Szary nalot na Kamieniach

[lubus77]

Zacząłem zauważać coraz większy nalot na kamieniach w akwarium. Kamienie są właściwie od jego początku czyli mniej więcej półtora roku i nigdy nie było takiego problemu. Co z tym fantem zrobić? W wodzie jest nadmiar NO3 który staram się zwalczać podmianami wody (mniej więcej 30%, tak sprawdałem wodę powinna być ok) mimo to pozostaje mniej więcej na tym samym poziomie mniej więcej 100mg NO3/l. W niektórych miejscach można również zauważyć sinice co też mnie trochę niepokoi.

[goldi_]

poziom 100ppm to własciwie stęzenie trujące . Jeśli masz sinice to fosfor musi (?) być wywalony w kosmos .I to wszystko przy 30% podmian co tydzień.
Trudno mi to sobie wyobrazić .
Jeśli mógłbyś szerzej problem opisać (patrz regulamin) i najlepiej zobrazować to zdjeciem będę wdzięczny. Wdzięczny ponieważ sytuacja jest wręcz kuriozalna i bardzo mnie zaciekawiła

[lubus77]

Właśnie wiem i też się dziwie, że mimo tak wysokiego poziomu akwarium jako tako jeszcze funkcjonuje (54l towarzyskie) jedyne co padło od tych 2 miesięcy kiedy jest taki problem to 2 krewetki red cherry. Nalot zauważyłem może z tydzień/ dwa tygodnie temu jednak w związku z początkiem roku nie miałem zbytnio kiedy się za to jakoś bardziej zabrać. Generalnie reszta parametrów wody jest na swoim miejscu według testów wody (robie papierkiem jbl 7w1) Ale co do samych kamieni mają właśnie taki nalot:

[macieks]

To zwykłe glony. A papierkami to se można wiesz co.. Przetestuj NO3 testem kropelkowym.