Od około miesiąca borykam się z chorobą, w wyniku której padły mi już 3 tetry cesarskie, 1 neon czarny i 1 fantom.
Objawy są następujące: ryby chowają się w wśród pływających roślin (pistii) tuż pod powierzchnią wody, następnie kładą się na korzeniach tych roślinach i leżą nieruchomo, lub po prostu pływają poziomo (jak śnięte) tuż pod powierzchnią, ciężko oddychają a następnie polegają już na dnie. Od pierwszych objawów do stanu gdzie ryba leży już na dnie lub umiera mija zwykle 3-5 dni, choć dziś miałem przypadek ryby, która wczoraj zachowywała się normalnie a dziś już leżała na dnie więc zaszło to bardzo szybko. Na ciele ryb nie widzę żadnych zmian, choć jedna miała zaczerwienione okolice brzucha (przewód pokarmowy?).
W ostatnim czasie trochę niezamierzenie spadło mi pH poniżej 6,0 (zbyt duże zakwaszenie torfem). Czy to może być przyczyną?
Akwarium 200l, akwarium nieprzerybione (ok. 25 małych ryb), pokarm zróżnicowany, choć od dłuższego czasu bez pokarmu żywego. Parametry:
pH < 6,0, temp 25, GH 3-4, CO2 - 12, NO3 - 5-10.
Co to za choroba? (Kąsaczowate)
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Re: Co to za choroba? (Kąsaczowate)
Jak długo akwarium już stoi? Jak często i w jakich ilościach podmieniasz wodę? Jak długo trzymasz ryby od chwili ich zakupu?
Czym były robione testy wody? GH na pewno 3-4? KH może być niemierzalne = brak buforu pH w wodzie.
W jaki sposób uzyskujesz tak niski odczyn wody w akwarium?
Czym były robione testy wody? GH na pewno 3-4? KH może być niemierzalne = brak buforu pH w wodzie.
W jaki sposób uzyskujesz tak niski odczyn wody w akwarium?
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.