sól do akwarium

[Mireks]

Hey Bara!
Doczytałam się w książce "Gupiki" M. Łabaj, L. Madej, że częstym błedem hodowców Gupików jest dodawanie soli co jakiś czas. Wg. autorów powinno się utrzymywać zasolenie na równym poziomie. Dodawać przy
podmianch wody

I się zgadza wszyscy dobrze pisali, przy podmianach, np. raz w tygodniu, więc nic błednie nie zostało napisane

Pozdrowienia

[BARA]

Witam,
informuję dla zaciekawionych, że w sobotę 02.09. podałam do swojego akwarium sól akwarystyczną (zakupioną w sklepie akwarystycznym, firmy Zoolek, paczuszka 100g kosztowała mnie 1,20zł).
Sól była lekko barwiona na niebiesko (bardzo lekki odcień).
Na około 75 l netto podałam 6 płaskich (w miarę) łyżeczek od herbaty.
Najpierw rozpuściłam sól w wodzie do podmiany (18l), potem ją powoli wlałam do zbiornika przy pomocy wąskiego wężyka.
Ryby nie zareagowały. W niedzielę zauważyłam, że zagoiło się uszkodzenie boku Cesarza (terta cesarska główny samiec), które dosyć dosyć długo wyglądało jak mały pęcherzyk. Dzisiaj nie ma po nim śladu.
Ślimaków zrobiło sie jakby mniej, ale może mam tylko takie wrażenie.
Na chwilę obecną jestem zadowolona z efektu. Będę dalej obserwować i informować o wynikach.

Wtorek 05.09.2006 informacja kolejna: dzisiaj rano zszedł niespodziewanie jeden samczyk neona czarnego Hyphessobrycon herbertaxelrodi Objawy: po zapaleniu światła zobaczyłam, jak pływa intensywnie pod powierzchnią wody na jednym boku, jakby nie mógł się ustawić normalnie. Szybkie przełożenie rybki do akwarium kwarantannowego nic nie dało, dosyć szybko nastapił zgon. Wygląd zewnętrzny neona był bez zmian.
Będę obserwować dalej główny zbiornik.

Sobota 09.09.2006 podmiana 20% wody na odstałą, bez soli: wszystkie ryby są zdrowe.

[figa19]

Tak, jak mogłaś przeczytać w moim pierwszym poście, chcę zastosować sól, żeby ograniczyć inne środki. Ale sól zastosuję jednorazowo, może powtórzę kurację za parę miesięcy. Ty piszesz, że sypiesz sól CO TYDZIEŃ. Moim zdaniem (nie znam obsady Twojego zbiornika) to przesada, jeżeli nie chodujesz ryb słonawowodnych. Mam wrażenie, że moje ryby takiego "solenia" by nie wytrzymały.

Do Mireks:
Chyba jednak było troche inaczej:) przynajmniej ja tak zrozumiałam;)

Do Bara:
A te Twoje Tetry Cesarskie to są te same co Tetry Kolorowe - takie sprzedają u mnie w zoologu i powiem, że są śliczne.

[BARA]

Hej Figa, nauczyłam sie nigdy nie opierać na jednej publikacji, ale szukam więcej informacji z różnych źródeł. A więc książka o gupikach jest dla mnie jedną z wielu pozycji służących do pozyskiwania wiadomości. Stąd też wiele pytań zadanych przeze mnie na tym forum.

Co do stałego zasolenia to raczej bym polemizowała. W zbiorniku w którym poza gupikami sa jeszcze inne gatunki ryb nie można utrzymywać stałego zasolenia, jeżeli te gatunki nie są słonawolubne.

A co do tetr cesarskich: nie spotkałam się z nazwą "tetra kolorowa" ale pewnie co miasto to obyczaj Celem wyjaśnienia wszelkich wątpliwości dołączam zdjęcie samicy Cesarza, a więc pani Cesarzowej. Będzie jeszcze nieco większa. Jak większość samic ma zielononiebieskie oczy.

[figa19]

Zgadzam się z Tobą co do tego, że nie wszystkie rybki lubią jak się im soli i, że może im to zaszkodzić. Odnosiłam się przede wszystkim do gupików:)
Te tetry miały takie same kształty, ale były bardzo kolorowe. Różowawe i przechodziły w inne kolory - wszystkie pastelowe.

Jak usunąć wiadomość dwukrotnie wysłaną?

[BARA]

Te tetry, które opisujesz, to chyba są Nematobrycon lacortei, czyli tetra tęczowa, blisko spokrewniona z Nematobrycon palmeri, tetrą cesarską.
Raz widziałam ją w sprzedaży - sprzedawca twierdził, ze to tetra czerwona (sic!)...