sól do akwarium
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
sól do akwarium
Witam,
przejrzałam chyba wszystkie posty na temat soli na tym forum korzystając z opcji szukaj i widzę, że sól stosował m.in. Owl. Mam pytanie o Wasze doświadczenia ze stosowaniem soli (oczywiście niejodowanej). Głównie chodzi mi o poprawienie kondycji ryb w zbiorniku głównym oraz wyeliminowanie pasożytów.
Na wiosnę br. straciłam całą obsadę akwa w wyniku przeniesienia kupionych chorych ryb do zbiornika (pomimo kwarantanny-ospa). Na chwilę obecną po wielu zabiegach i odkażaniu wszystkiego nowa obsada czuje się dobrze, gupiki Endlera mają młode, które rosną zdrowo (żyją już ponad miesiąc i zaczynają się wybarwiać). Po każdej podmianie wody (20% raz w tygodniu) stosuję profilaktycznie Ichtiosan.
Ale co pewien czas obserwuję z niepokojem, jak ryby delikatnie ocierają się o liście i kamienie. Robią to głównie kosiarki.
Ponieważ nie chcę lać nieustannie chemii do akwarium zastanawiam się, czy dodanie soli do zbiornika nie wyeliminuje wszystkich pasożytów i zakończy moje obawy o ryby. Proszę o opisy Waszych doświadczeń.
przejrzałam chyba wszystkie posty na temat soli na tym forum korzystając z opcji szukaj i widzę, że sól stosował m.in. Owl. Mam pytanie o Wasze doświadczenia ze stosowaniem soli (oczywiście niejodowanej). Głównie chodzi mi o poprawienie kondycji ryb w zbiorniku głównym oraz wyeliminowanie pasożytów.
Na wiosnę br. straciłam całą obsadę akwa w wyniku przeniesienia kupionych chorych ryb do zbiornika (pomimo kwarantanny-ospa). Na chwilę obecną po wielu zabiegach i odkażaniu wszystkiego nowa obsada czuje się dobrze, gupiki Endlera mają młode, które rosną zdrowo (żyją już ponad miesiąc i zaczynają się wybarwiać). Po każdej podmianie wody (20% raz w tygodniu) stosuję profilaktycznie Ichtiosan.
Ale co pewien czas obserwuję z niepokojem, jak ryby delikatnie ocierają się o liście i kamienie. Robią to głównie kosiarki.
Ponieważ nie chcę lać nieustannie chemii do akwarium zastanawiam się, czy dodanie soli do zbiornika nie wyeliminuje wszystkich pasożytów i zakończy moje obawy o ryby. Proszę o opisy Waszych doświadczeń.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Jesli masz dostep do soli niejodowanej(ostatnio kupiłem 20 kg hehe w cenie 11zł) to oczywscie możesz spróbować.Nie polecam natomiast tej ze sklepów zoologicznych(chyba ze do hodowli artemi z Tropicala ale cena przystępna nie jest) poniewaz ja osobiscie sprawdzałem jakośc dwóch soli róznych firm i moge powiedziec ze w jedna koło niejodowanej nawet nie stała a druga dwa razy droższa fakt była niejodowana ale miała jakis paskudny niebiski barwnik dodany(była też w wyższej cenie) który zabarwiał wode w akwarium.
Co do Twoich rybek sol nie powinna im zaszkodzić(niesmaiło obawiam sie troszke o neonki innesa ale nie powinno im nic byc).
Pozdrawiam
Co do Twoich rybek sol nie powinna im zaszkodzić(niesmaiło obawiam sie troszke o neonki innesa ale nie powinno im nic byc).
Pozdrawiam
Przemek
-
- Pomocnik
- Posty: 350
- Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
- Lokalizacja: Ho hO...
Hej!
Ja uzywam profilaktycznie tej z paskudnym niebieskim barwnikiem
Zabarwienie wody przy profilaktycznym stosowaniu (ja uzywam okolo 1 lyzeczki do herbaty do ponad 100 litrow) znika po 2 godzinach, jesli jest w ogole zauwazalna przy ciemnym tle
Czy jestem z niej zadowolony...? Tak Rozmawialem z miejscowym hodowca i uzywa tej soli od baaaardzo dawna. Polecil mi ja w zamian za odstawienie wlasnie chemii w postaci MFC i nie narzekam! Wszystkie rybki poki co zdrowe (otoski, kosiarki, kakadu, neony czerwony, zbrojniki i krewetki). Sol ta nie wplywa zle na rybki, ani na krewetki (filtry chodza caly czas z jajkami ).
A jesli chodzi o sol i neony - hodowca uzywa tej soli, oczywiscie profilaktycznie w zbiornikach tarliskowych dla Inessa i czerwonych z pozytywnym skutkiem Ryby podchodza do tarla, a narybek rowniez udaje mu sie odchowac
Wiec neony plus sol akwariowa - jak najbardziej
PozdR!
PS: wiem, ze nie jest to naturalne srodowisko dla tych rybek. Watpie, zeby w Amazonce, czy Rio Negro wystepowalo zasolenie, przynajmniej w gornym i srodkowym biegu, ale coz... Nie wszystko musi byc z biotopu, a jesli ryby rozmnazaja sie z powodzeniem w takim warunkach - to czemu nie
Ja uzywam profilaktycznie tej z paskudnym niebieskim barwnikiem
Zabarwienie wody przy profilaktycznym stosowaniu (ja uzywam okolo 1 lyzeczki do herbaty do ponad 100 litrow) znika po 2 godzinach, jesli jest w ogole zauwazalna przy ciemnym tle
Czy jestem z niej zadowolony...? Tak Rozmawialem z miejscowym hodowca i uzywa tej soli od baaaardzo dawna. Polecil mi ja w zamian za odstawienie wlasnie chemii w postaci MFC i nie narzekam! Wszystkie rybki poki co zdrowe (otoski, kosiarki, kakadu, neony czerwony, zbrojniki i krewetki). Sol ta nie wplywa zle na rybki, ani na krewetki (filtry chodza caly czas z jajkami ).
A jesli chodzi o sol i neony - hodowca uzywa tej soli, oczywiscie profilaktycznie w zbiornikach tarliskowych dla Inessa i czerwonych z pozytywnym skutkiem Ryby podchodza do tarla, a narybek rowniez udaje mu sie odchowac
Wiec neony plus sol akwariowa - jak najbardziej
PozdR!
PS: wiem, ze nie jest to naturalne srodowisko dla tych rybek. Watpie, zeby w Amazonce, czy Rio Negro wystepowalo zasolenie, przynajmniej w gornym i srodkowym biegu, ale coz... Nie wszystko musi byc z biotopu, a jesli ryby rozmnazaja sie z powodzeniem w takim warunkach - to czemu nie
" Skandal zaczyna ... " ]:->
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
macwiernik, jeżeli używasz 1 lyżeczkę od herbaty na 100 l to jest to niezauważalne stężenie dla środowiska. Forumowicze w swoich postach pisali o stosowaniu 1 płaskiej łyżecczki od hebrbaty (3gr) na 5l wody, więc to, co Ty stosujesz jest tak znikome, że nie ma na nic żadnego wpływu.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Dokładnie, aby były jakiekolwiek odczuwalne skutki soli musi byc tego trochę w akwa. Ja czasem stosuję sól akwarystyczną i cała paczka jest przeznaczona na 100l wody, wiec pewnie jak pisze BARA wyjdzie to płaska łyżeczka na 5l.
Pozdrowienia
Pozdrowienia
Mireks
200l - profil
____________________________________________
200l - profil
____________________________________________
Sól dodawana w stęzeniu jedna łyżeczka na ponad 100l nie zdziała nic tak jak pisała BARA a w stęzeniu 3gr na litr stworzy biotop dla ryb z wód słonawych(Argusy,kolcobrzuchy) a tez dobre nie bedzie bo te ryby potrzebuja soli jodowanej. Moim zdaniem rozsądnym optimum jest 1,5-2 gramy na 10-15l zaleznie od ilosci posiadanych roslin,materiałow filtracyjnych,wielkosci akwarium oraz posiadanym w nim rybek.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Przemek
-
- Pomocnik
- Posty: 350
- Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
- Lokalizacja: Ho hO...
No to wtopa
Jednak 'jakis' wplyw przypuszczam, ze nawet tak znikoma ilosc moze miec, w profilaktyce Oczywiscie, jak mialem pierwotniaki, to nie oszczedzalem i sypalem cala paczke, ale to dopiero do celow leczniczych i wtedy tez nie miala ona wplywu na obsade.
Na opakowaniu (kupuje sol w woreczkach strunowych) w opisie stosowania jest napisane:
leczniczo opakowanie na 150 l wody, profilaktycznie 1/4 opakowania na 150 l.
Tak 'na oko', 1,5 - 2 lyzeczek to 1/4 tego opakowania, wiec na moje 126 litrow sypie lyzeczke, tak jak jest rozpisane jako profilaktyka
Nie wiem ile soli w gramach jest w tym opakowaniu, ale co myslicie o takim stosowaniu...? To nie jest czysta sol niejodowana, lecz sol akwariowa wlasnie z blekitem metylowym i nie wiem czym jeszcze... Moze dlatego tez rozbiegamy sie w ilosci soli jaka trzeba zastosowac...
Co myslicie...? I pamietajcie, ze mowie tu o profilaktyce, a nie o leczeniu!
PozdR!
Jednak 'jakis' wplyw przypuszczam, ze nawet tak znikoma ilosc moze miec, w profilaktyce Oczywiscie, jak mialem pierwotniaki, to nie oszczedzalem i sypalem cala paczke, ale to dopiero do celow leczniczych i wtedy tez nie miala ona wplywu na obsade.
Na opakowaniu (kupuje sol w woreczkach strunowych) w opisie stosowania jest napisane:
leczniczo opakowanie na 150 l wody, profilaktycznie 1/4 opakowania na 150 l.
Tak 'na oko', 1,5 - 2 lyzeczek to 1/4 tego opakowania, wiec na moje 126 litrow sypie lyzeczke, tak jak jest rozpisane jako profilaktyka
Nie wiem ile soli w gramach jest w tym opakowaniu, ale co myslicie o takim stosowaniu...? To nie jest czysta sol niejodowana, lecz sol akwariowa wlasnie z blekitem metylowym i nie wiem czym jeszcze... Moze dlatego tez rozbiegamy sie w ilosci soli jaka trzeba zastosowac...
Co myslicie...? I pamietajcie, ze mowie tu o profilaktyce, a nie o leczeniu!
PozdR!
" Skandal zaczyna ... " ]:->
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
mam jeszcze jedno pytanie: jak podawać sól do wody? Rozpuszczać ją w wodzie do podmiany i wtedy wlewać do zbiornika czy wsypywać bezpośrednio z łyżeczki?
A podsumowując nasze poprzednie dywagacje: stosujemy 1 płaską łyżeczkę soli niejodowanej na 5l wody?
A podsumowując nasze poprzednie dywagacje: stosujemy 1 płaską łyżeczkę soli niejodowanej na 5l wody?
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Po każdej podmianie wody (20% raz w tygodniu) stosuję profilaktycznie Ichtiosan.
Jestem przeciwniczka wlewania do akwa chemii profilaktycznie. Niektórych lekarstw nie mozna ze sobą łączyć. Przypuscmy ze wlewasz jakis lek do akwarium profilaktycznie, nagla przyjdzie jakas choroba, której ten lek nie leczy. Z racji na to, że w akwa jest ten lek który dodało sie profilaktycznie nie można dodac drugiego tego co jest na tą chorobę. Jak dla mnie podawanie leków profilaktycznie to jest tak jak gdybyśmy my zarzywali antybiotyki bo moze kiedyś dostaniemy zapalenia płóc.
Słyszałam, że ten niebieski barwnik to jakiś antybiotyk. Ja osobiscie podaje sól raz na tydzien podczas podmiany (wsypuje do wody na która podmieniam) w proporcji takiej ojak wyżej pisaliści. Zauwazyłam, ze szczególnie dobrze robi na popekane płetwy.fakt była niejodowana ale miała jakis paskudny niebiski barwnik dodany
Stosowanie profilaktyczne ichtiosanu lub MFC (jak to robi większość moich znajomych) nie wpływa negatywnie na stan wody w akwarium. Profilaktyka to nie leczenie, więc piszemy o innych stężeniach preparatów. Jestem przeciwna laniu niepotrzebnej chemii do wody, ale używam przy każdej podmianie Aqua Safe oraz odkażam wodę właśnie ichtiosanem. Kiedys używałam MFC ale to nie zapobiegło chorobie.
Tak, jak mogłaś przeczytać w moim pierwszym poście, chcę zastosować sól, żeby ograniczyć inne środki. Ale sól zastosuję jednorazowo, może powtórzę kurację za parę miesięcy. Ty piszesz, że sypiesz sól CO TYDZIEŃ. Moim zdaniem (nie znam obsady Twojego zbiornika) to przesada, jeżeli nie chodujesz ryb słonawowodnych. Mam wrażenie, że moje ryby takiego "solenia" by nie wytrzymały. Bo według tego, co napisałaś, ciągle dodajesz słoną wodę do wody w której już jest pewne stężenie soli. Podnosisz więc co tydzień ilość soli w wodzie, pomimo podmieniania jej części.
A pro po: płaska łyżeczka od herbaty to zawsze jest 3gr soli?
Tak, jak mogłaś przeczytać w moim pierwszym poście, chcę zastosować sól, żeby ograniczyć inne środki. Ale sól zastosuję jednorazowo, może powtórzę kurację za parę miesięcy. Ty piszesz, że sypiesz sól CO TYDZIEŃ. Moim zdaniem (nie znam obsady Twojego zbiornika) to przesada, jeżeli nie chodujesz ryb słonawowodnych. Mam wrażenie, że moje ryby takiego "solenia" by nie wytrzymały. Bo według tego, co napisałaś, ciągle dodajesz słoną wodę do wody w której już jest pewne stężenie soli. Podnosisz więc co tydzień ilość soli w wodzie, pomimo podmieniania jej części.
A pro po: płaska łyżeczka od herbaty to zawsze jest 3gr soli?
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
sorki zle sie wyraziła taka proporcje podaje podczas choroby a podczad podmiany chymmm podaje na jakby to powiedzieć nie zjedzcie mnie za to podaję na oko a podmiany robie tyż dosc spore i dwa razy w tygodniu (sól sypię raz) bo mam przerybienie lekkie. Za obsade tez mnie zapewne zjecie bo mam 3 złote rybki ale odmiane taka co rośnie do 15cm (red ryukiny). Akwarium 112l.
Nie martw się, najważniejsze że masz świadomość a też widać, coś robisz w celu żeby parametry wody nie były złe a co za tym idzie i rybkom było ok. Za obsadę nie zjem, gdyż nie dalej jak 10 dni temu odwiedziłem swoją rodzinkę a tam akwa 45l i 2 złote rybki, zatem Twoje zdecydowanie mają raj. 112l akwa to w końcu nie taki mały baniak, a z pewnością....kiedyś mam nadzieję będziesz posiadać większy.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Mireks
200l - profil
____________________________________________
200l - profil
____________________________________________
Hey Bara!
Doczytałam się w książce "Gupiki" M. Łabaj, L. Madej, że częstym błedem hodowców Gupików jest dodawanie soli co jakiś czas. Wg. autorów powinno się utrzymywać zasolenie na równym poziomie. Dodawać przy podmianch wody (rozpuszaczamy sól i dopiero dodajemy do akwa).
Sprawa ma się Gupików ale może i innych rybek.
Pozdrawiam
Doczytałam się w książce "Gupiki" M. Łabaj, L. Madej, że częstym błedem hodowców Gupików jest dodawanie soli co jakiś czas. Wg. autorów powinno się utrzymywać zasolenie na równym poziomie. Dodawać przy podmianch wody (rozpuszaczamy sól i dopiero dodajemy do akwa).
Sprawa ma się Gupików ale może i innych rybek.
Pozdrawiam