[25l] bojownik + 10kreweci? możę tak być?
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
[25l] bojownik + 10kreweci? możę tak być?
Witam. Jak już wcześniej wspominałem 1 lutego eksmituje krewecie do 25l akwa. Chciał bym dać ima jakies towarzystwo, ostatnio mnie wzieło na bojowniki, ale niewiem czy bezpiecznie będzie kupić bojownika do kreweci. Co wy o tym myślicie? możę ktoś miał już bojka z kreweciami?
" Gdy tylko umiera człowiek,
umiera jego fotografia "
ViTeSSe 7
umiera jego fotografia "
ViTeSSe 7
Bojowniki są w naturze samotnikami, ja osobiście mam samca i 2 samiczki, ale nie jestem pewna czy to dobry pomysł i zastanawiam się czy w przyszłości nie zostawić samego samca (oczywiście dopiero wtedy, kiedy moje samiczki odejdą, dożywszy uprzednio sedziwego wieku) i krewetek właśnie, bo kilka dni temu rozpoczęłam moją z nimi (krewetkami) przygodę. Ale moje bojowniki mają 46litrowy zbiornik. Choć małych (25l) baniaczków nie potępiam, bo sama kilka miesięcy taki miałam, to zgodzę się- za mało miejsca dla rybek. A i kreweci to chyba 5 powinno przypadać na 20l- wyczytałam gdzieś taki przelicznik, dla amano, tylko wtedy gdy są same, no i jest to max ilość. Ale głowy sobie uciąć nie damgilliam pisze:Bojownik?? Przecież on potrzebuje akwa o dł. przynajmniej 60cm!! Nie wspominając o towarzystwie kilku samiczek... Nie wiem, jak ludzie mogą trzymać samca samotnie, to... niezdrowe dla psychiki
Pozdrawiam!
wróciłam
Niektórzy ludzie też są z natury samotnikami, ale niekonieznie z wyboru, bywa, że z konieczności Dajmy więc bojownikom wybór Jakoś trudno mi sobie wyobrazić takiego bojownika, który z obojętnością towarzyszy samicom w jednym akwa... To w końcu facetBojowniki są w naturze samotnikami
Ile miałaś/masz samic dla samca? Coś mi się kojarzy, że dwie. Czytałam, że powinno się trzymać samca z 3 samicami.
Vitesse7, jeśli czytasz forum, to wiesz na pewno, że rybki w 25 litrach to sala tortur. Przecież na rybcie możesz sobie popatrzeć w drugim akwa
no może masz i racje. A czy jak wpuszcze bojownika do 120l. Obsada: gupiki endlera(mnożą sie ostro), 3 pielęgniczki ramirezki, kiryski 6szt, 2 molinezje, pare glonków, 5 miczyków||||
To nie będzie ich ganiał?;> co o tym myślicie? bo naszła mnie ochota na ładnego bojka. One s ą śliczne a niewiem czy moge sobie załatwić takiego. miałem kiedyś z amałolata bojka w kuli(wiem glupota) ale zmusili mnie. co o tym myślicie
To nie będzie ich ganiał?;> co o tym myślicie? bo naszła mnie ochota na ładnego bojka. One s ą śliczne a niewiem czy moge sobie załatwić takiego. miałem kiedyś z amałolata bojka w kuli(wiem glupota) ale zmusili mnie. co o tym myślicie
" Gdy tylko umiera człowiek,
umiera jego fotografia "
ViTeSSe 7
umiera jego fotografia "
ViTeSSe 7
gilliam- miałam samca z 4, to dwie postanowiły zrobić sobie z niego obiad i mój pupil odszedł do krainy wiecznych łowów Zarządziłam eksmisję i teraz mam samca z 2 samiczkami, ale on je totalnie olewa, już widzę, nawet poganianie "dla zasady" mu mija". Ja kupuję samce (tzn tego co mam teraz) od takiej pani, co je w sklepie z innymi rybkami w akwariach trzyma, więc moge poobserwować kilka dni przed zakupem, czy są agresywne. Ten samiec krewety ogląda jak kosmitów i pływa sobie dalej. Raczej obawiam sie samiczek. Dlatego tak sobie umyśliłam mieć pięknego bojka z krewetkami.O.
wróciłam
Vitasse7 To, czy można bojownika trzymać w twarzyskim akwa jest sprawą sporną. W mojej jednej ksiażce nic o tym nie pisze, w drugiej pisze, że jak najbardziej... Myślę, że to zależy od usposobienia- jeśli jest spokojny, to owszem. Tylko jak to zaobserwować w sklepie z bojownikiem w kubeczku!?
Mały offtopic: Znalazłam u mnie w mieście solidnego sprzedawcę, teraz tylko tam sie zaopatruję. Może ma niewielki sklep w piwnicy, ale trzyma po jednym bojowniku w 60l akwariach z innymi rybami.
Pszczółko, nie miałam bojownika, więc moja wiedza jest jedynie książkowa. Twój samiec widocznie jest samotnikiem z wyboru
Mały offtopic: Znalazłam u mnie w mieście solidnego sprzedawcę, teraz tylko tam sie zaopatruję. Może ma niewielki sklep w piwnicy, ale trzyma po jednym bojowniku w 60l akwariach z innymi rybami.
Pszczółko, nie miałam bojownika, więc moja wiedza jest jedynie książkowa. Twój samiec widocznie jest samotnikiem z wyboru
Tia też tak myślę, bo w sklepie był nawet z samiczkami w akwa i jakoś się nie interesował (albo ma inne preferencje ). Wiesz, babka w sklepie prosto z mostu mówi jak któryś samiec był agresywny, bo miała np pieknego czerwonego samca, ale powiedziała mi, że był zaczepny i za kare go inne rybcie wystrzygły, no to go wykurowała, ładnie się "zregenerował" i fizycznie i psychicznie, bo potem nawet gupiki olewał. Myślę że akwa towarzyskie uczy bojka, że nie taki on wazny i straszny, bo jak mówią w kupie siła i jak sie o tym przekona to już jest grzeczny. Ja mam teraz 2 samca i powiem Ci szczerze, że to wzór łagodnego usposobienia i kocham go miłoscią wielką, aczkolwiek platoniczna, bo jak mówiłam, on za paniami chyba nie przepada. A krewete traktuje jak obiekt do obserwacji.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
wróciłam
to bardzo błędny przelicznik jeśłi chodzi o inne krewetki. Może do amano pasuje, ale do innych neeepszczółka pisze: A i kreweci to chyba 5 powinno przypadać na 20l- wyczytałam gdzieś taki przelicznik, dla amano, tylko wtedy gdy są same, no i jest to max ilość. Ale głowy sobie uciąć nie dam
stare akwa na stronie: http://mayat.dl.pl/goscie/grzegorz-p/grzegorz-p.html
pszczółko
to zależy od krewetek - ich wielkości np
ja mam krewetkarium 12 l. (zobacz sobie stronę www) i mam tam 8 szt. red cherry i kilka młodych
myślę że przekrewetkowanie zacznie się od ok. 20 szt.
choć dziewczyna od której je kupiłem, mówiła że w niewiele większym miała ich ze setkę
one są naprawdę małe, choć sr... sorki robią na potęgę
jeśli masz jakieś pytania - dawaj
to zależy od krewetek - ich wielkości np
ja mam krewetkarium 12 l. (zobacz sobie stronę www) i mam tam 8 szt. red cherry i kilka młodych
myślę że przekrewetkowanie zacznie się od ok. 20 szt.
choć dziewczyna od której je kupiłem, mówiła że w niewiele większym miała ich ze setkę
one są naprawdę małe, choć sr... sorki robią na potęgę
jeśli masz jakieś pytania - dawaj
stare akwa na stronie: http://mayat.dl.pl/goscie/grzegorz-p/grzegorz-p.html
Mam pytania, np czy jak będzie ich kilka to bojki nie zechcą sobie zrobić koktajlu krewetkowego, tudzież innej przekąski? No i czy nie wylezą z akwarium? Bo nie jest szczelnie nakryte (gdzieś tam w jakimś poście wrzucałam foty), a nie będę robaczków kupować tylko po to, żeby się to to rozłaziło po chałupie (przeżyją wogóle bez wody?), bo kosztują u mnie 6zł za sztukę, droższe małpy od moich bojków
wróciłam