Bimbrowina z dyfuzorem (kilka pytan)

Filtry, oświetlenie, grzałki i inne sprzęty akwarystyczne

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Robin 88
Posty: 126
Rejestracja: 19 mar 2006 16:24

Bimbrowina z dyfuzorem (kilka pytan)

Post autor: Robin 88 »

Od wczoraj wystartowala bimbrowina w moim 112L i mam kilka pytan:
1.Czy dobrze ustawilem dyfuzor z kostki lipowej tak jak na zdjeciach(kolo grzalki i przy wylocie filtra,w srodkowe czesci zbiornika) czy moze w innym miejscu go ustawic?
2.Czy kostka lipowa sprawdzi sie jako dyfuzor czy moze w inny sie zaopatrzyc?
3.Kiedy zaczna rosliny babelkowac?
4.Czy moglbym w nocy wlaczyc napowietrzanie i bimbrowine zostawic czy musze wylaczaj ja na noc?
Dzieki za odpowiedzi :wink:

ObrazekObrazek
Sprzedaje akwarium w pierony ... wroce za kilkanascie miesiecy ;) jak cos to walic na gg. Pozdro!
Awatar użytkownika
McOmega
Posty: 160
Rejestracja: 05 sie 2006 13:30
Lokalizacja: Katowice

Re: Bimbrowina z dyfuzorem (kilka pytan)

Post autor: McOmega »

Wiec tak:
Ad1)Moim zdaniem dobrze ustawiłeś dyfuzor bąbelki będą dalej wpychane w wodę dzięki czemu CO2 lepiej będzie się rozpuszczał też tak mam ustawiony.
Ad2)Sprawdzi się choć po pewnym czasie najzwyczajniej zgnije,lepszy będzie dzwon dyfuzyjny.
Ad3)wszystko zależy od ilości CO2 w Twoim akwa i światła.
Ad4)Możesz włączyć napowietrzanie.Moja bimbrownia śmigała 24 h i bez napowietrzania i było ok.Jeżeli zauważysz ze rybki przebywają pod lustrem wody i "Lykaja powietrze " tzn ze jest za dużo CO2.
A tak na marginesie sugeruje zakup butli ciśnieniowej to wydatek ok 240 zł.i spokój na rok.A tak będziesz musiał robić zacier.
Nie wiem też czy bimbrownia ta będzie wydajna w stosunku co do Twojego
akwa
Akwa 45 l.
Obsada tymczasowa :
2xMolinezja ostrousta,
6x Razbora klinowa
3x Kardynalek chinski
4xKiryski Spizowe
Rośliny: Bacopa C.Echinodorus B Rotala R Vallisneria A Blyxa japonica T Eleocharis acicularis Lilaeopsis novae-zealandiae+butla CO2
Awatar użytkownika
Robin 88
Posty: 126
Rejestracja: 19 mar 2006 16:24

Post autor: Robin 88 »

lepszy będzie dzwon dyfuzyjny.
Ale ten dzwon wydaje mi sie ze jest gorszy bo powietrze sie zbiera i za jakis czas bombel wyplywa na powierzchnie:?
Sprzedaje akwarium w pierony ... wroce za kilkanascie miesiecy ;) jak cos to walic na gg. Pozdro!
Awatar użytkownika
McOmega
Posty: 160
Rejestracja: 05 sie 2006 13:30
Lokalizacja: Katowice

Post autor: McOmega »

Robin 88 pisze:
lepszy będzie dzwon dyfuzyjny.
Ale ten dzwon wydaje mi sie ze jest gorszy bo powietrze sie zbiera i za jakis czas bombel wyplywa na powierzchnie:?
Cześć.
Ja osobiście używam dyfuzora własnej produkcji i sprawuje się świetnie.
Proponuje na początek używać kostki z drzewa lipowego i zobaczysz.Zzasada dyfuzji jest taka że bąbelki powinny z dyfuzora powinny być jak najdrobniejsze aby dobrze się rozpuszczały w wodzie.Możesz zrobić dyfuzor własnej produkcji.

1. Bierzemy zbiorniczek od kroplówki i kawałek suchego miękkiego drewna (najlepiej o przekroju okrągłym). Najlepsze drewno pochodzi z drzewa lipowego.
2. Przecinamy zbiorniczek w połowie, a z drewna wycinamy krążek o grubości 1-1.5cm ( w poprzek słojów)
3. Obrabiamy krążek tak aby miał średnicę trochę większą od średnicy zbiorniczka kroplówki.
4. Na dobę lub dwie (im dłużej tym lepiej) wrzuca się krążek do wody. Drewno pęcznieje (rozszerzają się w miarę równomiernie mikropory) i dopiero wtedy uzyskuje parametry idealne do rozdrabniania strumienia gazu. Odpalając dyfuzor z suchym drewnem doprowadzamy do tego że gaz (jakto gazy mają w zwyczaju) toruje sobie najłatwiejszą drogę czyli wykorzystuje największe pory i szczeliny do wydostania się na zewnątrz. Brak jest wtedy równomiernej wędrówki gazu na całej szerokości dyfuzora, a więc jeśli nawet wielkość bąbli nas zadowala (o co przy porównaniu z kostką napowietrzającą zwykłą nietrudno) to nie wykorzystujemy właściwie walorów dyfuzyjnych drewna.
5. Wciskamy krążek w zbiorniczek, a na zbiorniczek nakładamy przyssawkę, którą przyczepimy dyfuzor do ścianki akwarium, tak aby wylot skierowany był do góry.
6. Podłączamy do bimbrowni lub do butli. Jeżeli uda nam się dobrze dopasować krążek do zbiorniczka to po wyregulowaniu podawania gazu dostajemy mikrobąbelki
Akwa 45 l.
Obsada tymczasowa :
2xMolinezja ostrousta,
6x Razbora klinowa
3x Kardynalek chinski
4xKiryski Spizowe
Rośliny: Bacopa C.Echinodorus B Rotala R Vallisneria A Blyxa japonica T Eleocharis acicularis Lilaeopsis novae-zealandiae+butla CO2
Awatar użytkownika
Robin 88
Posty: 126
Rejestracja: 19 mar 2006 16:24

Post autor: Robin 88 »

A skad wezme zbiorniczek od kroplowki? a czy moze byc co innego?
Sprzedaje akwarium w pierony ... wroce za kilkanascie miesiecy ;) jak cos to walic na gg. Pozdro!
Awatar użytkownika
McOmega
Posty: 160
Rejestracja: 05 sie 2006 13:30
Lokalizacja: Katowice

Post autor: McOmega »

Robin 88 pisze:A skad wezme zbiorniczek od kroplowki? a czy moze byc co innego?
Użyj strzykawki obetnij ją w połowie,potrzebny będzie Ci ten kawałek na który nakłada się igłę.W tę końcówkę włożysz kawałek drewna(tak jak w instrukcji którą masz wcześniej) a na tą kocówkę co nakłada się igłę naciągniesz wężyk z bimbrowni. :) 8)
Akwa 45 l.
Obsada tymczasowa :
2xMolinezja ostrousta,
6x Razbora klinowa
3x Kardynalek chinski
4xKiryski Spizowe
Rośliny: Bacopa C.Echinodorus B Rotala R Vallisneria A Blyxa japonica T Eleocharis acicularis Lilaeopsis novae-zealandiae+butla CO2
Awatar użytkownika
Robin 88
Posty: 126
Rejestracja: 19 mar 2006 16:24

Post autor: Robin 88 »

A teraz pytanie troche z innej paki... :lol:
Otoz niedlugo moja bimbrownia DIY dobiega konca i bede robil nowy zacier i mam pytanko czy mozna ten zacier wypic? bo slyszalem ze mozna,czy ktos juz probowal? :D
Sprzedaje akwarium w pierony ... wroce za kilkanascie miesiecy ;) jak cos to walic na gg. Pozdro!
Awatar użytkownika
Robin 88
Posty: 126
Rejestracja: 19 mar 2006 16:24

Post autor: Robin 88 »

Dobra juz ten zacier wylalem,a teraz mam pytanie: Czym najlepiej uszczelic korek przez ktory przechodza wezyki? bo mam 3cm warstwe sylikonu i nadal sie ulatnia
Sprzedaje akwarium w pierony ... wroce za kilkanascie miesiecy ;) jak cos to walic na gg. Pozdro!
Awatar użytkownika
chemik4
Moderator
Moderator
Posty: 8009
Rejestracja: 04 maja 2006 14:57
Lokalizacja: Tworóg / Jemielnica

Post autor: chemik4 »

czy mozna ten zacier wypic?
czemu prędzej tu nie zajrzałem :)
można by z niego oddestylowac alkohol, zacieru jednak bym lepiej nie pił
czym najlepiej uszczelic korek przez ktory przechodza wezyki? bo mam 3cm warstwe sylikonu i nadal sie ulatnia
silikon jest najlepszy, ulatniać sie może dlatego, że rurki i korka przed klejeniem pewnie nie odtłuściłeś i silokon nie trzyma, poklej jeszcze raz a dokładnie
Pozdrawiam,
Kamil

Dziwne... U mnie działa :mrgreen:
GREG121
Posty: 43
Rejestracja: 17 lut 2007 23:16

Post autor: GREG121 »

Wybaczcie że wtrącę ale ile czasu taka słodownia czy bimbrownia działa? zakładając ilość roztworu np 1410 :) .No i czy jest jakaś różnica pomiędzy słodownią a bimbrownią wyłączając użyte materiały.
A, jeszcze jedno. Mam plan by kamień napowietrzający zakopać w żwir, w ten sposób CO2 z bimbrowni wydobywało by się z pod żwirku. Czy byłoby to trafne rozwiązanie?
pozdr
Awatar użytkownika
Andersh
Pomocnik
Posty: 341
Rejestracja: 31 sty 2007 10:35
Lokalizacja: podlasie

Post autor: Andersh »

GREG121 pisze: A, jeszcze jedno. Mam plan by kamień napowietrzający zakopać w żwir, w ten sposób CO2 z bimbrowni wydobywało by się z pod żwirku. Czy byłoby to trafne rozwiązanie?
myślę, że nie ma nic na przeciw, licz się tylko z tym, że małe pęcherzyki z kamienia pod żwirem będą się łączyły w większe a chodzi o to by były jak najmniejsze, wtedy gaz lepiej zmiesza się z wodą
GREG121
Posty: 43
Rejestracja: 17 lut 2007 23:16

Post autor: GREG121 »

Moja bimbrownia ruszyła.
Tak jak pisałem kamień napowietrzający zakopany pod żwirem i co ok 10 sek. wydobywa się kilka bąbelków CO2. Nie jest to może 100%owe wykorzystanie bimbrowni ale efekt wizualny też niezły.
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ