[45] cos do azji
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
[45] cos do azji
Zakładam nowy temat, bo poprzedi chyba już się znudził i nikt nie odpowiedział na moje pytanko.
Na dzień dzisiejszy moj zbiorniczek przedstawia się nastepująco:
żyjątka:
-bojowniki 1+2
-ampularia
roślinki:
-2 odmiany kryptokoryny, nurzańce, limnofilia, mech jawajski, paprotnica szerokolistna, wgłębka wodna (to, czego jeszcze slimol nie wtranżolił )
oprócz tego:
-kokos, korzeń, kamole,
w planach jeszcze 1 korzeń i mikrosorum oskrzydlone
Pytanie mam odnośnie ekipy czyszczącej- kogo i ile sztuk? Myślałam o otoskach, lub kiryskach panda, albo-albo w ilości 3 sztuki. Może być?
Pytanie drugie- czy są jakieś rybki z Azji, które mogłabym ewentualnie zamiast tych wyżej wymienionych, wpuścić?
Na dzień dzisiejszy moj zbiorniczek przedstawia się nastepująco:
żyjątka:
-bojowniki 1+2
-ampularia
roślinki:
-2 odmiany kryptokoryny, nurzańce, limnofilia, mech jawajski, paprotnica szerokolistna, wgłębka wodna (to, czego jeszcze slimol nie wtranżolił )
oprócz tego:
-kokos, korzeń, kamole,
w planach jeszcze 1 korzeń i mikrosorum oskrzydlone
Pytanie mam odnośnie ekipy czyszczącej- kogo i ile sztuk? Myślałam o otoskach, lub kiryskach panda, albo-albo w ilości 3 sztuki. Może być?
Pytanie drugie- czy są jakieś rybki z Azji, które mogłabym ewentualnie zamiast tych wyżej wymienionych, wpuścić?
wróciłam
Pszczółko, rzeczywiście przeoczyłam Twoje posty. Dobrze, że założyłaś nowy temat.
Do Twojego zbiornika polecam otoski w liczbie 3 szt. Możesz dokupić dodatkowo razbory klinowe około 6 szt. To są żwawe i silne rybki, pływające zawsze stadkiem. Wniosą do akwarium sporo ożywienia.
Do Twojego zbiornika polecam otoski w liczbie 3 szt. Możesz dokupić dodatkowo razbory klinowe około 6 szt. To są żwawe i silne rybki, pływające zawsze stadkiem. Wniosą do akwarium sporo ożywienia.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Witam
Moge zaproponowac Danio Kropkowany.Bardzo fajna rybka zyjaca w troszke wyzszych temp niz inne Danio 24-26st wiec bedzie mozna smialo ja trzymac w towarzystwie np Otoskow.Jako ekipe sprzatajaca Kirysek Karlowaty 4 szt lub Otoski 4 szt.
Pozdrawiam
Moge zaproponowac Danio Kropkowany.Bardzo fajna rybka zyjaca w troszke wyzszych temp niz inne Danio 24-26st wiec bedzie mozna smialo ja trzymac w towarzystwie np Otoskow.Jako ekipe sprzatajaca Kirysek Karlowaty 4 szt lub Otoski 4 szt.
Pozdrawiam
'Bog stworzyl czlowieka, bo nie spodobala mu sie malpa.
Dalszych eksperymentow zaprzestal'
Dalszych eksperymentow zaprzestal'
Wszyscy maja takie szczęście do tych otosków czy tylko ja??? Kupiłam 3 sztuki 30grudnia, specjalnie w tygodniu, kiedy nie ma dostaw, żeby nie były świeżo z transportu. A tu taki zonk, że wczoraj jeden już padł. Ot, tak sobie poprostu, zarył nosem w kryptokorynę i nie wstał nie ma innych małych zjadaczy glonów? Mam ampularię, 1 sztukę, ale wolałabym nie mieć, bo ma napady lenistwa i zamiast glonów zżera wgłębkę Może kilka sztuk krewetek? i jakich?
wróciłam
Jak bedzie porządnie zarośniety zbiorniczek kilka zawsze przeżyje, ale nie liczyłabym na czesty widok skubiących krewetek. p U mie pierwszy bojownik nie zwracał uwagi na krewetki, ten to teraz jest też zbytnio nie, ale panie uwielbiają polować i w ich pyszczkach znikają całkiem spore krewetki. Potrafią zawisnąc nad mchem i czekać, jak jakas podejdzie za blisko to jest moment.
przytocze pare fragmentow z tematu o bojownikach w akwa z krewetkami z krewetkowego forum:pszczółka pisze:Ale jakie krewecie mogą być z bojownikami? moje bojowniki sa mało bojowe, a w akwa dużo roślin, korzenie i kamole. Wiem, że filtrujące odpadają. Amano?
"oto relacja z GG:
RAFFY (13-02-2006 18:08)
wczoraj wpusciłem bojownika na próbę do krewetek
RAFFY (13-02-2006 18:08)
jest gorzej niz poprzednio
RAFFY (13-02-2006 18:08)
atakował je wsciekle, nawet grzebał wsród mchu i liści dębu w poszukiwaniu krewet
RAFFY (13-02-2006 18:09)
nawet utknał sie w szparze korzeni, ale sam wylazł
RAFFY (13-02-2006 18:09)
siedzi w kotniku teraz w innym akwa i czeka na swój baniak"
"Trudno, ten bojownik był po prostu młody. Uwielbiał wszystko cos się rusza, nawet grzebał wsród liści dębu czy mchu w poszukiwaniu krewet i atakował neony, Lol stroszył się strasznie To ten bojownik na moim atavarze. Teraz dałem czerwonego bojownika - Weasleya, ma już swój wiek i uszkodzony pysk - nie gania je, interesuja go płatki a na widok lusterka trzesię się Po prostu spokojny okaz, naprawdę zależy od osobnika. W 112L mam szkliste, i niemieckiego hitlera - Michała ( ), nie gania je w ogóle, nie interesują go bo są za duże, a szkliste są podobne do amano więc, wg. mnie można je połączyć. Ale z karłowatymi to nie za bardzo Michał uwielbia karłowate gonić (przynajmniej na to wyglądało jak krewetki były w słoiku w 112L na próbę jak zareagują inne ryby ). Według mnie można i łączyć bojki z krewetami, ale to tego trzeba mieć wprawdzie oko i znać dobrze bojowniki Ja je hoduję już parę lat, w dzieciństwie też je miałem"
mam nadzieje ze sie przyda
Ryzyk-fizyk, wpuściłam na próbę dwie amano. Mamo, jakie wariatki! Biegają w te i we w te, przebierają tymi swoimi łapciami i wymyśliły sobie rozrywkę- straszenie otosków, szalone robale Bojowniki je olewają i raczej sa zainteresowane kilkoma zmianami w akwa- korzeniem i przesunięciem filtra na tylną ścianę (zrobiłam miejsce na nową roślinkę- uparcie poszukuję microsorum). Jak sie krewecie zaaklimatyzują i moje akwa okaże się dla nich dobrym domkiem, to dokupię ze 2-3 sztuki tych pomyleńców.
wróciłam
Ha ha ha, jak ja lubię czytać Twoje posty, Pszczółko!
A jak będę w pobliżu Radomia i Puław (może niedługo) dam Ci znać. Mam microsorium.
A jak będę w pobliżu Radomia i Puław (może niedługo) dam Ci znać. Mam microsorium.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Ok ja jeszcze dziś sprawdzę w zoologu, bo są świeżo po dostawie. Coś się jacyś mili zrobili po tym, jak zaniosłam im moje pięknotki samiczki. Liczą na więcej? Ech, ale mój ryb coś niechętny i tak się zastanawiam, czy ja kiedykolwiek będę miała własnej hodowli małe bojusie może trafiam na gejów? może on by wolał drugiego pana do towarzystwa?
A krewecie szaleją... szaleją...
A krewecie szaleją... szaleją...
wróciłam