Woda z filtra Brita
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Woda z filtra Brita
Witam,
w wolnym świątecznym czasie podczas wizyty u Rodziców, zrobiłam dla zabawy testy wody pobranej po przepuszczeniu przez nowy filtr Brita.
Ku mojemu zaskoczeniu wyszły nastepujące parametry wody:
pH<6 w dokładniejszej skali wyszło mi nawet poniżej 5,5
(TWW) KH <1
(TWO) GH <6
dla porównania zrobiłam testy wody wlewanej do filtra, czyli kranówki:
pH>7,5
(TWW) KH 10n
(TWO) GH 17n
Wyniki mnie zadziwiły, więc dzisiaj po pracy polecę do MAKRO i zorientuję się w cenie takiego zestawu oraz wymiennych filtrów.
Zastanawia mnie tylko moc filtra i fakt, że woda została ewidentnie zakwaszona.
Czy ktoś ma podobne doświadczenia z filtrami Brita? Wiem, że o tym już raz pisaliśmy, ale może ktoś ma nowsze wieści? Polemizując jednak z poprzednim tematem dodam, że filtr przepuszcza wodę dosyć szybko i uzyskanie nawet 30l nie sprawi większych problemów.
w wolnym świątecznym czasie podczas wizyty u Rodziców, zrobiłam dla zabawy testy wody pobranej po przepuszczeniu przez nowy filtr Brita.
Ku mojemu zaskoczeniu wyszły nastepujące parametry wody:
pH<6 w dokładniejszej skali wyszło mi nawet poniżej 5,5
(TWW) KH <1
(TWO) GH <6
dla porównania zrobiłam testy wody wlewanej do filtra, czyli kranówki:
pH>7,5
(TWW) KH 10n
(TWO) GH 17n
Wyniki mnie zadziwiły, więc dzisiaj po pracy polecę do MAKRO i zorientuję się w cenie takiego zestawu oraz wymiennych filtrów.
Zastanawia mnie tylko moc filtra i fakt, że woda została ewidentnie zakwaszona.
Czy ktoś ma podobne doświadczenia z filtrami Brita? Wiem, że o tym już raz pisaliśmy, ale może ktoś ma nowsze wieści? Polemizując jednak z poprzednim tematem dodam, że filtr przepuszcza wodę dosyć szybko i uzyskanie nawet 30l nie sprawi większych problemów.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Poczytaj TUTAJ
A tak w skrócie - filtr zawiera węgiel aktywowany i słabo kwaśne kationity usuwające głównie twardosć węglanową, stąd też sie bierze lekko kwaśny odczyn przefiltrowanej wody
A tak w skrócie - filtr zawiera węgiel aktywowany i słabo kwaśne kationity usuwające głównie twardosć węglanową, stąd też sie bierze lekko kwaśny odczyn przefiltrowanej wody
Pozdrawiam,
Kamil
Dziwne... U mnie działa
Kamil
Dziwne... U mnie działa
Ja używam tych filtrów do celów spożywczych. Filtr zużywa się u mnie po ok 100L wody (22*n!). Z moich obliczeń wychodzi to mało ekonomicznie, bo wkład kowsztuje ok 15zł. Za to zużyte wypełnienia zbieram, i planuje popracować nad regeneracją.
A przy okazji, chyba tez tam są anionity, bo redukuje zawartość azotanów i chlorków.
A przy okazji, chyba tez tam są anionity, bo redukuje zawartość azotanów i chlorków.
A czas leci...
Wczoraj kupiłam zestaw Brita z filtrem. Przepuszcza wodę dosyć szybko, pH 6,2 na początek. Już zrobiłam dużą podmianę wody w jednym z akwariów (z neonami czerwonymi).
Filtr ma wystarczyć na 100l. Jest to ilość całkowicie mnie zadowalająca, na miesiąc.
Bo do akwarium i tak będę lać mieszankę z filtra i odstałej, nie chcę mieć pH poniżej 6,5-6,8. A koszt? 20 zł miesięcznie (koszt filtra), to mniej, niż kupowanie wody osmotycznej lub destylowanej.
Filtr ma wystarczyć na 100l. Jest to ilość całkowicie mnie zadowalająca, na miesiąc.
Bo do akwarium i tak będę lać mieszankę z filtra i odstałej, nie chcę mieć pH poniżej 6,5-6,8. A koszt? 20 zł miesięcznie (koszt filtra), to mniej, niż kupowanie wody osmotycznej lub destylowanej.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Możesz w marketach poszukać trójpaków, wtedy wychodzi filtr po 15-17 zł. Okrągłe sa tańsze, ale pewnie kupiłaś ten płaski. Wydajność zalezy od jakości kranówki. Po pewnym czasie spadają parametry filtratu; woda robi sie twardsza - zuzycie wymieniaczy jonowych.
PS.
A jak Ci smakuje herbatka z takiej wody?
PS.
A jak Ci smakuje herbatka z takiej wody?
A czas leci...
Ja bym jej nie używał do akwarium ze względu na zawartość srebra
Cytat z brita.pl
Srebro od wieków znane jest ze swoich właściwości bakteriobójczych. Dlatego węgiel aktywny zawarty w naszych wkładach został powleczony nieznaczną ilością srebra, zabezpieczając w ten sposób przd rozwojem bakterii wewnątrz wkładu przez cały okres jego użytkowania
Skoro nam srebro nie szkodzi (czy na pewno dostaje się do filtrowanej wody?) to nie powinno zaszkodzić organizmom żywym w akwarium.
Pożyjemy, zobaczymy, popodmieniam i się przekonam.
P.S. Filtruję wodę tylko na użytek akwarium, nie gotuję na niej napojów. Kranówka w Białymstoku mi smakuje.
Pożyjemy, zobaczymy, popodmieniam i się przekonam.
P.S. Filtruję wodę tylko na użytek akwarium, nie gotuję na niej napojów. Kranówka w Białymstoku mi smakuje.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Nie zawsze jest tak ze to co nam nie szkodzi, nie szkodzi naszym podopiecznym w akwariach. Czasem jest tak, że nam również pewne związki szkodzą ale w znacznie większych dawkach niż rybom (dla nich jakakolwiek ilość może być zabójcza - przykładem jest choćby chlor czy miedź)BARA pisze:Skoro nam srebro nie szkodzi (czy na pewno dostaje się do filtrowanej wody?) to nie powinno zaszkodzić organizmom żywym w akwarium.
Pożyjemy, zobaczymy, popodmieniam i się przekonam.
Tak czy inaczej życzę powodzenia i mam nadzieję, że nie skończy się to katastrofą
Też podobnie jak BARA ostatnio zastanawiałem się nad takim rozwiązaniem... jednak taki wkład do brity b.szybko traci swoje zdolności jeśli chodzi o zmiękczanie, po tyg używania w kuchni GH po przejsciu przez Britę skoczył z 3 do 9 stopni,
Wniosek: Brita nadaje się do zmiękczania wody powiedzmy max 10l zbiornia, inaczej woda w akwarium będzie miała b.niestabilne parametry. Sam zdecydowałem się na RO i szczerze polecam, wiem co mi leci z filtra i za kazdym razem to samo GH/KH=0 pH ok. 6
koszt to raptem 150 zł + przesyłka.
Pzdr
Wniosek: Brita nadaje się do zmiękczania wody powiedzmy max 10l zbiornia, inaczej woda w akwarium będzie miała b.niestabilne parametry. Sam zdecydowałem się na RO i szczerze polecam, wiem co mi leci z filtra i za kazdym razem to samo GH/KH=0 pH ok. 6
koszt to raptem 150 zł + przesyłka.
Pzdr
Srebro jest tam unieruchomione i nie przenika do wody.
Trwałośc tych filtrów zależy od jakości kranówy (pojemność kationitu jest stała). U mnie przy 22*n po dwu tygodniach pojawia sie korzuszek na herbacie. Po trzech do wymiany...
Może Bara ma lepszą kranówkę.
Ale dla mnie to sie nie oplaciło. Zwłaszcz, że w pracy mam destylarki i dejonizatory .
Trwałośc tych filtrów zależy od jakości kranówy (pojemność kationitu jest stała). U mnie przy 22*n po dwu tygodniach pojawia sie korzuszek na herbacie. Po trzech do wymiany...
Może Bara ma lepszą kranówkę.
Ale dla mnie to sie nie oplaciło. Zwłaszcz, że w pracy mam destylarki i dejonizatory .
A czas leci...