Akwarium ze szkla czy peksiglasu ( tworzywa sztucznego )???
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Akwarium ze szkla czy peksiglasu ( tworzywa sztucznego )???
Chce kupić akwarium 72l i zastanawiam sie co lepsze czy szkło czy tworzywo sztuczne bo chodzi mi ociężar akwarium akle też o bezpieczeństwo przed pęknięciem no i już w tym w wszystkim sie pogubiłam! Pomóżcie!
wg mnie szkło jest wiele lepsze. Choćby głupi przykład temperatur szkło nie poddaje sie tak łatwo jak twożywo.
Wizualnie akwa ze szkła jest dużo ładniejsze.
A jeśli chodzi o rozbicie to nie spodkałem sie jeszcze z przypadkiem gdy pękła szyba jeśli juz sie coś dzieje to jest to rozszczelnienie na łączeniach (czyt. silikon). ale to też są sporadyczne przypadki.
Pozdrowienia Marcin
Wizualnie akwa ze szkła jest dużo ładniejsze.
A jeśli chodzi o rozbicie to nie spodkałem sie jeszcze z przypadkiem gdy pękła szyba jeśli juz sie coś dzieje to jest to rozszczelnienie na łączeniach (czyt. silikon). ale to też są sporadyczne przypadki.
Pozdrowienia Marcin
Plexi ma wiele zalet: lepiej izoluje niż szkło, nie da sie stłuc, jest lżejsze od szkła(czy to ważne?), można je wyginać i budować zbiorniki, których nie dało by sie zrobić ze szkła, ale ma też i wady: łatwo je porysować, czasami mętnieje pod wpływem wody.
Pomimo zalet plexi, jestem za zbiornikami ze szkła
Pomimo zalet plexi, jestem za zbiornikami ze szkła
Pozdrawiam,
Kamil
Dziwne... U mnie działa
Kamil
Dziwne... U mnie działa
Polecam szkło.
Pleksa pod wplywem światła (czasem i wody) zmienia kolor na mleczny, zarysowania są bardziej widoczne, może pod wpływem naporu wody i temp zniekształcać się a co za tym idzie zniekształcać widok. Leki mogą ją odbarwić ( castopur i inne podobne mają silne "środki barwiące"). Czyścik o wiele szybciej zarusuje bo pleksa jest bardziej miękka. Akwa z pleksy są często "odlewane" (lub wytapiane) więc nie są klejone --> rogi zaokrąglone więc będzie trzeba kupic specjalną pokrywe (więc będzie problem przy zwiększaniu ilości świetlówek). Nie wiem jak wytrzymałość pleksy ale oświetlenie czasem nieźle może nagrzewać (a dodać trzeba jeszcze temp np latem). Wtedy woda w akwa może mieć nawet 30 stopni. A powietrze w pokrywie jeszcze więcej.
Zresztą szklane akwa to nie bębenek by w nie tłuc więc polecam szkło (nawet ze względów ekologicznych).
Pozdrawiam
Pleksa pod wplywem światła (czasem i wody) zmienia kolor na mleczny, zarysowania są bardziej widoczne, może pod wpływem naporu wody i temp zniekształcać się a co za tym idzie zniekształcać widok. Leki mogą ją odbarwić ( castopur i inne podobne mają silne "środki barwiące"). Czyścik o wiele szybciej zarusuje bo pleksa jest bardziej miękka. Akwa z pleksy są często "odlewane" (lub wytapiane) więc nie są klejone --> rogi zaokrąglone więc będzie trzeba kupic specjalną pokrywe (więc będzie problem przy zwiększaniu ilości świetlówek). Nie wiem jak wytrzymałość pleksy ale oświetlenie czasem nieźle może nagrzewać (a dodać trzeba jeszcze temp np latem). Wtedy woda w akwa może mieć nawet 30 stopni. A powietrze w pokrywie jeszcze więcej.
Zresztą szklane akwa to nie bębenek by w nie tłuc więc polecam szkło (nawet ze względów ekologicznych).
Pozdrawiam
Dawno widziałem zbiornik z pleksy, kiedyś może i miały "wzięcie" a teraz bue mam plekse w komputerze - 3 razy przetarłem suchą szmatką i jej powierzchnia całą jest pokryta małymi rysami - z tego samego powodu zrezygnowałem z pleksy między świetlówkami a wodą, poprostu w tej branży to tworzywo nie praktyczne.
pozdrawiam[/url]
pozdrawiam[/url]