W zależności od rodzajów posiadanego pokarmu ilość poszczególnych szufladek możemy dowolnie zmieniac; praktyczne:]
Kosztu produkcji takiego cuda to tylko 30 groszy ( 3 sztuki)
Pojemnik na pokarm :]]
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Pojemnik na pokarm :]]
Dysponując chwilka wolnego czasu postanowiłem zmajsterkowac pojemnik na pokarm, ze względy,że pokarm kupuje tylko w saszetkach karmienie jest troszkę utrudnione.
W zależności od rodzajów posiadanego pokarmu ilość poszczególnych szufladek możemy dowolnie zmieniac; praktyczne:]
Kosztu produkcji takiego cuda to tylko 30 groszy ( 3 sztuki)
W zależności od rodzajów posiadanego pokarmu ilość poszczególnych szufladek możemy dowolnie zmieniac; praktyczne:]
Kosztu produkcji takiego cuda to tylko 30 groszy ( 3 sztuki)
Heh calkiem fajne ale przy moich 3 akwariach i moich rybciach te dawki sa jednodniowe 
A nie wspomne ze inni maja wieksze akwa i wieksze ryby od moich.
Ale pomysl calkiem fajny, zwlaszcza jak kupujesz pokarm w saszetkach. Bo ja kupuje juz pokarm w dosyc duzych pojemnikach (wychodzi taniej niz czeste kupowanie malych pojemnikow).
A nie wspomne ze inni maja wieksze akwa i wieksze ryby od moich.
Ale pomysl calkiem fajny, zwlaszcza jak kupujesz pokarm w saszetkach. Bo ja kupuje juz pokarm w dosyc duzych pojemnikach (wychodzi taniej niz czeste kupowanie malych pojemnikow).
Taki zestaw ma raczej zastosowania w małego akwarium i przy małej obsadzie ryb. Podejrzewam ze tyle pokarmu starczy na dobre 2-3 tygodnie.
Kupuje w saszetkach, dlatego ze jedna wystarcza mi na 2 miesiące (12 gram), przy zakupie większego pojemnika musze się liczy z tym ze będzie używany bardzo długo i pokarm może się zepsuć.
Do większego akwarium proponuje użyć innego surowca, można kupić zapałki w większych pudełkach:]
Kupuje w saszetkach, dlatego ze jedna wystarcza mi na 2 miesiące (12 gram), przy zakupie większego pojemnika musze się liczy z tym ze będzie używany bardzo długo i pokarm może się zepsuć.
Do większego akwarium proponuje użyć innego surowca, można kupić zapałki w większych pudełkach:]
A ja jak zwykle swoje, czyli odrobina krytyki.
- To jest niestety niedopracowane rozwiązanie, gdyż pokarm się utlenia i traci bezpowrotnie niektóre składniki mineralne
- Łapie wilgoć z powietrza
Moja propozycja, która nieco zmieni ten stan rzeczy, to wkładanie takiego podajnika do jakiegoś pojemnika. Ja na przykład wszystkie swoje pokarmy trzymam dodatkowo w metalowej puszce po czekoladkach i to pomimo tego, że pokarmy są w plastikowych pojemnikach.
- To jest niestety niedopracowane rozwiązanie, gdyż pokarm się utlenia i traci bezpowrotnie niektóre składniki mineralne
- Łapie wilgoć z powietrza
Moja propozycja, która nieco zmieni ten stan rzeczy, to wkładanie takiego podajnika do jakiegoś pojemnika. Ja na przykład wszystkie swoje pokarmy trzymam dodatkowo w metalowej puszce po czekoladkach i to pomimo tego, że pokarmy są w plastikowych pojemnikach.
hmmm... pomysł dosyć ciekawy, doceniam. Ale jedna mała uwaga i troszke krytyki. Raz możesz kupić pokarm w puszce nawet nie dużej i potem dosypywać z torebek. Wtedy imo troche lepiej by było (biorąc pod uwagę to co pisze ququryku. A tak BTW to mało estetyczne jest to twoje pudełeczko na pokarm. Pozdrawiam.
Malawi nie-mbuna
Cyrtocara Moori, Nimbochromis Venustus
Pare lat w tył pare lat do przodu
patrz los przez pryzmat rozbitych samochodów...
Przeżyłem w samochodach to czego nie dało się przeżyć.
[/color][/size]
Cyrtocara Moori, Nimbochromis Venustus
Pare lat w tył pare lat do przodu
patrz los przez pryzmat rozbitych samochodów...
Przeżyłem w samochodach to czego nie dało się przeżyć.
[/color][/size]
czy z takiego pojemniczka nie ulatnia sie zapach z pokarmów??No pięknie, pełna krytyka:]
Nie pozostawiliście suchej nitki:]
Hmm, Pokarm w hermetycznym pudełku i tak musisz otworzyć min 2 razy dzienne i dostarczyć porcje świeżego powietrza, co powoduje utlenianie.
Porcje z takiego pojemnik starczają na 2 tygodnie a reszta jest zapakowana i zaklejona. Wiec nie mam obawy ze cos się z tym stanie.
Nie zwracałem uwagi projektując, ma być wygodne i funkcjonalne, bardziej mi się podoba niż 3 rodzaje pojemników z pokarmem oddzielnie. A małe rozmiary pozwalają postawić prawie w każdym miejscu, czego nie mogę powiedzieć o większym pojemniku np. z tropikala
Ewentualnie można obkleić papierem w kwiatki, aby poprawić efekt wizualny:]
Z tych pokarmów, co posiadam to raczej nie, to zależy od rodzaju pokarmu, i jak bardzo aromatyzowany
Nie pozostawiliście suchej nitki:]
To jest niestety niedopracowane rozwiązanie, gdyż pokarm się utlenia i traci bezpowrotnie niektóre składniki mineralne
Hmm, Pokarm w hermetycznym pudełku i tak musisz otworzyć min 2 razy dzienne i dostarczyć porcje świeżego powietrza, co powoduje utlenianie.
Porcje z takiego pojemnik starczają na 2 tygodnie a reszta jest zapakowana i zaklejona. Wiec nie mam obawy ze cos się z tym stanie.
mało estetyczne jest to twoje pudełeczko
Nie zwracałem uwagi projektując, ma być wygodne i funkcjonalne, bardziej mi się podoba niż 3 rodzaje pojemników z pokarmem oddzielnie. A małe rozmiary pozwalają postawić prawie w każdym miejscu, czego nie mogę powiedzieć o większym pojemniku np. z tropikala
Ewentualnie można obkleić papierem w kwiatki, aby poprawić efekt wizualny:]
czy z takiego pojemniczka nie ulatnia sie zapach z pokarmów??
Z tych pokarmów, co posiadam to raczej nie, to zależy od rodzaju pokarmu, i jak bardzo aromatyzowany
Ostatnio zmieniony 29 wrz 2005 14:39 przez Max, łącznie zmieniany 3 razy.
-
oskarencia
- Posty: 2
- Rejestracja: 14 mar 2006 20:19
- Lokalizacja: wrocław
A mi sie podoba.
heh fajny wynalazek:) Walić, że nie estetyczne, ale za to funkcjonalne! I tanie:) BRAWO ZA POMYSŁOWOŚĆ!!!!!
