeba dbac o rosliny aby nie mialy limitujących substancji (wg prawa minimum Liebiga) i bylo ich duzo a wtedy chemicznie nie dopuszczają do rozwoju glonów
Zawsze staram sie dawac garsc wiedzy na jakis temat zeby kazdy sam do tego doszedl jak jest .Czyli poprzez wspolczynnik Redfielda i zastosowanie wykresu Buddy'ego az po metode nawozenia PPS (Perpetual Preservation System) po dodawanie Aldehydu glutarowego 2.5% (Carbo w plynie) zgodnie z zaleceniami lub bezposrednio na glony ze strzykawki (przy podmianie wody itd) czyli zgodnie ze sztuką jak juz sie ktos przeziebi bo biegal w slipach po mrozie
Ale poniewaz tak wprost spytales jaką mam rade to tez wprost odpowiem ze po moich 15 letnich obserwacjach wynika ze zeby nie bylo glonow to musi byc duzo zdrowo rosnących roslin .
I doczytuje teraz wlasnie ze to dlatego ze rosliny wydzielają do wody substancje chemiczne hamujące rozwoj glonów . W ogole i rosliny wyzsze miedzy sobą tez "walczą " w ten sposob co sie nazywa allelopatia i dlatego niektore rosnąc razem sie "nie lubią"
Reasumując : Zeby nie bylo glonów trzeba dbac o rosliny aby nie mialy limitujących substancji (wg prawa minimum Liebiga) i bylo ich duzo a wtedy chemicznie nie dopuszczają do rozwoju glonów
Re: [30l] Kostka u Babci Jasi
Tyle teorii i to wszyscy wiedzą i nie ma potrzeby sie uruchamiać .
Ale glony są i co dalej ? bo węgiel nie, femanga nie , purigen nie . Więc?
Ale glony są i co dalej ? bo węgiel nie, femanga nie , purigen nie . Więc?
Re: [30l] Kostka u Babci Jasi
Nie w teorii bo 15 lat praktyki to nie teoria
Więc gdy glony są patrz moj post wyzej
Więc gdy glony są patrz moj post wyzej
Re: [30l] Kostka u Babci Jasi
wyżej ? gdzie ? bo nie moge znaleźć rady jak glony sie już pojawią lecz jedynie wywody co zrobić żeby glonów nie było .
ps
a co do tego ma te 15 lat? I co osiagnąłeś przez ten czas . Lata zmarnowane
ps
a co do tego ma te 15 lat? I co osiagnąłeś przez ten czas . Lata zmarnowane