[72l]upiększacz pokoju
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
[72l]upiększacz pokoju
jak w temacie 72 litry
rybki:
- parka skalarów
-stadko neonek
-parka ramirezek
-zbrojniki, otoski, kiryski pstre
roślinki te co widać nie pamiętam nazw
w pokrywie dodane oświetlenie nocne w postaci 2 żarówek energooszczędnych koloru niebieskiego
temat poprawiony!!!
rybki:
- parka skalarów
-stadko neonek
-parka ramirezek
-zbrojniki, otoski, kiryski pstre
roślinki te co widać nie pamiętam nazw
w pokrywie dodane oświetlenie nocne w postaci 2 żarówek energooszczędnych koloru niebieskiego
temat poprawiony!!!
- Załączniki
-
- IMG_0252,1.jpg (40.07 KiB) Przejrzano 1364 razy
zapomniałam o szczupieńczykach karłowatych ala dagetta, parka
i kreweciach filtrujących szt 2
odnośnie skalarów wiem, wiem, wiem ale przyjaciół się nie zdradza, ryby młode, dobrana parka składały ze 3 razy ikre(na tej zielonej roślince przy fltrze dlatego tam jeszcze ona jest) i szkoda mi ich oddawać, czekają na razie na większe m (w planach)
i kreweciach filtrujących szt 2
odnośnie skalarów wiem, wiem, wiem ale przyjaciół się nie zdradza, ryby młode, dobrana parka składały ze 3 razy ikre(na tej zielonej roślince przy fltrze dlatego tam jeszcze ona jest) i szkoda mi ich oddawać, czekają na razie na większe m (w planach)
Hej!
U mojego wujka było to samo w 112l. Dobrana parka skalarów, kładła ikrę itp. dopóki któregoś dnia samica nie zabiła samca. Oddał samicę do sklepu. Wydaje mi się, że to mały litraż przyczynił się do tej "zbrodni".
Co do akwarium to mi się podoba. Roślinki mają ładne kolorki i wogóle jest OK A byłoby jeszcze lepiej, jakby zniknęły te skalary
Pozdrawiam Garbus!!
U mojego wujka było to samo w 112l. Dobrana parka skalarów, kładła ikrę itp. dopóki któregoś dnia samica nie zabiła samca. Oddał samicę do sklepu. Wydaje mi się, że to mały litraż przyczynił się do tej "zbrodni".
Co do akwarium to mi się podoba. Roślinki mają ładne kolorki i wogóle jest OK A byłoby jeszcze lepiej, jakby zniknęły te skalary
Pozdrawiam Garbus!!
Krzysiek
Akwarium jest równiez zamałe dla zbrojników :/ powinny mieć minimum 100l zakładając ze masz zbrojniki niebieskie
Skalary już małe nie są.
Przyjaciół sie nie zostawia? A pozwala sie im karłowacieć? męczyć?
Masz spore przerybienie, patrząc na ilość gatunków i fakt że niektórych ryb jest sporo ( fotka ) i filtr wewnętrzny
Jakie masz parametry wody?
Krewetki to zwierzątka stadne powinno sie trzymać min 5 sztuk
Ogólnie akwa wyglądało by dobrze gdyby nie fakt wielkich skalarów na środku
Skalary już małe nie są.
Przyjaciół sie nie zostawia? A pozwala sie im karłowacieć? męczyć?
Masz spore przerybienie, patrząc na ilość gatunków i fakt że niektórych ryb jest sporo ( fotka ) i filtr wewnętrzny
Jakie masz parametry wody?
Krewetki to zwierzątka stadne powinno sie trzymać min 5 sztuk
Ogólnie akwa wyglądało by dobrze gdyby nie fakt wielkich skalarów na środku
57l BW
144l Afryka
144l Afryka
Z mieszaniem się żwiru też mam problem. Drobniejszy bazalt z góry przewędrował na dół i prawie go nie widać. Proponuję wymienić żwir bez mieszania na jakiś drobny i ciemny. Może być bazalt. Sam tak zrobię ale dopiero w wakacje.eudocia pisze:co byś zaproponowałmichal_1m pisze:Akwarium ładne. Nie pasuję mi tylko żwir...
miałam na górze drobny bazalcik ale się przekopał przy sadzeniu roślinek i temu został zwykły żwir
krytyka mnie nie rusza ale jest mile widziana wiem tylko jedno, że teraz są dostępne akwa o kolosalnych litrażach, a naście lat temu jak ktoś miał 100l, co należało do rzadkości, to było coś, i się ryby hodowało różnych gatunków, odnośnie przerybienia, uważam że ilość ryb jest w sam raz, a zbiornik nie jest wcale przerybiony,
odnośnie parametrów są ok (pod kontrolą) nie będę teraz pisać żeby nie skłamać a mierzyć nie mam czasu bo zaraz idę do pracy
odnośnie krewetek to świeży nabytek i zastanawiam się nad wymianą kirys=kreweta ale czas pokarze, doświadczenie z akwa jako takie mam i amatorką nie jestem.
ach te skalary jak pisałam jak fundusze będą to i tak wstawiam 200l ,a skalarów nie oddam, jeszcze trochę wytrzymają nic im nie będzie
odnośnie parametrów są ok (pod kontrolą) nie będę teraz pisać żeby nie skłamać a mierzyć nie mam czasu bo zaraz idę do pracy
odnośnie krewetek to świeży nabytek i zastanawiam się nad wymianą kirys=kreweta ale czas pokarze, doświadczenie z akwa jako takie mam i amatorką nie jestem.
ach te skalary jak pisałam jak fundusze będą to i tak wstawiam 200l ,a skalarów nie oddam, jeszcze trochę wytrzymają nic im nie będzie
Szkoda, bo jest ona uzasadniona.eudocia pisze:krytyka mnie nie rusza ale jest mile widziana
Jeszcze wcale nie tak dawno ludzie mieszkali w jaskiniach, nadal nie rozumiem dlaczego budują domywiem tylko jedno, że teraz są dostępne akwa o kolosalnych litrażach, a naście lat temu jak ktoś miał 100l, co należało do rzadkości, to było coś, i się ryby hodowało różnych gatunków, odnośnie przerybienia, uważam że ilość ryb jest w sam raz, a zbiornik nie jest wcale przerybiony,
Mam nadzieje, że one się z Tobą zgadzają.ach te skalary jak pisałam jak fundusze będą to i tak wstawiam 200l ,a skalarów nie oddam, jeszcze trochę wytrzymają nic im nie będzie
Dziwi mnie to, że nic sobie nie robisz z tego co tutaj przeczytałaś, ale postaraj się myślec o rybkach bardziej jak o piesku niż obrazie na ścianie.
Porozmawiajmy o wirtualizacji!
pieska też mam, zadbany, szczepiony, odrobaczony, wyprowadzany na spacer częściej niż powinien, jednym słowem dobrze ma, mam na uwadze to co piszą inni, też mam oczy i widzę że skalary rosną i akwa robi się za ciasne, o ryby dbam i część osobników, które podrosły zaduże oddałam, mam nadzieję że w dobre rece, chodzi mi o to że krytyka innych mnie nie denerwuje (nie rusza jako denerwuje) i temu jest mile widziana,dokładnie wiem co jest nie tak w moim akwa, a skalarom co tydzień robię więcej miejsca, kosztem roślinek i wiem że to tylko półśrodek ale się staram, mam marzenie może kogoś to rozśmieszy 200l- większego u siebie nie zmieszczę, ale jak dla mnie to troszkę większy wydatek i muszę go realizować od końca:szafka, porzadny filtr kubełkowy, akwa, jak na dzień dzisiejszy to na razie marzenie, przyczynia się do tego tzw złośliwosć rzeczy martwych, najpierw pralka padła, potem samochód, samochód zrobiłam, pralkę kupiłam i wszystko było na najlepszej drodze iiii bach telewizor siadł, ale jestem optymistką i wierzę ze marzenia się spełniaja
- Załączniki
-
- a te oko
- IMG_0232,1.jpg (39.05 KiB) Przejrzano 1086 razy