Glina pod podloze ?
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Glina pod podloze ?
Chcialbym sie dowiedziec czy glina jest naprawde dobrym nawozem pod podloze ? Wyczytalem ze glina min. ma zdolność wiązania i wymiany kationów, dość duża zawartość Al i Si ( to drugie może powodować wykwity glonów... ). Zawiera żelazo,czyni z podloza magazyn mikro i makroelementow oraz kilka innych jeszcze zalet .
Prosze o weryfikacji tyh informacji na ile sie sprawdzaja w praktyce.
Prosze o weryfikacji tyh informacji na ile sie sprawdzaja w praktyce.
Glina jako podłoże - nie. Ale jako dodatek do podłoża (np. żwirku) - zdecydowanie TAK.
Stosuję glinę w postaci kulek podawanych w podłoże w pobliże roślin i żadnych innych nawozów. Rośliny rosną pięknie. Glina jest doskonałym nawozem, głównie ze względu na dużą zawartość żelaza (glina "ruda").
Pozyskuję glinę bezpośrednio z Rezerwatu w Białowieży (mam takie swoje sekretne miejsce w środku lasu, prawie zawsze wilgotnego, z dala od zanieczyszczeń). Przywożę ją do domu, robię z niej małe kulki i daję im podeschnąć. Potem delikatnie wrzucam je do akwarium (od razu toną) i umieszczam w podłożu.
Stosuję glinę w postaci kulek podawanych w podłoże w pobliże roślin i żadnych innych nawozów. Rośliny rosną pięknie. Glina jest doskonałym nawozem, głównie ze względu na dużą zawartość żelaza (glina "ruda").
Pozyskuję glinę bezpośrednio z Rezerwatu w Białowieży (mam takie swoje sekretne miejsce w środku lasu, prawie zawsze wilgotnego, z dala od zanieczyszczeń). Przywożę ją do domu, robię z niej małe kulki i daję im podeschnąć. Potem delikatnie wrzucam je do akwarium (od razu toną) i umieszczam w podłożu.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Hej, al, nie napisałam ZE ŚCISŁEGO REZERWATU, więc wyluzuj. Oj, chyba nie znasz tych terenów, a o nich piszesz. Do Ścisłego Rezerwatu aż hadko jest wchodzić, taki jest wydeptany... Wolę ścieżki dzikie: Żebra Żubra lub Drogę Żółtą Szlakiem Dębów. Polecam również Starą Białowieżę. Ciekawe jest również Miejsce Mocy.
Rezerwat wokół Białowieży nie wszędzie jest ścisły. I najpiękniejszy jest właśnie taki dziki las, oczywiście przejście wyznaczonym szlakiem. Wielka szkoda, że pędzi się turystów do Rezerwatu Ścisłego, a nie tam, gdzie jest pełnia dzikiej przyrody. Bo uważam, że ten obszar Rezerwatu Ścisłego, który jest udostępniony turystom, niewiele ma naprawdę już współnego z dziką przyrodą... Kto był, ten wie o czym mówię... Polecam gorąco przejście szlakami w Puszczy Białowieskiej poza Rezerwatem Ścisłym. Są doskonale oznaczone, przewodnicy nie potrzebni, ludzi praktycznie brak, cisza, spokój i ... mnóstwo komarów. Ale cóż, Puszcza Białowieska jest podmokła. W tym jej urok. I może dlatego nie jest zbyt popularna.
Według mnie glina nie jest pod ochroną, tym bardziej, że nie muszę jej szukać głęboko: jest widoczna w wykrocie na wyciągnięcie ręki. A jej "wydobycie" jest minimalne (ilość mieści się z garści).
Rezerwat wokół Białowieży nie wszędzie jest ścisły. I najpiękniejszy jest właśnie taki dziki las, oczywiście przejście wyznaczonym szlakiem. Wielka szkoda, że pędzi się turystów do Rezerwatu Ścisłego, a nie tam, gdzie jest pełnia dzikiej przyrody. Bo uważam, że ten obszar Rezerwatu Ścisłego, który jest udostępniony turystom, niewiele ma naprawdę już współnego z dziką przyrodą... Kto był, ten wie o czym mówię... Polecam gorąco przejście szlakami w Puszczy Białowieskiej poza Rezerwatem Ścisłym. Są doskonale oznaczone, przewodnicy nie potrzebni, ludzi praktycznie brak, cisza, spokój i ... mnóstwo komarów. Ale cóż, Puszcza Białowieska jest podmokła. W tym jej urok. I może dlatego nie jest zbyt popularna.
Według mnie glina nie jest pod ochroną, tym bardziej, że nie muszę jej szukać głęboko: jest widoczna w wykrocie na wyciągnięcie ręki. A jej "wydobycie" jest minimalne (ilość mieści się z garści).
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
W rozumieniu ustawy o ochronie przyrody z dnia 16.04.2004 r.
Art. 8 ustawy ust. 2. PN tworzy się w celu zachowania różnorodności biologicznej, zasobów, tworów i składników przyrody nieożywionej i walorów krajobrazowych, przywrócenia właściwego stanu zasobów i składników przyrody oraz odtworzenia zniekształconych siedlisk przyrodniczych, siedlisk roślin, siedlisk zwierząt lub siedlisk grzybów.
A wydaje mi się, że glina należy do "składników przyrody nieożywionej"?
Art. 8 ustawy ust. 2. PN tworzy się w celu zachowania różnorodności biologicznej, zasobów, tworów i składników przyrody nieożywionej i walorów krajobrazowych, przywrócenia właściwego stanu zasobów i składników przyrody oraz odtworzenia zniekształconych siedlisk przyrodniczych, siedlisk roślin, siedlisk zwierząt lub siedlisk grzybów.
A wydaje mi się, że glina należy do "składników przyrody nieożywionej"?
Al, czy Ty widzisz to, co piszesz? PN to znaczy Park Narodowy. Zobacz na mapę: nie cała Puszcza Białowieska jest Parkiem narodowym, tylko jej część. Na obszarze PN oraz na pozostałym obszarze poza PN są różne rezerwaty, mniejsze i większe. Poza tym są obszary Puszczy Białowieskiej nie wchodzące w skład PN albo jakiegokolwiek rezerwatu.
Może najpierw nieco zapoznaj się z tematem, o którym piszesz, co?
Może najpierw nieco zapoznaj się z tematem, o którym piszesz, co?
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Przypomnij sobie co napisałaś!!!BARA pisze: Pozyskuję glinę bezpośrednio z Rezerwatu w Białowieży (mam takie swoje sekretne miejsce w środku lasu, prawie zawsze wilgotnego, z dala od zanieczyszczeń). Przywożę ją do domu, robię z niej małe kulki i daję im podeschnąć. Potem delikatnie wrzucam je do akwarium (od razu toną) i umieszczam w podłożu.
Nie ma o co się kłócić. (a może ma?). Nie ma w pobliżu innego miejsca gdzie występuje glina?
Ta Ustawa na którą się powołałem dotyczy zarówno Parków Narodowych, jak i Rezerwatów Przyrody.
No cóż, Park Narodowy to nie jest rezerwat. Jakby na to nie patrzeć.
A glina przynajmniej jest czysta "ekologicznie" i to mi chodzi.
Kłócić się nie ma o co, przyjedź, zobacz, oceń sam.
A glina przynajmniej jest czysta "ekologicznie" i to mi chodzi.
Kłócić się nie ma o co, przyjedź, zobacz, oceń sam.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Wow!!!
Czyż by to były zaprosiny???
Mogę tez się wprosić???
A tak na poważnie to gratuluje ci Baro umiejętności rozkręcenia nudnego i powtarzanego tematu . Jedno krótkie zdanie "Pozyskuję glinę bezpośrednio z Rezerwatu w Białowieży" i posty się posypały
Tak wracając do tematu, podobno są dobre (sam stosuje od niedawna), używam również kulek, jakie opisała bara, tylko ze z torfu.
Pamiętaj ze takich rzeczy to lepiej za mało niż za dużo w akwa, przedawkowanie na pewno skończy się katastrofa(grzyb), wiec rob to pomału i w nie wielkich dawkach, odczekaj kilkanaście dni i powtórz. Jak już wszystko ruszy, to wystarczy co kilka tygodni dołożyć małą porcyjkę
Zycze powodzenia
Pozdrawiam!!!
Czyż by to były zaprosiny???
Mogę tez się wprosić???
A tak na poważnie to gratuluje ci Baro umiejętności rozkręcenia nudnego i powtarzanego tematu . Jedno krótkie zdanie "Pozyskuję glinę bezpośrednio z Rezerwatu w Białowieży" i posty się posypały
Tak wracając do tematu, podobno są dobre (sam stosuje od niedawna), używam również kulek, jakie opisała bara, tylko ze z torfu.
Pamiętaj ze takich rzeczy to lepiej za mało niż za dużo w akwa, przedawkowanie na pewno skończy się katastrofa(grzyb), wiec rob to pomału i w nie wielkich dawkach, odczekaj kilkanaście dni i powtórz. Jak już wszystko ruszy, to wystarczy co kilka tygodni dołożyć małą porcyjkę
Zycze powodzenia
Pozdrawiam!!!
Droga Baro!!! Dlaczego mnie atakujesz i obrażasz? Przecież ja wyraziłem swoje wątpliwości czy: "Pozyskuję glinę bezpośrednio z Rezerwatu w Białowieży (mam takie swoje sekretne miejsce w środku lasu, prawie zawsze wilgotnego, z dala od zanieczyszczeń). ", jest zgodne z prawem.BARA pisze:No cóż, Park Narodowy to nie jest rezerwat. Jakby na to nie patrzeć.
A glina przynajmniej jest czysta "ekologicznie" i to mi chodzi.
Kłócić się nie ma o co, przyjedź, zobacz, oceń sam.
Już się cieszę, z zaproszenia i myślę, że osobiście pokażesz mi: "takie swoje sekretne miejsce w środku lasu, prawie zawsze wilgotnego, z dala od zanieczyszczeń".
Zobacz jak się przygotowałem do tej wycieczki i nie mogę się doczekać na szczegóły.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Puszcza_Bia%C5%82owieska
Puszcza Białowieska - rozległy kompleks leśny, pozostałość dawnych puszcz: Białowieskiej, Ladzkiej, Świsłockiej i Szereszewskiej, położony w województwie podlaskim oraz na Białorusi. Powierzchnia całej puszczy przekracza 150 tys. ha (z czego w granicach Polski 62 tys. ha). Jest pozostałością ostatnich na niżu Europy lasów naturalnych o charakterze pierwotnym w strefie lasów liściastych i mieszanych. Na jej terenie znajduje się Białowieski Park Narodowy (BPN). Obszar puszczy wchodzi w skład Nadleśnictw Białowieża, Browsk i Hajnówka. Puszcza leży w dorzeczu Narewki i Leśnej.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Park_narodowy
Park narodowy to obszar powołany celem ochrony występującej tam przyrody ożywionej (rzadziej np. cech krajobrazu, także kulturowego), na którym prawnie ograniczona jest możliwość prowadzenia działalności gospodarczej, osiedlania się itd.
Według polskiej Ustawy o ochronie przyrody z 2004 roku jest to:
"Obszar wyróżniający się szczególnymi wartościami przyrodniczymi, naukowymi, społecznymi, kulturowymi i edukacyjnymi, o powierzchni nie mniejszej niż 1000 ha, na którym ochronie podlega cała przyroda oraz walory krajobrazowe"
W ramach parku narodowego wyróżnia się zwykle 3 strefy: strefę ochrony ścisłej, strefę ochrony częściowej i otulinę parku narodowego.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rezerwat_przyrody
Rezerwat przyrody w brzmieniu Ustawy o ochronie przyrody z 2004 r.:
obejmuje obszary zachowane w stanie naturalnym lub mało zmienionym ekosystemy, ostoje i siedliska przyrodnicze, a także siedliska roślin, siedliska zwierząt i siedliska grzybów oraz twory i składniki przyrody nieożywionej, wyróżniające się szczególnymi wartościami przyrodniczymi, naukowymi, kulturowymi lub walorami krajobrazowymi.
Przedmiotem ochrony może być całość przyrody na terenie rezerwatu lub szczególne jej składniki:
fauna
flora
twory przyrody nieożywionej
Cały rezerwat albo jego części mogą podlegać ochronie ścisłej, ochronie czynnej lub ochronie krajobrazowej. Ochrona ścisła polega na nieingerencji w naturalne procesy, ochrona czynna dopuszcza wykonywanie zabiegów ochronnych (np. usunięcie drzew zacieniających stanowisko cennego gatunku rośliny), a ochrona krajobrazowa polega na prowadzeniu gospodarki rolnej, leśnej lub rybackiej w sposób uwzględniający potrzeby przedmiotu ochrony.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bia%C5%82o ... k_Narodowy
Białowieski Park Narodowy, utworzony w 1932 r., jest jednym z 23 parków narodowych na terenie Polski.
Jego historia sięga 1921 roku, kiedy utworzono leśnictwo "Rezerwat", które w 1932 roku zostało przemianowane na "Park Narodowy w Białowieży". W roku 1947 reaktywowano go pod obecną nazwą. Siedzibą dyrekcji parku jest Białowieża. Obejmuje fragmenty pierwotnej Puszczy Białowieskiej zachowane w stanie zbliżonym do naturalnego.
Białowieski Park Narodowy w 1979 roku jako jedyny obiekt przyrodniczy z Polski został wpisany na listę światowego dziedzictwa. W 1992 r. UNESCO rozszerzyło status obiektu dziedzictwa światowego na przylegający doń od wschodu fragment białoruskiego parku narodowego "Białowieżskaja Puszcza", podlegający ochronie ścisłej (4500 ha). W ten sposób powstał w Puszczy Białowieskiej jeden z siedmiu na świecie i trzech w Europie transgraniczny obiekt dziedzictwa światowego.
W skład BPN wchodzi ścisły rezerwat przyrody, obręb ochronny Hwoźna /obszar przyłączony w 1996 r./, Ośrodek Hodowli Żubrów, Rezerwat Pokazowy Zwierząt oraz Park Pałacowy. Rezerwat ścisły /pow. 4747 ha/ obejmuje fragment Puszczy Białowieskiej w widłach rzeki Narewki i Hwoźnej.
W 1996 r. w granicach Parku znalazły się obszary przylegające od zachodu i północy do rezerwatu ścisłego. Florę i faunę Puszczy Białowieskiej przybliża Muzeum Przyrodniczo-Leśne /mieści się ono w Parku Pałacowym/ oraz Rezerwat Pokazowy Zwierząt położony w pobliżu Białowieży.
USTAWA
z dnia 16 kwietnia 2004 r.
o ochronie przyrody
(Dz. U. z dnia 30 kwietnia 2004 r.)
Art. 15. 1. W parkach narodowych oraz w rezerwatach przyrody zabrania się:
6) użytkowania, niszczenia, umyślnego uszkadzania, zanieczyszczania i dokonywania zmian obiektów przyrodniczych, obszarów oraz zasobów, tworów i składników przyrody; pozyskiwania skał, w tym torfu, oraz skamieniałości, w tym kopalnych szczątków roślin i zwierząt, minerałów i bursztynu; 9) niszczenia gleby lub zmiany przeznaczenia i użytkowania gruntów;
Co do gliny
Byłem dzisiaj na swoim wydziale i złapałem panią dr która wykłada właśnie ochrone środowiska i podkusiło mnie zapytać o wasza nieszczęsną glinę:
CYTUJĘ - "Prawnie celowe wynoszenie jakiegokolwiek materiału biologicznego z obszarów chronionych i objętych ścisłą ochroną chociażby w minimalnej ilości jest procederem nielegalnym i odpowiada karze grzywny lub pozbawienia wolności"
Celowe co oznacza że jeżeli ową nieszczęsną gline wyniesiecie np. na butach wraz ze sciółka itd to jest to legalne
Zaznaczyła że na taka sprawę to możnaby przeprowadzać dziesiątki konferencji akademickich więc każdy z was ma po części rację
Miłego dnia
Czubek
Byłem dzisiaj na swoim wydziale i złapałem panią dr która wykłada właśnie ochrone środowiska i podkusiło mnie zapytać o wasza nieszczęsną glinę:
CYTUJĘ - "Prawnie celowe wynoszenie jakiegokolwiek materiału biologicznego z obszarów chronionych i objętych ścisłą ochroną chociażby w minimalnej ilości jest procederem nielegalnym i odpowiada karze grzywny lub pozbawienia wolności"
Celowe co oznacza że jeżeli ową nieszczęsną gline wyniesiecie np. na butach wraz ze sciółka itd to jest to legalne
Zaznaczyła że na taka sprawę to możnaby przeprowadzać dziesiątki konferencji akademickich więc każdy z was ma po części rację
Miłego dnia
Czubek
Jestem trochę frajer,
Wiem, taki superfrajer
Taki jak ja nie ma,
Czego szukać u Ciebie, wiem
Jestem trochę rozmazany,
Choć patrzę Ci w oczy teraz
Wiem, taki superfrajer
Taki jak ja nie ma,
Czego szukać u Ciebie, wiem
Jestem trochę rozmazany,
Choć patrzę Ci w oczy teraz
Hej, al, nie chciałam Cię urazić, więc jeżeli poczułeś się obrażony, to przyjmij moje przeprosiny. Po prostu widzę, że jesteś z Torunia, więc nie często pewnie bywasz w moich regionach. Stąd uwaga, żebyś przyjechał i zobaczył o czym piszesz. Osobiście i bez przewodnika i nie Rezerwat Ścisły, ale żywą i bajeczną Puszczę w jej całej okazałosci.
Co do wynoszenia gliny z rezerwatu, to pewnie wszyscy mamy rację. Nie uważam, żebym zrobiła cos złego, nagannego itp. tym bardziej, że nie jest to wydobycie gliny na skalę masową i w celach zarobkowych. I nie jest to niszczenie gleby, ponieważ glina znajduje się w wyrwanym wykrocie, no ale każdy może uważać inaczej.
A pro pos: z tym wynoszeniem "na butach" jak pisze mój przedmówca, to bardzo dobry pomysł...
No ale żeby było wszystkim miło, to obiecuję, że w razie potrzeby następną glinę postaram się wydobyć poza granicami jakiegokolwiek rezerwaru, ale oczywiście w obrębie Puszczy Białowieskiej.
Zrobiliśmy mały OT, więc wracam do głównego tematu: glina do akwariów się doskonale nadaje, o ile stosuje sie ją z umiarem i o ile nie jest wydobywana z trawnika babci Małgosi mieszkającej przy Alejach Jerozolimskich... (Jeżeli ktoś chce podyskutować na temat legalności pozyskiwania gliny z warszawskich trawników, zapraszam do działu Wolny Temat).
Co do wynoszenia gliny z rezerwatu, to pewnie wszyscy mamy rację. Nie uważam, żebym zrobiła cos złego, nagannego itp. tym bardziej, że nie jest to wydobycie gliny na skalę masową i w celach zarobkowych. I nie jest to niszczenie gleby, ponieważ glina znajduje się w wyrwanym wykrocie, no ale każdy może uważać inaczej.
A pro pos: z tym wynoszeniem "na butach" jak pisze mój przedmówca, to bardzo dobry pomysł...
No ale żeby było wszystkim miło, to obiecuję, że w razie potrzeby następną glinę postaram się wydobyć poza granicami jakiegokolwiek rezerwaru, ale oczywiście w obrębie Puszczy Białowieskiej.
Zrobiliśmy mały OT, więc wracam do głównego tematu: glina do akwariów się doskonale nadaje, o ile stosuje sie ją z umiarem i o ile nie jest wydobywana z trawnika babci Małgosi mieszkającej przy Alejach Jerozolimskich... (Jeżeli ktoś chce podyskutować na temat legalności pozyskiwania gliny z warszawskich trawników, zapraszam do działu Wolny Temat).
Ostatnio zmieniony 14 cze 2007 15:14 przez BARA, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.