[450] -green

Tutaj możecie prezentować swoje piękne akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Nie denerwuj się kolego i nie oczekuj, że każdy będzie Cię chwalił i klepał po ramieniu.

Co do kosiarek to czytaj ze zrozumieniem: napisałam że nie przekarmiamy ryb a rosną szybko do swoich prawidłowych rozmiarów.

Co do przerybienia to najtrafniej ujął to Chemik. W Twoim zbiorniku jest pełno neonek. Nie podoba mi się taki efekt, bo lubię inne wystroje. Nie zupę rybną ale spokojny kawałek podwodnego świata, bez chaosu i ścisku.
Poza tym trzymanie ryb o tak różnych wymaganiach jak mają molinezje i neonki jest dla mnie zadziwiające.

Napisałeś również, że mam prawo do swojego zdania, więc je wypowiadam. Coś nie tak?

Aha, jeżeli tylko wysokość NO2 jest dla Ciebie wskaźnikiem przerybienia to się dziwię dla sposobu myślenia.
Masz niewielki zbiornik jak na taką ilość ryb. To wszystko.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Arkadiusz77
Posty: 36
Rejestracja: 14 sie 2006 23:30

Post autor: Arkadiusz77 »

BARA pisze:. W Twoim zbiorniku jest pełno neonek. Nie podoba mi się taki efekt, bo lubię inne wystroje.
Kocham to forum :) i dlatego że Ty lubisz inne wystroje ja mam zmienić swój? Bez przesady....
BARA pisze:Poza tym trzymanie ryb o tak różnych wymaganiach jak mają molinezje i neonki jest dla mnie zadziwiające.
Jesteś pewna że kondycja moich ryb jest gorsza od ryb w twojej 85 litowej bańce? Zapewne uargumentujesz to dokladnie tak samo jak wszytko , bo się Tobie wydaje .... Prawda?

BARA pisze:Napisałeś również, że mam prawo do swojego zdania, więc je wypowiadam. Coś nie tak?
Napisałem też że swoje zdanie należy umieć UARGUMENTOWAĆ, inaczej to jedynie nabijanie sobie postów. I taka postawa mnie irytuje.
BARA pisze:Aha, jeżeli tylko wysokość NO2 jest dla Ciebie wskaźnikiem przerybienia to się dziwię dla sposobu myślenia.
Masz niewielki zbiornik jak na taką ilość ryb. To wszystko.
Jeli NO2 dla ciebie to jedyna znana forma azotu , to faktycznie my pogadali. :?
Wiem -chemiczne parametry wody nie są argumentem, dla ciebie lepszy argument to fakt że tobie się wydaje, bądź tego nie lubisz. LOL
Ja wymagam rzeczowej dyskusji. NIe stać cię na taką, to prosze nie podejmuj żadnej.
Daję prostą tezę w przerybionym baniaku kumulacja azotanów jest problemem!!!. Podwaz to.
Awatar użytkownika
rohan
Ekspert akwarysta
Posty: 1187
Rejestracja: 24 lut 2006 18:53
Lokalizacja: Kraków

Post autor: rohan »

Arkadiusz .....wyluzuj ! :D Ja tam sie z toba zgadzam o czym pisalem wyzej ale nie ma sensu zaogniac atmosfery na forum . Nie chodzi chyba o to zebysmy za chwile zaczeli obrzucac sie blotem .W koncu akwarystyka to spokojne hobby :D
Zgadzam sie z Toba ze uzywanie oklepanych argumentow typu sztywne stosowanie przelicznika centymetrow ciala ryby w stosunku do litrazu itp nie ma sensu . Na tym i innych forach jest tego mnostwo ale taki juz urok stron tego typu :D popieram Cie rowniez w tym ze komentarz typu : amano mi nijak nie pasuje do tego baniaka albo ta rybka to nie ten biotop itp czasem strasznie denerwuje . Bo faktycznie golym okiem widac ze Twoje akwa nie jest biotopowe i nigdy takie nie mialo byc :D
Ja tez jestem zwolennikiem komentowania z argumentami bo inaczej nie ma to sensu . Pamietajmy tez ze nie ma sztywnych regul a akwarystyce .To co u jednego sie nie sprawdza moze sie sprawdzic u drugiego . Jesli woda nie "siada" , rybki czuja sie dobrze to znaczy ze nie ma przerybienia .Ja wierzez Arkadiuszowi bo mam mozliwosc przygladania sie prawie codziennie takiemu baniakowi z podobna iloscia ryb i wiem ze jest OK !
Tak wiec , dzieci troche dystansu prosze i pokoj .....pokoj :D:D:D
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Arkadiuszu, wyluzuj, nikt Ci nie napisał, że masz coś zmieniać. Nie podoba mi się ilość ryb w Twoim akwarium i uważam że masz przerybienie. To wszystko. Ty się zaraz denerwujesz. Dlaczego? Jakich Ty użyłeś argumentów na poparcie swojej tezy, że 215 ryb w 450l to jest ok? Że paramerty w porządku? No nie, to żaden argument. Można trzymać pawiookie w 50l i też parametry będą ok...

To, że mi się nie podoba Twój zbiornik pod względem ilości ryb nie oznacza, że masz natychmiast coś zmieniać. Zapytałeś nas o zdanie, otrzymałeś różne odpowiedzi, na każde nie za bardzo po Twojej myśli skaczesz z zębami. Masz jakiś problem? Chcesz być tylko chwalony? To nie pytaj innych o opinie, bo co człowiek to inne zdanie.

Nie napisałam też, że kondycja Twoich ryb jest gorsza niż moim zbiorniczku. Ale uważam, że mają za ciasno przy tej ilości osobników. Zobacz na zdjęcia: to widać.

Nie napisałam też, że masz akwarium biotopowe, ale że neonki i molinezje to całkiem inne biotopy i ich wymagań, moim zdaniem, nie da się połączyć. Proszę, czytaj ze zrozumieniem.

I bardzo Cię proszę uspokój trochę nerwy, bo nie warto dyskutować w takim stylu, jak to robisz.
Ostatnio zmieniony 06 mar 2007 16:45 przez BARA, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
rohan
Ekspert akwarysta
Posty: 1187
Rejestracja: 24 lut 2006 18:53
Lokalizacja: Kraków

Post autor: rohan »

gilliam pisze:Przyznałam, że akwarium mi się bardzo podoba. Ale wolę akwarium biotopowe i jeśli są neonki w przeważającej liczbie, to Amano nie pasowałoby tutaj. Jednak jeśli czytasz uważnie, to zauważyłeś pewnie, że napisałam, iż wiem w jakim celu Arkadiusz77 wsadził tam krewetki Amano.
No ja mysle , ze ci sie podoba bo faktycznie jest piekne :D
Nie rozumiem tylko co ma do rzeczy to ze Ty wolisz biotopowe ? Przeciez tematem postu nie byal dyskusja :co kto woli . Kazdy lubi co chce :D Poprostu ocen akwarium Arkadiusza .Powiedz ladne lub brzydkie i tyle .
Mam tez pytanie .Poniewaz piszesz :
Ale wolę akwarium biotopowe i jeśli są neonki w przeważającej liczbie, to Amano nie pasowałoby tutaj.

A gdyby neonki nie bylyby w przwazajacej liczbie to pasowalby z amano do twojego biotopu ? :D:D:D Ludzie szukacie dziury w calym !
A co do czytanie to staram sie czytac uwaznie i o ile sie nie myle to nie napisales ze wiesz po co trzyma krewetki ale napisaleś :
(może trzymasz je ze względu na glony)
A to jednak roznica :D Wiadomo ze nie trzyma sie ich po to zeby spiewaly i tanczyly :D
Generalnie arkadiusz cala obsade ma moim zdaniem przemyslana i odstosowana do swojego baniaka .Nie trzyma rybek byle jak tylko dlatego ze akurat takie kupil w sklepie>maja one spelniac okreslone zadania .
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Przepraszam, jakie zadanie spełnia 150 neonków?

I 40 kosiarek, dla których nie będzie miejsca jak wyrosną zgodnie z prawem natury?
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
rohan
Ekspert akwarysta
Posty: 1187
Rejestracja: 24 lut 2006 18:53
Lokalizacja: Kraków

Post autor: rohan »

Bara musze wtracic swoje piec groszy :D Z tym przerybieniem to ja sie akurat z Toba tez nie zgadzam . Taka ilosc neonek w takim baniaku to nic wielkiego . Wiadomo ze to stadna rybka i im ich wiecej tym sie lepiej czuja . Osobiscie mialbym watpliwosci zo tych molinezji .Ale nie mialem z nimi wiele do czynienia wiec sie nie wypowiadam .jesli jednak arkadiusz twierdzi ze czuja sie dobrze to nie mam powodu mu nie wierzyc . Mnie tez denerwuja takie sztywne normy : tyle i tylee cm/ L . Nie ma reguly . Mozna miec 200 L zapchane korzeniami skalkami ,tlami strukturalnymi i bog wie czym jeszcze i mozna miec 200 L o duza przestrzenia do plywania . Nie da sie jednoznacznie tego przeliczyc .
A jesli woda zachowuje odpowiednie parametry , nie mam nadmiaru "smieci i ryby czuja sie dobrze . Ba , chca se nawet rozmnazac to znka ze przerybienia nie ma .
BARA pisze:Przepraszam, jakie zadanie spełnia 150 neonków?

I 40 kosiarek, dla których nie będzie miejsca jak wyrosną zgodnie z prawem natury?
heheheheh.Neonki pelniaja zadanie dekoracyjne !!
A kosiarki jedza glony .

Bara przeciez to proste :D
Zapewniam Cie ze 150 neonek w takim litrazu to zadne przerybienie .

Edytuj, Chemik4
Awatar użytkownika
chemik4
Moderator
Moderator
Posty: 8009
Rejestracja: 04 maja 2006 14:57
Lokalizacja: Tworóg / Jemielnica

Post autor: chemik4 »

@ Arkadiusz77
To było prawie rok temu, w tym czasie sie wiele na tym forum nauczylem i już nie popełniam takich błędów.
Pozdrawiam,
Kamil

Dziwne... U mnie działa :mrgreen:
Awatar użytkownika
grisza76
Posty: 77
Rejestracja: 23 lis 2006 11:36

Post autor: grisza76 »

BARA pisze:Przepraszam, jakie zadanie spełnia 150 neonków?

I 40 kosiarek, dla których nie będzie miejsca jak wyrosną zgodnie z prawem natury?
hmmm
widziałem kilka dzieł Arka na własne oczy

i powiem tyle: w żadnym jego baniaku nie da się powiedzieć, że ma przerybienie. Owszem, niektóre jego metody przyprawiłyby o zawał serca kilka osób z tego forum - głównie zwolenników bezmyślnego trzymania się sztywnych reguł. Jeśli natomiast pytasz się o to, jakie zadanie spełnia 150 neonków, to sama potwierdzasz to, że nigdy nie widziałaś takiej ławicy na żywo. Ten kto widział, nie zadaje takich pytań

po co molki, amano, kosiarki? to śmieszne pytanie dla każdego rośliniarza.
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Pytanie było zadane z ironią, ponieważ stwierdzenie rohana o przemyślanym połączeniu tych wszystkich ryb u Arkadiusza przyprawiło mnie o uśmiech :D

Kończąc tę dyskusję jestem tylko bardzo ciekawa, jak będzie wyglądał zbiornik Arka za kilka miesięcy, w 40 kosiarkami każda ponad 10 cm...
Ale może wtedy ta zabombelkowana woda będzie mniej widoczna spoza masy ryb?

Aha, rozumiem że te kosiarki są konieczne, bo amano nie wyrabiają się z jedzeniem glonów... Ciekawe, skąd tyle tych glonów w takim popisowym akwarium?

Nadal więc upieram się, że Arkadiusz ma przerybienie a połączenie neonków i molinezji jest bardzo (delikatnie pisząc) nie trafne. Z mojej stony OT.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
grisza76
Posty: 77
Rejestracja: 23 lis 2006 11:36

Post autor: grisza76 »

BARA pisze: Kończąc tę dyskusję jestem tylko bardzo ciekawa, jak będzie wyglądał zbiornik Arka za kilka miesięcy, w 40 kosiarkami każda ponad 10 cm...
Ale może wtedy ta zabombelkowana woda będzie mniej widoczna spoza masy ryb?
no i muszę Cię zmartwić - w innym zbiorniku Arka może zaobserwować kosiarki, które mają 1,5 roku i wcale nie mają 10 cm. Może Twoje kosiarki to jakieś mutanty, skoro ich wcale nie przekarmiasz, a one rosną jak szalone? ;) a może jednak warto przeanalizować raz jeszcze karmienie??
BARA pisze: Aha, rozumiem że te kosiarki są konieczne, bo amano nie wyrabiają się z jedzeniem glonów... Ciekawe, skąd tyle tych glonów w takim popisowym akwarium?
zbędna złośliwość i do tego nietrafiona, ale cóż pozostaje gdy argumentów zaczyna brakować......
BARA pisze: Nadal więc upieram się, że Arkadiusz ma przerybienie a połączenie neonków i molinezji jest bardzo (delikatnie pisząc) nie trafne. Z mojej stony OT.
:
to wolny kraj i wolno Ci trwać przy swoich poglądach - nawet gdy w sposób oczywisty nie masz racji. Możesz oczywiście nie zauważać jednego z najbardziej popularnych trendów w akwarystyce (lub nie wiedzieć o jego istnieniu). Natomiast jeśli podejmujesz polemikę - przedstaw jakieś konkretne argumenty na poparcie Twoich tez. Posługiwanie się matematycznym przelicznikiem i uzasadnianie go "BO TAK" nie jest zbyt przekonywujące. I - jeśli faktycznie masz jakieś merytoryczne argumenty - zachęcam do kontynuowania dyskusji.
Awatar użytkownika
chemik4
Moderator
Moderator
Posty: 8009
Rejestracja: 04 maja 2006 14:57
Lokalizacja: Tworóg / Jemielnica

Post autor: chemik4 »

no i muszę Cię zmartwić - w innym zbiorniku Arka może zaobserwować kosiarki, które mają 1,5 roku i wcale nie mają 10 cm. Może Twoje kosiarki to jakieś mutanty, skoro ich wcale nie przekarmiasz, a one rosną jak szalone?


Kosiarka w odpowiednich warunkach w ciagu roku bez problemu osiąga 15 cm (sam sie o tym przekonałem)

Koniec OT
Pozdrawiam,
Kamil

Dziwne... U mnie działa :mrgreen:
Awatar użytkownika
grisza76
Posty: 77
Rejestracja: 23 lis 2006 11:36

Post autor: grisza76 »

chemik4 pisze: Kosiarka w odpowiednich warunkach w ciagu roku bez problemu osiąga 15 cm (sam sie o tym przekonałem)
Koniec OT
ahhh ta delikatna sugestia o nieodpowiednich warunkach

otóż kosiarki nie żyją 2 lata i mają co najmniej kilka lat na osiągnięcie swojej docelowej wielkości. Każde zwierzę można błyskawicznie spaść do okromnych rozmiarów.
W tym miejscu przypomina mi się 9-latek z USA ważący 90 kilogramów
Awatar użytkownika
Qbolec
Początkujący pomocnik
Posty: 150
Rejestracja: 31 sty 2007 10:21
Lokalizacja: Brwinów

Post autor: Qbolec »

To i ja się niniejszym wtrące do dyskusji.
Prawda jest taka, że istnieje różnica pomiędzy pasieniem, a prawidłowym wzrostem. Jeśli 9cio latek ma rodziców koszykarzy i w tym wieku ma np 1,70 wzrostu, a drugi ma 1,40 i obaj waza po 90 kilo, to chyba nie trudno dostrzec różnice...
Więc prawda jest taka, że to nie od przekarmiania rybki rosna do danych wielkości...
Kiedyś, gdy zaczynałęm przygodę z pyszczakami, kupiłem 6 sztuk Melanochromis Auratus - to samo zrobil kumpel - tego samego dnia, tylko kupil 8... Ja mam aqua 112, On ma 240 - po roku, Jego pyszczaki byly ponad 2 razy wieksze od moich, choc karmione byly tak samo... Dlaczego?? Otoz przez ciasnote - tylko i wylacznie...
Posadz sobie w ogrodku pomidory - rozsadzajac sadzonki co metr, a kawalek dalej co 20 cm - i zobacz, jaka bedzie roznica w ich wzroscie...

Arek ma piekne i niesamowite akwarium i tego Mu odmowic nie mozna. I chwala Mu za takie a nie inne warunki dotyczace parametrow wody - ale faktem jest, ze kosiarki tam nie urosna, bo jest im za ciasno niestety...

Swoja droga - wie ktos w jaki sposob bylo ustalane, ze mieczyk potrzebuje takiej a takiej twardosci i takiego a takiego pH ?? a Neonek innego.. a molinezja jeszcze innych?? Bo to mnie zawsze intrygowalo - bo to, ze tak jest w srodowisku naturalnym, to mnie akurat nie przekonuje - bo moze rownie dobrze by im sie zylo w innych warunkach gdyby mialy takie w przyrodzie...
I wreszcie - czy ktores juz tam pokolenie hodowane w Polsce nie przystosowuje sie doinnych wwarunkow, zyjac w sklepach i hodowlach od urodzenia w wodzie innej niz w srodowisku naturalnym dla pra pra dziadkow....
Arkadiusz77
Posty: 36
Rejestracja: 14 sie 2006 23:30

Post autor: Arkadiusz77 »

BARA pisze: Że paramerty w porządku? No nie, to żaden argument. Można trzymać pawiookie w 50l i też parametry będą ok...
Nie masz kobietko pojęcia jak męcząca jest wymuszona dyskusja z kimś na twoim poziomie wiedzy, zwłaszcza jeśli ów ktoś się naczyta bez zrozumienia starych ksiązek i wbije się w taką dumę że normalnie szok. Uwierz mi bardzo tego nie lubię.
Ale do rzeczy...
Własnie tego oczekwiałem że strzelisz sobie ośmieszającego samobója w takim żenującym stylu.
Powiem jedno dokonaj niemożliwego więc- przypominam to Twój pomysł- zrób tak żeby przez tydzień dwie pawiookie (dorosłe) żyjąc, jedząc wydalając nie zmieniły parametrów wody- głównie kwestia azotu. Pamiętaj zbiornik max 50 litrów.
Dowiesz się wtedy na jakich manowcach jesteś ze swoją widzą i ślepym uporem.
BARA pisze:Nie napisałam też, że kondycja Twoich ryb jest gorsza niż moim zbiorniczku. Ale uważam, że mają za ciasno przy tej ilości osobników. Zobacz na zdjęcia: to widać.
Szkoda że tylko ty to widzisz. Zapraszam do obejrzenia baniaka na żywo.
Mówię najzupełniej poważnie. Baniak stoi w miejscu publicznym.
Został wykonany na zlecenie ZOMM Mysłowice. Można go podziwiać w godzinach pracy Firmy.
BARA pisze: neonki i molinezje to całkiem inne biotopy i ich wymagań, moim zdaniem, nie da się połączyć. Proszę, czytaj ze zrozumieniem.
Więc dokonałem niemożliwego......... :D
jupii....... :D

Dużo rzeczy jak widze ci sie wydaje, ziemia też nie jest płaska, pozory czesto mylą. A na oko to się można leczyć a nie stawiać profesjonalne baniaki.

Zupełnie nie wiesz o czym mówisz , wbijasz się w topic z zerowym pojęciem o temacie i szatasz swoją ignoracją na prawo i lewo i oczekujesz uznania. Dziwnego że go nie znajdujesz . Prawda?
Powiedz mi ile postawiłaś stricte roslinnych tanków, ile z nich przeżyło rok? powiedz mi ile pielęgnowałaś baniaków w stylu holender/ nature ?
Ja ci odpowiem ile . Z twoich pytań o rolę kosiarek, neoneów czy molinzji widać nadto wyraźnie że ta liczba to równe i okragłe ZERO.
Powiem krótko kończąc tą płytką dyskusję.
Jest jeden argument którym mnie zdeklasujesz i nie bedzie dyskusji.
Postaw bliźniaczy tank roslinny oparty o twoje teorie.
Tych gabarytów, z tym światłem i tą iloscią zielska.
Daj tam sobie trzy bystrzyki i otoska.
Wstaw foty w dniu założenia. Miesiac później i dwa miesiace później.
Przynajmniej spróbuj. A przekonasz się że nie wiesz o czym mówisz zupełnie. I pamietaj twój tank musi być lepszy od mojego, a przynajmniej porównywalny.
Ale jeśłi Ci się uda, mówię to publicznie stwierdzę że nie wiem o czym mówię i wycofam sie z branży.
Akwarystyka roślinna i akwarystyka np biotopowa, czy ogólna mają ze sobą tyle wspólnego co akwaria słodkie i solniczki.
Twoje doświadcznia z prowadzenia takiego 80 l... no cóż .. akwarium, w odniesienieu do tanków roślinnych są powiedział bym nawet czesto ograniczajace w zrozumieniu procesów zachodzących w dobrze prowadzonych baniakach zielonych.
Tak wiec przeczytaj to co napisalaś, zastanów się , jeszcze raz przeczytaj, znów to przanalizuj i zrozumiesz skąd tyle śmiechu po twoich postach.
Mam nadzieję że to będzie już koniec odbiegania od tematu.



AAAAAAAAAAAAAA


Gdy brakuje siły argumentów, widzę że zakompleksiona bara siega po agument siły...
Dostałem od niej ostrzezenie , dlatego że musi być tak jak ona chce , i koniec.
Proszę oto to mi wyslała na priv:

"Hej kolego, który nie lubisz normalnych i rzeczowych dyskusji, a posługujesz się dla mnie niezrozumiałym podejściem typu: "tylka ja wiem i nikt inny" - daję Ci ostrzeżenie za chamskie pyskówki i brak pokory. To, że ktoś krytykuje Twoje akwarium odbierasz jako atak na Ciebie samego. Takie podejście jest conajmniej żenujące. Z mojej stony OT. Ale jeżeli będzie nadal obrażał mnie lub innych użytkowników forum nadam Ci kolejne otrzeżenie.

Powyższe potraktuj jako moją prośbę o nieco spuszczenie głowy. Jeżeli coć pokazujesz i poddajesz publicznej debacie, naucz się przyjmować wszystkie zdania a nie tylko pochwały."


Jak widać stwiedzenie bary że tak jej się wydaje jest na tym foum jakims bez mała przykazaniem, więc pamietajcie -zawsze trzeba się z nią zgadzać.
Po prostu wstyd....
Zablokowany