Kompletna klapa

Gatunki, wymagania, pielęgnacja, nawożenie, glony w akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

rudzielec...7
Posty: 61
Rejestracja: 15 lut 2007 16:24
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Kompletna klapa

Post autor: rudzielec...7 »

Witam
Mam wszystkie problemy na raz i już nie wiem co mam robić :( .
Ale od początku:
Zbiornik 96l, filtr zewn. aqua el (400l/h), grzałka 100W, oświetlenie 2x24W + odbłyśniki, 12h/dobę.
Akwa jest młode, ma ok 2 miesiące.
Parametry wody:
temp 27 st.C
pH - 7,2
TWW - 5
TWO - 14
NO3 - 20mg/l
CO2 ok 10mg/l

rośl:
Bacopa amplexicaulis, B. monniera
Ceratopteris amplexicaulis
Cryptocoryna tropica
Egeria densa
Hygropliha siamensis, H. polyspermia
Limnophila sessilflora
paprotnica sumtrzańska
blyksa japońska

Obsada:
2x gurami mozaikowe (ok 3cm)
1x bojownik (samica)
5x danio (wiem, że oberwe po głowie za nie, ale trą się non stap, więc mam darmowy żywy pokarm dla reszty)
1x kirys plamisty (zaraz po matki bożej pieniężnej kupuję mu 3 braci)
2x zbrojnik (3cm i dziś przywieziony olbrzym ok8cm)
było 10 krewetek, ale bojowniki zaczęły się nimi za bardzo interesować i przeniosłam je do 25l wraz z narybkiem danio. Zresztą glonów nie zjadały, bo się chowały przed bojkami)

Nie nawożę CO2. Wodę podmieniam ok 20%, 1 raz w tygodniu. Woda filtrowana przez torf + kompot z szyszek olchy (ok 10szt.)

Mam nadzieję, że info są wyczerpujące i ktoś wpadnie na pomysł co mogę zrobić. Bo problemów mam od groma. A mianowicie:
1. Niewielka ilośc glonów pędzelkowych (takie białe). Najgorsze już za mną, ale nadal jest ich trochę na roślinach i na szybach.
2. Ogromna ilość okrzemek. Zwłaszcza na roślinkach przez co zaczynają wyglądać dość rachitycznie. Jest ich też trochę na żwirku.
3. ROŚLINY BĄBELKUJĄ!!! Nie podaję CO2, a one bąbelkują. Chyba coś z nimi nie tak??
4. Ostatnio woda zmętniała --> filtr na max i przechodzi. Ale skąd to się wzięło??

Dodam, że ryby karmię niewiele. To co dostają zostaje zjadane w ciągu 2-3 min. Mrożonki też bardzo ostrożnie malutkimi porcjami.

Proszę o porady co mogę zrobić w tej sytuacji.
Wyjeżdżam na święta, więc przymusowe zaciemnienie i głodówka przez 3 dni.
Czy powinnam w tej sytuacji dokupywać nowe rośliny i te kirysy, które planuję, czy raczej się wstrzymać do czasu, aż okiełznam ten bajzel??
Czy mam zacząć podawać CO2?? O nawóz nawet nie pytam

Liczę na jakąkolwiek pomoc z Waszej strony, bo ja już się poddaję
Pozdrawiam
Justysia
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Piszesz, że masz wodę filtrowaną przez torf oraz dodajesz szyszki olchy, a masz dosyć wysokie pH i TWO

Parametry wody:
temp 27 st.C
pH - 7,2
TWW - 5
TWO - 14
NO3 - 20mg/l
CO2 ok 10mg/l

Nie wiem dlaczego. Wszystko wskazuje na nieustabilizowane warunki w zbiorniku.
Nie podałaś parametru NO2, więc nie wiem jak jest z filtracją biologiczną.

Na razie wstrzymałabym się z zakupem jakichkolwiek dodatkowych ryb.

Z tego co wiem, danio powinny być trzymane w chłodniejszej wodzie.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
rudzielec...7
Posty: 61
Rejestracja: 15 lut 2007 16:24
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post autor: rudzielec...7 »

Testów NO2 nie mam, ale obiecuję kupić. Ja też się chcę pozbyć tych danio, ale nie bardzo mam na nie chętnych. Robię co mogę. Chociaż to, że trą się jak szalone wskazuje na to, że nie jest im za gorąco. Ale mimo to chcę się ich pozbyć.

A co do parametrów wody, to krakowskiej wody nie da się uzdatnić dla ryb. Robię co mogę, ale pH udało mi się obniżyć o jakieś 0,2 w ciągu 2 miesięcy i o 1 stopień obniżyć twardość. Mam zamiar gotować wodę na podmiany (oczywiście nie całą), może to cos pomoże.

Ale w dalszym ciągu nie wiem co mam robić.
Ryb faktycznie nie będę kupować nowych. Ale czy mogę kupić więcej roślin?? Może to coś pomoże. I czy zacząć podawać CO2 czy jeszcze się wstrzymać.

Dziś przeniosłam roślinkę (blyksę, była w strasznym stanie) z głównego akwa do krewetek. Wcinają aż miło. Może uda im się ją doczyścić z tych okrzemek.

I co może być przyczyną tego, że rośliny bąbelkują mimo brako CO2??
Pozdrawiam
Justysia
Awatar użytkownika
rohan
Ekspert akwarysta
Posty: 1187
Rejestracja: 24 lut 2006 18:53
Lokalizacja: Kraków

Post autor: rohan »

A po co Ci testy na NO2 ? Przeciez nie masz problemów z rybkami . Wogóle nie bardzo wiem jakie masz te problemy :D Że Ci roślinki bąbelkują ? Przecież o to właśnie chodzi . Że masz okrzemki ? To częsta przypadłość w nowych zbiornikach . Ze masz trochę innych glonów ? Akwa jest jeszcze młode i glony sie będą pojawiać tym bardziej , że nie podajesz CO2 .
Zamiast wydawać kasę na na test NO2 kup lepiej test na PO4 . Glony pojawiają sie wskutek zaburzonych proporcji między azotem i fosforem .
Nie wiem co ma TwO do filtrowania przez torf ? Ale faktycznie pH masz dosyć wysokie jak na taką filtracje i przy niskim TwW . Podawaj CO2 powinno spaść .
Jakimi testami sie posługujesz ? Jaki nawóz dajesz i w jakiej ilosci ?
Awatar użytkownika
jabol
Pomocnik
Posty: 478
Rejestracja: 10 lis 2005 12:07
Lokalizacja: Łódź

Re: Kompletna klapa

Post autor: jabol »

rudzielec...7 pisze:CO2 ok 10mg/l
skad to info ? rozumiem ze pewnie z kalkulatora pH/KH.
trzeba jednak pamietac ze kalkulator ten nie ma zastsowania jesli woda jest filtrowana przez torf !!!!.

druga sprawa..z tym obnizeniem KH - uwazaj....zwlaszcza jesli nie podajesz CO2 w sposob ciagly. w bardzo szybki sposob mozesz nabawic sie odwapnienia biologicznego. postarj sie zmierzyc pH ilka razy w ciagu doby : rano, w poludnie akwariowe wieczorem i w srodku nocy -moze sie okazac ze masz dosc duze skoki pH co moze negatywnie wplywac na ryby i rosliny
radek jablonski - jabol
GSM: 693 74 85 47
skype: radekjablonski
rudzielec...7
Posty: 61
Rejestracja: 15 lut 2007 16:24
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post autor: rudzielec...7 »

Wielkie dzięki.

W takim razie po świętach test PO4 i zaczynam podawać CO2. Dokupię też roślin.

Posługuję się testami firmy Rataj (nie 5w1, tylko kropelkowe). A stężenie CO2 odczuytuję z kalkulatora pH/KH.

Nawozów nie podaję, chociaż kupiłam jakiś wynalazek na allegro:
http://www.allegro.pl/item178964765_spr ... nowy_.html

Zależy mi na tym, żeby dość szybko wypracować jaką taką równowagę. Muszę wpuścić tu narybek danio (ok 15 szt.) bo w krewetkarium już mu dość ciasno. I tak sobie kombinuję, że gdybym to zrobiła teraz, to może się okazać, że będzie dramat.

A tak poza tematem troszkę. Wczoraj moją rachityczną blyksę zaokrzemkowanąwsadziłam do krewetkarium. Dziś jest czyściutka. Szkoda, że krewci w głównym zbiorniku się chowają i nie porządkują tych moich nieszczęsnych glonów, bo nie było by problemu.

Ale się rozpisałam.
A tak w ogóle to Wesołych Świąt ; )
Pozdrawiam
Justysia
Awatar użytkownika
rohan
Ekspert akwarysta
Posty: 1187
Rejestracja: 24 lut 2006 18:53
Lokalizacja: Kraków

Post autor: rohan »

Posługuję się testami firmy Rataj (nie 5w1, tylko kropelkowe). A stężenie CO2 odczuytuję z kalkulatora pH/KH.
Hmmm....śmiem twierdzić ,że źle mierzysz pH :D A jeśli mam racje to dane z kalkulatora możesz sobie włożyć w buty :D Po prostu nie chce mi się wierzyć żebyś miała takie wysokie pH skoro dodatkowo filtrujesz przez torf i dodajesz szyszki . Upewnij sie , że dobrze wykonujesz test
rudzielec...7
Posty: 61
Rejestracja: 15 lut 2007 16:24
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post autor: rudzielec...7 »

Witam
Zmierzyłam pH jeszcze raz i jest 7,1-7,2. Wszystko zgodnie z instrukcją.
TwW dalej 4, TwO dalej 14. NO3 20mg

Zaciemnienie pomogło na okrzemki, ale (co mnie bardzo dziwi) pojawiły się glony nitkowate (małe, krótkie zielone na roślinach i korzeniu.

Poddaję się z tymi glonami, ale chyba przestanę się nimi już przejmować, nie jest ich dużo.

A z dobrych wiadomości to moje krewecie zaczęły się rozmnażać, więc chyba jest im u mnie dobrze :D
Pozdrawiam
Justysia
Awatar użytkownika
rohan
Ekspert akwarysta
Posty: 1187
Rejestracja: 24 lut 2006 18:53
Lokalizacja: Kraków

Post autor: rohan »

A jak wkropisz roztwór do fiolki to mocno potrząsasz ? :D Fiolka jest zamknięta czy otwarta ?
rudzielec...7
Posty: 61
Rejestracja: 15 lut 2007 16:24
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post autor: rudzielec...7 »

Wkrapiam, zatykam, potrząsam (tak normalnie, nie za mocno, żeby się dobrze wymieszało). Potem otwieram i czekam jeszcze z minutkę i mam kolor zielono-niebieski (ciemniejszy niż ten kontrolny roztwór, który jest zielony).

Chyba dobrze to robię :oops:
Pozdrawiam
Justysia
Awatar użytkownika
rohan
Ekspert akwarysta
Posty: 1187
Rejestracja: 24 lut 2006 18:53
Lokalizacja: Kraków

Post autor: rohan »

Nie no ...ta tylko pytam :D Bo kiedyś znajomy tez mierzył pH i sie dziwił , że zawsze mu wychodzi za wysokie .A okazało się że po prostu za dużo potrząsał fiolką :D Potrząsając , uwalniał z próbki CO2 a co za tym idzie zawsze mu pokazywał za wysokie pH :D
Zrób sobie eksperyment . Zrób pomiar a potem potrząsaj przez 30 sek otwartą fiolką i zobaczysz że wyjdzie w okolicach 8 :D Mierząc pH wystarczy wkropić płyn i zamknąć fiolkę . Wtedy wyjdzie najbardziej prawdopodobny wynik . Nie trzeba mieszać i potrząsać :D
rudzielec...7
Posty: 61
Rejestracja: 15 lut 2007 16:24
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post autor: rudzielec...7 »

Moje studia opierały się na chemii, labotarorium i mieszaniu w probówkach, więc nie jestem takim laikiem w tych sprawach. Napisałam dokładnie bo prosiłeś :twisted: .

Zależy mi na zmiękczeniu wody i obniżeniu pH, bo docelowo zbiorniczek ma być dla pielęgniczek albo akar (jeszcze nie zdecydowałam), a one takiej właśnie wody wymagają.

Pojutrze montuję bimbrownię. Poczekam z tydzień i zobaczę co ona da.
Poza tym pod koniec tygodnia dostanę rośliny i będę robić przemeblowanie w akwa.

Przy okazji postanowiłam "przesuszyć" roślinki. Na jakieś 2-3 godz postawie je na powietrzu, oczywiście korzonki będą w wodzie. Czytałam tu na forum, że to też na glony może pomóc.

Zastanawiam się tylko nad jedną rzeczą. Twardość węglanowa jest niska, tylko ogólna tak "wyje". Jest może jakiś naturalny sposób na obniżenie TwO :?: Ewentualnie (teoretycznie), czy gdybym dodała jakiś preparat na obniżenie twardości, to czy pH nie spadło by wtedy:?:Może możecie coś na ten temat powiedzieć :roll:
Pozdrawiam
Justysia
Awatar użytkownika
rohan
Ekspert akwarysta
Posty: 1187
Rejestracja: 24 lut 2006 18:53
Lokalizacja: Kraków

Post autor: rohan »

Najprostszy sposób obniżenia TwO to przegotowanie wody >niestety nie jest to sposób tani ani wygodny :D
http://www.solniczka.republika.pl/artyk ... rdosc1.htm
http://www.solniczka.republika.pl/artyk ... rdosc2.htm
Poczytaj :D Naprawdę dobry wyczerpujący temat artykuł .
rudzielec...7
Posty: 61
Rejestracja: 15 lut 2007 16:24
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post autor: rudzielec...7 »

Wielkie dzięki. Wiadomości rzeczywiściue fajne, ale dalej nie wiem co mam robić.
Napisali, że gotowanie (co miałam zrobić) obniży głównie twardość węglanową, która i tak jest nie wysoka. może dodatek wody destylowanej :?: Podmieniam jakieś 20 litrów co 7-10 dni, więc jak będę dodawać chociaż po 1 czy 2 litry to powinno pomóc cos i nie doprowadzić mnie do finansowiej ruiny. Może pogotuję chociaż z 5 litrów.
W sobote lub niedzielę podmiana, więc dam znać jak to wyszło.
Pozdrawiam
Justysia
Awatar użytkownika
chemik4
Moderator
Moderator
Posty: 8009
Rejestracja: 04 maja 2006 14:57
Lokalizacja: Tworóg / Jemielnica

Post autor: chemik4 »

gotowanie wody raczej nie ma sensu, jest drogie i kłopotliwe, lepiej kupić filtr RO i po kłopocie (wydatek jednorazy duży, ale na dłuższą mete tańszy niż gotowanie wody)
Pozdrawiam,
Kamil

Dziwne... U mnie działa :mrgreen:
ODPOWIEDZ